WASILEWSKI I GMITRUK POŁĄCZYLI SIŁY

Grupy AG Promotion i Sferirs KnockOut Promotions, kierowane odpowiednio przez Andrzeja Gmitruka i Andrzeja Wasilewskiego, połączyły siły. Fuzja - z zachowaniem dotychczasowych nazw - nastąpiła 1 lipca.
Grupy AG Promotion i Sferirs KnockOut Promotions, kierowane odpowiednio przez Andrzeja Gmitruka i Andrzeja Wasilewskiego, połączyły siły. Fuzja - z zachowaniem dotychczasowych nazw - nastąpiła 1 lipca.
Artur Szpilka (19-1, 14 KO) nie walczy za oceanem z wymagającymi rywalami, ale warunki finansowe ma lepsze niż kiedykolwiek. - A będą jeszcze bardziej królewskie - mówi w rozmowie z "Polska The Times" promotor boksera Andrzej Wasilewski.
Nie wszyscy są zwolennikami walki Mariusza Wacha (31-1, 17 KO) z Anthonym Joshuą (13-0, 13 KO). Na przykład Janusz Pindera w jednym ze swoich tekstów napisał, że przeskok z Airicha, Walkera czy Oloukuna jest zbyt duży. Ale są i tacy, którzy nie rozumieją całego zachodu wokół Anglika.
Wiadomo już, że Krzysztof Głowacki (24-0, 15 KO) nie zaboksuje 12 czerwca z Marco Huckiem (38-2-1, 26 KO). Za przesunięcie walki, której stawką będzie pas WBO w wadze junior ciężkiej, obóz Polaka obwinia stronę przeciwną.
Konflikt z szefami Polsatu może być tylko początkiem kłopotów Andrzeja Wasilewskiego. W sobotę gala w Legionowie. W kuluarach mówi się, że po niej Kompania Piwowarska Wojak może wycofać się z finansowania gal bokserskich.
Zawrzało na linii Polsat - Andrzej Wasilewski. Telewizja ma za złe promotorowi, którego gale pokazuje od lat, że pomógł konkurencji nabyć prawa do transmisji pojedynku Andrzeja Fonfary. - Dalej będziemy inwestować w boks, choć nie wiem, czy nie zmienimy partnerów - przyznaje w rozmowie z "Super Expressem" zniesmaczony Marian Kmita, szef sportu w Polsacie.
Ewa Piątkowska (6-0, 4 KO), Przemysław Runowski (8-0, 2 KO), Andrzej Wasilewski i Janusz Pindera będą gośćmi Mateusza Borka w bokserskiej części dzisiejszego odcinka programu "Puncher" w Polsat Sport News.
Andrzej Wasilewski poinformował przed chwilą na jednym z portali społecznościowych, że jutrzejszy przetarg na walkę Krzysztofa Głowackiego (24-0, 15 KO) z mistrzem świata federacji WBO Marco Huckiem (38-2-1, 26 KO) nie będzie potrzebny.
W dzisiejszym programie Puncher powrócono do sprawy wpadki dopingowej Dawida Kosteckiego (39-2, 25 KO). Promujący go Andrzej Wasilewski potwierdził, że nie ma z zawodnikiem żadnego kontaktu, ale jeśli wszystko się potwierdzi, to zerwie współpracę z popularnym "Cyganem".
W dzisiejszym programie "Puncher" goścmi Mateusza Borka będą Andrzej Wasilewski, Andrzej Gmitruk, Janusz Pindera, Michał Rynkowski oraz Norbert Dąbrowski. Początek emisji o 20:00 w Polsat Sport News.
Do 4 marca obóz Krzysztofa Głowackiego (24-0, 15 KO) oraz Marco Hucka (38-2-1, 26 KO) mają czas dany od federacji WBO na dojście do porozumienia. To oznacza, że polski pięściarz kategorii junior ciężkiej bez dodatkowego eliminatora został uznany obowiązkowym pretendentem do tytułu mistrza świata!
- Stanęliśmy na rzęsach, by walka z Seferim odbyła się w Polsce. Bardzo dużo dołożyliśmy do tej gali i nie ukrywam, że jest to nasza inwestycja w Krzyśka - przyznaje Andrzej Wasilewski, współpromotor Krzysztofa Głowackiego (23-0, 15 KO), który w sobotni wieczór skrzyżuje rękawice z Nurim Seferim (36-6, 20 KO) w półfinale eliminatora do tronu federacji WBO kategorii cruiser.
Andrzej Wawrzyk (29-1, 15 KO) poszedł śladami Artura Szpilki i również związał się kontraktem z liderem na rynku boksu zawodowego, tajemniczym Alem Haymonem.
Prawdopodobnie wyjazd Artura Szpilki (17-1, 12 KO) do Ameryki nieznacznie się opóźni. O ile? Trudno powiedzieć, tak przynajmniej twierdzi jego promotor, Andrzej Wasilewski.
