WASZYM ZDANIEM: KOWALIOW vs MICHALKIN + WILDER vs ORTIZ
No to zaczynamy! To będzie niesamowita noc, bo rywalizujące z sobą stacje HBO i Showtime wyciągnęły ciężkie armaty. Wybór będzie ciężki. To jest temat dla Was - kibiców!
No to zaczynamy! To będzie niesamowita noc, bo rywalizujące z sobą stacje HBO i Showtime wyciągnęły ciężkie armaty. Wybór będzie ciężki. To jest temat dla Was - kibiców!
Kibic boksu będzie miał dziś w nocy problem bogactwa, bo ciekawych wydarzeń nie będzie brakowało. Gdzie, co i o której oglądać? Oto ściągawka kibica!
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) w starciu z Igorem Michalkinem (21-1, 9 KO) będzie bronił tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. Zobaczcie dwóch kumpli sprzed lat z reprezentacji Rosji na ceremonii ważenia. Dziś w nocy nie będzie jednak miejsca na przyjaźń.
Jutro w nocy podczas gali w Madison Square Garden Theater w Nowym Jorku odbędą się dwie walki o mistrzostwo świata wagi półciężkiej. Dziś główni bohaterowie zrobili swoje i osiągnęli wymagane limity.
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) ostro zareagował na słowa Andre Warda (32-0, 16 KO), który doradził mu, żeby się pogodził z porażkami, jakie poniósł w dwóch walkach z Amerykaninem.
Szefowa promującej Siergieja Kowaliowa (31-2-1, 27 KO) stajni Main Events poinformowała, że Artur Beterbijew (12-0, 12 KO) nie przyjął opiewającej na pół miliona dolarów oferty walki z "Krusherem".
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) twierdzi, że porażki z Andre Wardem (32-0, 16 KO) otworzyły mu oczy i sprawiły, że zaczął poważniej traktować treningi.
Były zunifikowany mistrz wagi półciężkiej, a obecnie posiadacz tytułu WBO Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) twierdzi, że dopiero teraz zaczyna boksować na miarę swoich możliwości.
Choć niewielu daje Igorowi Michalkinowi (21-1, 9 KO) jakiekolwiek szanse na sprawienie niespodzianki i pokonanie Siergieja Kowaliowa (31-2-1, 27 KO), to sam czempion organizacji WBO w wadze półciężkiej nie zamierza w najmniejszym stopniu lekceważyć swojego oponenta.
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) powrócił w wielkim stylu i demolując Wiaczesława Szabrańskiego odzyskał tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. W międzyczasie jednak pozostałe dwa pasy rozeszły się po innych zawodnikach. Jednym z nich jest Dimitrij Biwol (12-0, 10 KO), champion według organizacji WBA.
Siergiej Kowaliow nie jest przekonany co do pozostania Andre Warda na emeryturze
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) twierdzi, że jego rodak Murat Gasijew (25-0, 18 KO) wygra przed czasem walkę półfinałową w turnieju World Boxing Super Series z Yunierem Dorticosem (22-0, 21 KO).
3 marca w Nowym Jorku czempion federacji WBO w wadze półciężkiej Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) podejmie swojego rodaka, Igora Michalkina (21-1, 9 KO). Wielu kibiców wolałoby jednak widzieć "Kruszera" naprzeciw innego Rosjanina, Artura Beterbijewa (12-0, 12 KO). Szefowa stajni Main Events Kathy Duva przekonuje, że do takiego starcia prędzej czy później dojdzie.
Artur Beterbijew (12-0, 10 KO) lub Dmitrij Biwoł (12-0, 10 KO) może być kolejnym rywalem Siergieja Kowaliowa (31-2-1, 27 KO), jeśli "Krusher" odniesie zwycięstwo w najbliższym pojedynku.
Menedżer Siergieja Kowaliowa (31-2-1, 27 KO) twierdzi, że pomimo dwóch porażek, jakie poniósł z rąk Andre Warda, wciąż brakuje chętnych do walki z Rosjaninem, dlatego w najbliższym pojedynku 34-latek zmierzy się ze stosunkowo mało znanym Igorem Michalkinem (21-1, 9 KO).
Informowaliśmy już Was o tym, że rywalem Siergieja Kowaliowa (31-2-1, 27 KO) będzie dość niespodziewanie Igo Michalkin (21-1, 9 KO), swego czasu pobity przez naszego Aleksa Kuziemskiego. Podczas tej samej gali w Madison Square Garden w Nowym Jorku 3 marca wystąpi również Sullivan Barrera (21-1, 14 KO), który nie zostawił suchej nitki na mistrzu WBO wagi półciężkiej za dobór jego rywala.
