WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 30 LIPCA 2020
Duża dawka informacji. Tylko o tych największych i najmocniej bijących, czyli Ring Telegram z wagi ciężkiej!
Duża dawka informacji. Tylko o tych największych i najmocniej bijących, czyli Ring Telegram z wagi ciężkiej!
- My mieliśmy większe umiejętności - mówi Roy Jones Jr (66-9, 47 KO), porównując swoją erę boksu z tą obecną. On i Mike Tyson (50-6, 44 KO) spotkają się 12 września w walce pokazowej.
- Wróciłbym tylko dla tej walki - mówił Roy Jones Jr (66-9, 47 KO), gdy pojawił się pomysł starcia z Mike'em Tysonem (50-6, 44 KO). Wiemy już, że ta para skrzyżuje rękawice 12 września w walce pokazowej, a Roy rozochocił się tak bardzo, że już mówi o kolejnym pojedynku i rywalu.
Ostatnią osobą, która zadała Royowi Jonesowi Jr (66-9, 47 KO) porażkę był Enzo Maccarinelli (41-8, 33 KO). Walijczyk znokautował go ciężko w czwartej rundzie. I nie ma wątpliwości, że to samo może wkrótce uczynić Mike Tyson (50-6, 44 KO).
Zdania są podzielone. Niektórym podoba się pomysł walki Mike'a Tysona (50-6, 44 KO) z Royem Jonesem Jr (66-9, 47 KO), inni są jemu przeciwni. Ale pojedynek ten chętnie obejrzy inna legenda boksu, również emerytowany Floyd Mayweather Jr.
Niektórzy kręcą nosem na walkę 54-letniego Mike'a Tysona (50-6, 44 KO) z 51-letnim Royem Jonesem Jr (66-9, 47 KO). Problemu z taką potyczką nie ma natomiast aktualny mistrz IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej, Anthony Joshua (23-1, 21 KO).
- Czemu wracam? Bo mogę. A inni również uwierzą, że także mogą coś zrobić. Fakt, że mamy po 54 lata nie oznacza przecież, że nie możemy rozpocząć nowego rozdziału kariery w naszym życiu - mówi Mike Tyson (50-6, 44 KO), który wczoraj ogłosił datę i rywala na swój sensacyjny powrót.
- Wracam! - ogłosił 54-letni Mike Tyson (50-6, 44 KO). Jego rywalem będzie inna legenda, 51-letni Roy Jones Jr (66-9, 47 KO)! Pojedynek odbędzie się 12 września!
Co powiecie na starcia emerytowanych legend? Bo na przykład Roy Jones Jr (66-9, 47 KO) jest gotów wrócić na ring na walkę z Mike'em Tysonem (50-6, 44 KO).
Carl Froch (33-2, 24 KO) stworzył swoją prywatną listę pięciu najlepszych pięściarzy w historii kategorii super średniej (76,2kg). Oczywiście umieścił siebie w tym rankingu.
Legendarny za życia Bernard Hopkins (55-8-2, 32 KO), wielki mistrz wagi średniej i półciężkiej, dodajmy najstarszy mistrz świata w historii boksu, jako kolejny wziął udział w ankiecie magazynu The Ring i opowiedział o swoich najlepszych i najmocniejszych rywalach.
Coraz więcej dzieje się w świecie boksu. Zapraszamy na skrót wiadomości w naszym cyklicznym Ring Telegramie.
Zawodnik czołówki wagi średniej, Chris Eubank Jr (29-2, 22 KO) od ponad dwóch miesięcy współpracuje z legendarnym Royem Jonesem Juniorem i twierdzi, że ta współpraca jest niezwykle owocna. Oto szczegóły jej rozpoczęcia i opinia Eubanka o Jonesie, który trenuje Brytyjczyka w swoim prywatnym gymie w Pensacoli.
Kilka miesięcy temu Andre Ward zdradził, że w 2003 roku był temat walki Roya Jones Jr (48-1, 38 KO) z Mike'em Tysonem (50-4, 44 KO) o pas WBA wagi ciężkiej. Nie doszło do niej, bo Roy chciał więcej niż proponowane mu 40 milionów dolarów. Tylko że... sam Roy przedstawia tamte wydarzenia zupełnie inaczej.