Andrzej Wasilewski potwierdził przed momentem plotki, że Artur Szpilka (17-1, 12 KO) w ciągu najbliższych dni podpisze kontrakt z wszechwładnym Alem Haymonem.
Dziś o godzinie 20:00 pierwszy w tym roku odcinek magazynu "Puncher". Gośćmi Mateusza Borka będą Andrzej Wasilewski, Mariusz Grabowski, Andrzej Gmitruk i tradycyjnie Janusz Pindera.
Andrzej Wasilewski, współwłaściciel grupy Sferis KnockOut Promotions, w wywiadzie z Kamilem Wolnickim opowiedział o słabym poziomie polskiego boksu, ale przy okazji zdradził, że wkrótce jego stajnię zasilą następne nazwiska.
- To jest ciężka sprawa, bo bardzo szanuję trenera, ale chcę coś zmienić w swoim boksie. Jeśli nie znajdę nic nowego, to na pewno wrócę - powiedział przed momentem przy okazji walki Kliczko vs Pulew goszczący w studiu telewizyjnym Artur Szpilka (17-1, 12 KO).
- Praktycznie w każdej walce wynik będzie sprawą otwartą. Dlatego stawiam taką tezę, że jeśli chodzi o poziom sportowy, to jest to najlepsza gala w historii Polski - uważa Andrzej Wasilewski, organizator zaplanowanej na 8 listopada gali Polsat Boxing Night w Krakowie.
- Niewątpliwie bardzo istotna będzie opinia mediów rosyjskich i telewizji. To co można było w kontrakt zapisać, to zapisaliśmy. Dużo będzie też zależało od kongresu federacji WBC i oczywiście Andrieja Riabińskiego. My natomiast bardzo byśmy tego chcieli i liczymy na to, że do rewanżu dojdzie - powiedział w dzisiejszym programie Puncher Andrzej Wasilewski.
Kilkadziesiąt minut przed wyjściem na ring w Moskwie Andrzej Wasilewski - promotor Krzysztofa Włodarczyka (49-2-1, 35 KO) i Pawła Kołodzieja (33-0, 18 KO) złożył raport ze stolicy Rosji.
- Jutro powinienem podpisać kontrakt, a w tym tygodniu przylecieć do Polski - cytuje Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) na jednym z portali społeczniościowych dziennikarz Przeglądu Sportowego Kamil Wolnicki. Pięściarz z Gilowic 8 listopada podczas wielkiej gali Polsat Boxing Night w Krakowie ma w walce wieczoru skrzyżować rękawice z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO).
W rosyjskich mediach pojawiły się informacje o tym, że może nie dojść do walki Krzysztofa Włodarczyka (49-2-1, 35 KO) z Grigorijem Drozdem (38-1, 27 KO). Przypomnijmy, iż "Diablo" ma podejść do obrony pasa WBC kategorii junior ciężkiej 27 września w Moskwie i zdaniem Andrzeja Wasilewskiego ta walka powinna dojść do skutku.
Kamil Wolnicki poinformował, że dzisiejsze rozmowy między promotorami Artura Szpilki (16-1, 12 KO), a szefem sportu w telewizji Polsat Marianem Kmitą, nie przyniosły porozumienia. Być może w najbliższych dniach negocjacje zostaną wznowione.
- Problem mamy, choć nie mamy konfliktu. Z przyczyn bardziej znanych Pawłowi do walki z Afolabim nie dojdzie. Stajemy więc na rzęsach by znaleźć mu inny ciekawy pojedynek - powiedział przed momentem na antenie Polsatu Sport Andrzej Wasilewski, komentując ostatnie nieporozumienia z Pawłem Kołodziejem (33-0, 18 KO).
- Inwestujemy w Kołodzieja od dziesięciu lat, płacimy pensję i finansowaliśmy walki, co łącznie oznacza koszty idące w setki tysięcy euro - powiedział Andrzej Wasilewski, promotor Pawła Kołodzieja (33-0, 18 KO), odpowiadając tym samym na zarzuty swojego podopiecznego.
Podczas gali w Lublinie o najbliższych planach i możliwościach opowiadał Krzysztof Włodarczyk (49-2-1, 35 KO) oraz promujący go Andrzej Wasilewski.
- Boks jest dla mnie już trochę jak narkotyk.- przyznaje w rozmowie z BOKSER.ORG promotor Andrzej Wasilewski.
Wywiad z Andrzejem Wasilewskim- część 2.
W tym roku mija dokładnie 10 lat od momentu, gdy Andrzej Wasilewski, dziś szef grupy Bulit KnockOut Promotions, rozpoczął swoją przygodę z boks-biznesem. Zapraszamy do lektury 'jubileuszowego' wywiadu z popularnym 'Don Wasylem'.