Tuż po odzyskaniu przez Siergieja Kowaliowa (31-2-1, 27 KO) tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO ogłoszono, że 'Krusher' do pierwszej obrony podejdzie 3 marca w Madison Square Garden Theater w Nowym Jorku. Wszystko się potwierdziło, choć nazwisko rywala może być zaskoczeniem.
W lipcu 2018 roku w Jekaterynburgu może się odbyć wielka gala boksu z udziałem Aleksandra Powietkina (32-1, 23 KO) i Siergieja Kowaliowa (31-2-1, 27 KO) - poinformował promotor Aleksiej Titow.
Walka o pas WBO w kategorii półciężkiej pomiędzy Siergiejem Kowaliowem (31-2-1, 27 KO) a Wiaczesławem Szabrańskim (19-2, 16 KO) osiągnęła dobre wyniki oglądalności w Stanach Zjednoczonych.
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) nie ukrywa, że lubi się czasem napić piwa, ale zapewnia, że nie ma problemu z alkoholem, co sugerował niedawno jego były już trener John David Jackson.
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) efektownie wrócił i demolując Wiaczesława Szabrańskiego w niecałe dwie rundy odzyskał tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. 'Krusher' kolejny pojedynek stoczy prawdopodobnie 3 marca. I raczej będzie to znów Nowy Jork. Potrzebny jest mu tylko odpowiedni partner do tańca.
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) zdemolował Wiaczesława Szabrańskiego (19-2, 16 KO) i znów zasiadł na tronie WBO wagi półciężkiej. Oto skrót tej i tak krótkiej walki przygotowany przez stację HBO.
Siergiej Kowaliow (31-2-1, 27 KO) zapowiadał, że z nowym trenerem w narożniku wróci w dużo lepszej formie niż ostatnio. I wrócił, choć pokonany Wiaczesław Szabrański (19-2, 16 KO) na pewno nie dorównuje klasą Andre Wardowi. Mocno bijący Rosjanin odzyskał tym samym tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO, jaki wcześniej stracił na rzecz emerytowanego już Warda.
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) oraz Wiaczesław Szabrański (19-1, 16 KO) zaboksują dziś w nocy o wakujący tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. To jest temat dla Was - kibiców!
Kilkanaście godzin dzieli nas od potyczki Siergieja Kowaliowa (30-2-1, 26 KO) z Wiaczesławem Szabrańskim (19-1, 16 KO). Jeśli Rosjanin wygra, odzyska jeden z trzech pasów, jakie piastował przed porażkami z Andre Wardem - ten w wersji WBO. Były rywal 'Krushera' - emerytowany już Bernard Hopkins, stwierdził niedawno, że w pewnym momencie zabrakło mu po prostu odpowiedniej motywacji. Teraz słowa te potwierdziła Kathy Duva, promotorka Kowaliowa.
Dużo dobrego boksu będą mogli w najbliższych tygodniach zobaczyć kibice w Polsce. Polsat Sport przeprowadzi transmisję z trzech dużych gal.
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) oraz Wiaczesław Szabrański (19-1, 16 KO) zaboksują w niedzielny poranek o wakujący tytuł mistrza świata kategorii półciężkiej federacji WBO. Podczas ceremonii ważenia obaj prezentowali się wyśmienicie. Zresztą zobaczcie sami!
Wszyscy główni bohaterowie jutrzejszej gali w Madison Square Garden Theater w Nowym Jorku uzyskali wymagane limity. Przypomnijmy, że Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) i Wiaczesław Szabrański (19-1, 16 KO) zaboksują o wakujący tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. Limit wynosi 175 funtów, czyli 79,4 kg.
Dimitrij Biwol (12-0, 10 KO), panujący mistrz świata wagi półciężkiej federacji WBA, był jednym ze sparingpartnerów Wiaczesława Szabrańskiego (19-1, 16 KO). Ten jutro w nocy spotka się z Siergiejem Kowaliowem (30-2-1, 26 KO) w potyczce o wakujący pas WBO w tym samym limicie. Na kogo stawia champion World Boxing Association?
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) czy Wiaczesław Szabrański (19-1, 16 KO)? Lepszy z tej dwójki zgarnie wakujący tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. Wczoraj obaj spotkali się na ostatniej konferencji prasowej i z bliska popatrzyli sobie w oczy.