Legendarny Roy Jones Jr jest wielkim fanem mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) i podobnie jak wielu innych ludzi boksu i ekspertów porównuje Brytyjczyka do najwspanialszego zawodnika w historii królewskiej dywizji - Muhammada Alego.
Wielki Roy Jones Jr skrytykował dziwaczne stwierdzenie byłego czempiona wagi ciężkiej Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO), który powiedział w tym tygodniu, że jego lutowy pogromca, mistrz świata WBC Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) nie jest prawdziwym czempionem.
Chris Eubank Jr (29-2, 22 KO) to syn wielkiej legendy. A teraz trenuje pod okiem jeszcze większej legendy. W narożniku Anglika stanie bowiem na stałe Roy Jones Jr.
Wielki Felix Trinidad (42-3, 35 KO), legendarny mistrz świata wagi półśredniej, junior średniej i średniej, był kolejnym przepytywanym magazynu The Ring z cyklu 'Best I Faced'.
Legendarny Roy Jones Jr radzi Deontayowi Wilderowi (42-1-1, 41 KO), by ten wyciągnął wnioski z porażki z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO), zamiast winić za nią swój zespół.
Już ich rewanż w 2010 roku uważano za spóźniony o przynajmniej kilka lat. Ale Roy Jones Jr (66-9, 47 KO) i Bernard Hopkins (55-8-2, 32 KO) liczą na dopełnienie trylogii. Starcie legend miałoby się odbyć... w Rosji.
British Boxing Board of Control nie wyda licencji Nigelowi Bennowi (42-5-1, 35 KO), ale ten sobie poradzi i wystąpi na innej licencji. - Nie martwcie się o mnie i moje zdrowie, martwcie się lepiej o mojego rywala - mówi 55-latek, który wraca ze sportowej emerytury po ponad dwóch dekadach.
Kiedy znakomity Roy Jones Jr (48-1, 38 KO) pokonał 1 marca 2003 roku Johna Ruiza i odebrał mu pas WBA wagi ciężkiej, stanął przed rozterką - pozostać w krainie olbrzymów, czy też może wrócić do wagi półciężkiej? Pamiętamy wszyscy, że zdecydował się znów zbijać, pomimo iż ogromne pieniądze czekały na niego właśnie w wadze ciężkiej.
Były mistrz UFC w wadze półciężkiej Vitor Belfort rzucił wyzwanie Royowi Jonesowi Jr. Walka miałaby się odbyć na zasadach bokserskich.
Manny Pacquiao (61-7-2, 39 KO) pokonał w weekend Adriena Bronera (33-4-1, 24 KO), ale słynny Roy Jones Jr radzi 40-letniemu Filipińczykowi, aby zakończył bokserską karierę.
Roy Jones Jr podpisał kontrakt z UFC, w ramach którego promowane przez niego gale będą transmitowane na UFC Fight Pass.
Roy Jones Jr powiedział, że widać, iż Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO) dopadł wiek. 35-letni Rosjanin został nad ranem niespodziewanie zastopowany w Atlantic City przez Eleidera Alvareza (24-0, 12 KO).
Dziennikarze magazynu The Ring przedstawili kolejny odcinek z serii Best I Faced. Tym razem o swoich najgroźniejszych rywalach opowiedział znakomity Roy Jones Jr (66-9, 47 KO).
Najpierw Teddy Atlas, a teraz również Roy Jones Jr... Były lider zestawienia P4P podziela zdanie sławnego trenera i radzi Anthony'emu Joshui (21-0, 20 KO), by ten odczekał jeszcze trochę ze starciem z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
Roy Jones Jr (66-9, 47 KO) pokonał Scotta Sigmona (30-12-1, 16 KO) w swoim pożegnalnym pojedynku. Amerykanin kończy karierę po 29 latach na zawodowym ringu.
- Mayweather Jr mówi o sobie, że był najlepszy w dziejach. Zgadza się, ale tylko jeśli chodzi o zarabianie pieniędzy. Bo jeśli już chodzi o dokonania, to zrobiłem i osiągnąłem więcej do niego - mówi Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) na godziny przed pożegnalnym pojedynkiem.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) poinformował, że jego najbliższa walka będzie zarazem ostatnią w długiej i bogatej karierze zawodowej, którą rozpoczął w 1989 roku.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) twierdzi, że jest już blisko porozumienia w sprawie walki na zasadach bokserskich z byłym mistrzem UFC w wadze średniej Andersonem Silvą.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO), który we wtorek obchodził czterdzieste dziewiąte urodziny, poznał nazwisko swojego kolejnego rywala.
