GROMDA to nie siorbacze kożuchów czy banda miękkich ananasków. Bez frajerskich akcji. Jeden na jednego. Bez wałków sędziowskich i robienia ludzi w c***a. Bez przywilejów i poklepywania po pleckach. Walki na gołe pięści i ostra jazda do końca. GROMDA 22: ULICZNE IGRZYSKA już 12 września!
Najtwardsi z hardych ulicznych łotrów. Top 10, czyli najlepsi z najlepszych w walkach na gołe pięści. Prezentujemy Wam uaktualniony ranking federacji GROMDA.
- Bartek sparował z Masternakiem, Balskim, Wołczeckim, pewne rzeczy podpatrzył, ale to bardzo inteligentny i pracowity zawodnik. Idziemy w dobrym kierunku, choć chcę, aby jeszcze bardziej wykorzystywał swoje atuty - mówi Piotr Wilczewski, niegdyś zawodowy mistrz Europy w boksie. Dziś jego podopiecznym jest Bartłomiej BALBOA Domalik, bodaj największy puncher GROMDY, czyli walk na gołe pięści.
- Nie przyjąłem żadnego mocnego ciosu. Chciałem go zdominować i tak się stało. Już po pierwszej rundzie wiedziałem, że go mam na widelcu - mówi Bartłomiej BALBOA Domalik po demolce na VASYLU.
Za nami gala GROMDA 21. Podsumowaliśmy ją z szefem federacji Mariuszem Grabowskim, porozmawialiśmy o przyszłości oraz następnych zestawieniach, w tym walk mistrzowskich.
Mariusz Grabowski, szef federacji GROMDA, przed galą numer 21 opowiedział o najbliższych planach swojej organizacji oraz ewentualnym matchmakingu na najbliższą przyszłość.
To będzie dobra bitka największych kozaków walka na gołe piąchy. Dla VASYLA jest to bezpośredni eliminator, BALBOA w razie zwycięstwa będzie musiał pokonać kogoś jeszcze.
Bartłomiej BALBOA Domalik pasa GROMDY wciąż nie zdobył, choć uchodzi za największego punchera na gołe piąchy. Po dwóch porażkach z DON DIEGO zmienił otoczenie, trenuje pod okiem Piotra Wilczewskiego, wygrał ostatnią walkę, a już jutro spotka się z VASYLEM. Na rozgrzewkę zobaczcie fragmenty treningu Bartka.
Piotr CAPO Półchłopek jest z GROMDĄ od pierwszej gali, czyli od pięciu lat. To niesamowity twardziel, który walczył ze złamaną szczęką, zapadniętymi oczodołami, praktycznie nic nie widząc. Kolejny brutalny pojedynek stoczy w piątek na gali GROMDA 21: POLSKA SIŁA.
Niemiecka potęga, chuligańska awantura prosto z Hamburga, dumni ze swojej historii, czyli ekipa DEUTSCHLAND gotowa na POLSKĄ SIŁĘ. Gala GROMDA 21 już w piątek - w walce wieczoru BALBOA vs VASYL!
- Wiedziałem do jakiej federacji trafiam, jestem pełnowartościowym 'gromdziarzem', z krwi i kości. W żadnym wypadku nigdy się nie poddam, a narożnik nie podda mnie. Walkę może przerwać tylko sędzia w obawie o moje zdrowie - mówi Marcin WASYL Wasilewski przed piątkową galą GROMDA 21: POLSKA SIŁA.
BALBOA zapowiada brutalny nokaut, a VASYL z uśmieszkiem widzi to całkowicie inaczej. Łatwa czy trudna przeszkoda do pasa? Epickie starcie już w piątek na gali GROMDA 21!
- Wolałbym walczyć z kimś z cudzoziemców. My, jako polscy wojownicy, nie damy sobie w kaszę dmuchać - mówi Grzegorz FIZOL Siwy przed zaplanowaną na 30 maja galą GROMDA 21: POLSKA SIŁA.
- Ze mnie jest twardy bijok. Mam też twardą głowę. Konsekwentnie dążę do mistrzostwa federacji GROMDA - mówi Wasyl VASYL Hałycz, który 30 maja w eliminatorze do pasa spotka się z Bartłomiejem BALBOĄ Domalikiem.
Bartłomiej BALBOA Domalik, prawdopodobnie największy puncher na gołe piąchy w naszym kraju, wróci 30 maja na gali GROMDA 21. Wmieście grzechu czekać na niego będzie VASYL. BALBOA nie próżnuje i ciężko zasuwa na treningach, by dostać trzecią mistrzowską szansę.
Już 30 maja gala GROMDA 21 z mega walką Bartłomiej BALBOA Domalik (8-2) vs Wasyl VASYL Hałycz (7-3). - Pokażemy kto jest najlepszy w tej grze - mówi BALBOA, dwukrotny pretendent do tytułu mistrza federacji.
GROMDA 21: POLSKA SIŁA już 30 maja! Oto oficjalny zwiastun gali. Poczuj kultowy klimat Grand Theft Auto, dostań po pysku w stylu lat 90. ala Mortal Kombat i odpal się na maxa w ulicznych solóweczkach. Nie czekaj, tylko wejdź do gry.
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Nowy format, czyli ekipa na ekipę. Polska siła kontra reszta ulicznych zbirów z zakapiorskich zakątków świata. Gala GROMDA 21: POLSKA SIŁA już 30 maja!
Mateusz DON DIEGO Kubiszyn (10-0) - pogromca chuliganów, kruszyciel kolosów, najlepszy z najlepszych wśród zakapiorów w świecie walk na gołe pięści. Niekwestionowany i niepokonany mistrz federacji GROMDA.
Mariusz Kruczek, czyli gromdziarski MARIO, obiecał córce, że stoczy ostatnią walkę. Ale w dobrym stylu pobił BICKA i teraz czekają go negocjacje z dziećmi, by kontynuować przygodę w federacji GROMDA.
Mariusz Grabowski jest konkretny i bezkompromisowy. Stworzył od podstaw federację GROMDA, a jej królem szybko został, i wciąż pozostaje, Mateusz DON DIEGO Kubiszyn. Co dalej z mistrzem oraz innymi zawodnikami?
Mateusz DON DIEGO Kubiszyn (10-0) może śmiało mówić, że na gołe piąchy w tym kraju nie ma na niego mocnego. Choć SŁOMKA mocno się stawiał, mistrz po raz trzeci obronił swój tytuł. Porozmawialiśmy z nim tuż po zejściu z ringu.
Za nami gala GROMDA 20. W najważniejszej walce spotkało się dwóch nie pokonanych zawodników. Mateusz DON DIEGO Kubiszyn (10-0) pokonał Jakuba Słomkę (6-1) i obronił tytuł mistrzowski po raz trzeci!
Jakub Słomka (6-0) najpierw wygrał turniej, potem odprawił takich kozaków jak CAPO, GORILLA czy JOKER, dzięki czemu jutro na gali GROMDA 20 zaatakuje mistrza - Mateusza DON DIEGO Kubiszyna (9-0). Pretendent wydaje się pewny swego!
W walce wieczoru gali GROMDA 20 mistrz federacji - Mateusz DON DIEGO Kubiszyn, spotka się z niepokonanym Jakubem Słomką. Na rozgrzewkę prezentujemy Wam dzisiejsze spotkanie oko w oko.
- Kuba może w teorii mnie czymś zaskoczyć, ale dobrze wiem co mam robić i jak walczyć. Mamy przygotowanych kilka akcji, w zależności od sytuacji jaka zaistnieje w ringu. SŁOMKA jest dobry taktycznie, twardy i ma dobrą defensywę. Nie chcę zbytnio wybiegać w przyszłość, ale być może dojdzie w niedalekiej przyszłości do rewanżu z TYSONEM? Jedno jest pewne, będę wygrywał kolejne walki - mówi Mateusz DON DIEGO Kubiszyn (9-0) przed trzecią obroną pasa GROMDY. W rolę pretendenta wcieli się Jakub SŁOMKA Słomka (6-0). A co potem? Spędziliśmy ponad 20 minut z mistrzem na gołe piąchy - zapraszamy!
Jedziemy z tym! GROMDA 20: DON DIEGO vs SŁOMKA w walce o pas najtwardszego i najlepszego wojownika walk na gołe pięści. Czas na grzmoty, krwiste solówy i walkę do samego końca.
- Długo czekałem na twardą i krwawą bitkę, a taką będzie walka z szybkim jak strzała MARIO. Ten gość jest jak półbóg, a im starszy, tym lepszy - mówi niepokonany na gołe pięści Artur BICEK Kubiak (4-0) przed pojedynkiem z Mariuszem MARIO Kruczkiem (4-3), do której dojdzie już w piątek na gali GROMDA 20.
Mistrz walk na gołe pięści, niekwestionowany pogromca uliczny legend DON DIEGO kontra niepokonany, olbrzymi i nabity góral SŁOMKA. Gala GROMDA 20 już w piątek 7 marca!
Najstarszy polski bijok na gołe pięści Mariusz MARIO Kruczek (4-3) czeka na 7 marca i galę GROMDA 20. Raz, że sam zawalczy, a po drugie o pas mistrzowski powalczy jego wychowanek Jakub SŁOMKA Słomka z Mateuszem DON DIEGO Kubiszynem.
Mistrz walk na gołe pięści GROMDA, niekwestionowany pogromca uliczny legend DON DIEGO kontra niepokonany, olbrzymi i nabity góral SŁOMKA. Gala GROMDA 20: DON DIEGO vs SŁOMKA już 7 marca!
W końcu jakiś konkretny temat, a nie popierdółki i farmazony. Wyselekcjonowana grupa, która lata dla najlepszego gracza w branży. Najlepsi z najlepszych. Czas odpalić działa i zrobić mocne zamieszanie. GROMDA 20: DON DIEGO vs SŁOMKA już 7 marca!
- Puszczam mimo uszu gadanie Mateusza, nie obchodzi mnie jakoś specjalnie jego opinia. Moją sportową wartość pozna już wkrótce i będzie zdziwiony - mówi Jakub 'Słomka' Słomka przed walką z Mateuszem 'Don Diego' Kubiszynem, mistrzem federacji GROMDA. A wszystko już 7 marca na gali GROMDA 20: STARA SZKOŁA.
- Przed każdą walką mogę z uśmiechem powiedzieć to samo: mistrz jest jeden, pas należy do mnie - mówi Mateusz DON DIEGO Kubiszyn, mistrz federacji GROMDA. Tym razem wyzwanie rzucił mu Jakub SŁOMKA Słomka. Walka mistrzowska 7 marca na gali GROMDA 20: STARA SZKOŁA. Limitowana pula biletów na eBilet. Kup PPV na GROMDA.tv.
Ulicznik i agent nieruchomości, czyli postrach mieszkaniowych cwaniaczków. Ciężkie dzieciństwo, które go ukształtowało na twardego faceta. Życie oparte na filmie Synowie Mafii, klatka, awantury, chuliganka, walki bez zasad KOTS oraz życie w Holandii. Walczy, bo lubi. Lubi się bić. Oto RAMBO i jego historia.