Na 8 lutego został zaplanowany kolejny występ Roya Jonesa Jr (65-9, 47 KO). Ma to być ostatnia walka słynnego Amerykanina w jego rodzinnym mieście Pensacola na Florydzie.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) nie przejmuje się sugestiami kibiców, którzy radzą mu, by zakończył karierę. Słynny Amerykanin w styczniu będzie obchodzić czterdzieste dziewiąte urodziny, ale nadal zamierza walczyć w ringu.
Słynny Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) jest zdania, że różnica wagowa nie będzie miała większego znaczenia, kiedy Wasyl Łomaczenko (9-1, 7 KO) i Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO) skrzyżują rękawice na ringu w Nowym Jorku.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) ani myśli, by pójść w ślady Miguela Cotto (41-6, 33 KO), który stoczył w niedzielę rano ostatnią walkę w karierze. Portorykańczykowi zgotowano mistrzowskie pożegnanie, przygotowując m.in. film z najważniejszymi momentami jego bokserskich poczynań.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) ponownie rzucił wyzwanie Andersonowi Silvie. Jak stwierdził, zgodzi się nawet, aby zawodnik UFC zażywał przed walką niedozwolone substancje.
Już 9 grudnia walka na szczycie zestawień P4P pomiędzy Wasylem Łomaczenką (9-1, 7 KO) a Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO). Być może nie jest to walka na miarę PPV, ale dla niektórych będzie to prawdziwe święto boksu, wszak naprzeciw siebie stanie dwóch wybitnych zawodników, prawdziwych artystów szermierki na pięści.
48-letni Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) zapowiada, że zamierza kontynuować karierę, a w kolejnym pojedynku zmierzy się być może z zawodnikiem MMA.
Wspaniały Evander Holyfield uczci swoje 55. urodziny galą, jaką będzie promował 19 października w swojej Atlancie.
Dokładnie dwadzieścia lat temu - nietypowo w czwartek, Roy Jones Jr (34-1, 29 KO) wyszedł do ringu w Foxwoods Resort w Mashantucket, również nietypowo, bo jako pierwszy, by zrewanżować się Montellowi Griffinowi (27-0, 18 KO) za sensacyjną, jedyną jak dotąd porażkę.
Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) po zdobyciu pasa WBC kategorii cruiser, a potem odprawieniu przed czasem Davida Haye'a (28-3, 26 KO), może teraz przebierać w ofertach. A te co chwilę pojawiają się nowe. Opcji jest przynajmniej kilka.
Wbrew krążącym opiniom Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) nie sądzi, aby ogłoszona przed kilkoma dniami walka Mayweather-McGregor zaszkodziła promocji potyczki pomiędzy Andre Wardem (31-0, 15 KO) a Siergiejem Kowaliowem (30-1-1, 26 KO).
Niespełna trzy tygodnie pozostały do wielkiej walki Joshua-Kliczko. Tak jak wszyscy, Roy Jones Jr zastanawia się, co będzie górą - młodość i siła czy doświadczenie.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) zapowiedział, że spotka się wkrótce z przedstawicielami UFC, aby porozmawiać o potencjalnej walce ze słynnym Andersonem Silvą.
48-letni Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) może stoczyć kolejną walkę na Białorusi. Pojedynek mógłby się odbyć w maju. Amerykanin jest ponoć zainteresowany.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) stwierdził po ostatnim zwycięstwie, że chętnie zmierzyłby się z legendą mieszanych sztuk walki, byłym mistrzem UFC w wadze średniej Andersonem Silvą.
- Czemu miałbym kończyć, skoro tak dobrze się czuję i tak fajnie mi się boksowało - pyta retorycznie Roy Jones Jr (65-9, 47 KO), który po zdobyciu wakującego pasa WBF kategorii junior ciężkiej nie myśli jeszcze o zawieszeniu rękawic na kołku.
Roy Jones Jr (65-9, 47 KO) całkowicie zdominował Bobby'ego Gunna (21-7-1, 18 KO), efektownie zwyciężył i sięgnął po wakujący tytuł mistrza świata kategorii junior ciężkiej mniej prestiżowej federacji WBF.