- Ludzie powinni znać prawdę na jego temat i o naszej współpracy - mówi John David Jackson, były już trener Siergieja Kowaliowa (30-2-1, 26 KO). Dawny król wagi półciężkiej po dwóch porażkach z Andre Wardem jutrzejszej nocy stanie przed szansą odzyskania pasa federacji WBO. Musi tylko pokonać Wiaczesława Szabrańskiego (19-1, 16 KO).
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) wyjawił, że latem miał poważny wypadek samochodowy. Rosjanin twierdzi, że cudem uniknął śmierci.
W styczniu 2018 roku Komisja Sportowa Stanu Nevada rozpatrzy protest Siergieja Kowaliowa (30-2-1, 26 KO) w sprawie walki rewanżowej z Andre Wardem (32-0, 16 KO).
Za osiem dni Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) stanie przed szansą odzyskania tytułu mistrza świata wagi półciężkiej. Rosjanin piastował do niedawna trzy pasy, lecz teraz do zdobycia będzie tylko tytuł federacji WBO.
- Jestem gotów na każdego - mówi Artur Beterbijew (12-0, 12 KO), który w zeszłym tygodniu sięgnął po tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji IBF, a teraz chce unifikować pozostałe pasy.
Andre Ward jest już co prawda na emeryturze, ale Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO), który przegrał z Amerykaninem dwie walki, przyznaje, że chętnie zmierzyłby się z nim po raz trzeci.
Wiaczesław Szabrański (19-1, 16 KO) zrobił wszystko co mógł, aby w przyszłą sobotę pokonać Siergieja Kowaliowa (30-2-1, 26 KO) i zdobyć wakujący tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBO. Ukrainiec sparował z najlepszymi zawodnikami swojej kategorii.
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) twierdzi, że nie pamięta większości rewanżowej walki z Andre Wardem (32-0, 16 KO), którą w czerwcu przegrał przez techniczny nokaut w ósmej rundzie.
John David Jackson przyznaje, że nie był zaskoczony, kiedy jego podopieczny Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) został w rewanżu zastopowany po ciosach na tułów przez Andre Warda (32-0, 16 KO). Jak twierdzi, nie mogło być inaczej w przypadku kogoś, kto spożywa tyle alkoholu.
Menedżer Siergieja Kowaliowa (30-2-1, 26 KO) nie ukrywa, że jest zadowolony ze zmiany trenera. Rosjanin rozstał się jakiś czas temu z Amerykaninem Johnem Davidem Jacksonem, a przed kilkoma dniami poinformował, że zatrudnił w jego miejsce Uzbeka Abrora Tursunpułatowa.
Znacznie wzrosła stawka zaplanowanej na 25 listopada walki Siergieja Kowaliowa (30-2-1, 26 KO) z Wiaczesławem Szabrańskim (19-1, 16 KO). Włodarze federacji World Boxing Organization ogłosili, że wakujący pas mistrza świata w wadze półciężkiej znajdzie się na szali rosyjsko-ukraińskiej potyczki.
Były zunifikowany mistrz wagi półciężkiej Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) ujawnił nazwiska trenerów, którzy przygotowują go do kolejnego występu.
Regularny mistrz WBA w wadze półciężkiej Badou Jack (22-1-2, 13 KO) wyraził chęć walki z Siergiejem Kowaliowem (30-2-1, 26 KO), którego posądził przy okazji o rasizm.
Emerytowany od niedawna Andre Ward (32-0, 16 KO) zrzekł się pasa WBO w wadze półciężkiej - ostatniego, który znajdował się w jego posiadaniu.
Były zunifikowany mistrz wagi półciężkiej Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) ma już nowego trenera. Póki co jednak nie ujawnia jego nazwiska.
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) znów odniósł się do decyzji o zakończeniu kariery przez Andre Warda (32-0, 16 KO), tym razem jednak w bardziej żartobliwy sposób.
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) nie ubolewa nad dzisiejszą decyzją Andre Warda (32-0, 16 KO) o zawieszeniem rękawic na kołku. Mało tego. Rosjanin, który przegrał z "S.O.G" swoje dwa ostatnie zawodowe boje, jest przekonany, że odejście Amerykanina wyjdzie całej dyscyplinie na dobre.
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) jest oburzony werdyktem w walce Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO) z Giennadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO). Sędziowie w Las Vegas wypunktowali remis, choć karta 118-110 dla Meksykanina budzi olbrzymie kontrowersje.
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) nie przestaje zaskakiwać. Podczas wczorajszej konferencji prasowej wypalił, że w sumie nie potrzebuje żadnego trenera, bo i tak sam przygotowywał się ostatnio do walk. A potem - między wierszami, oskarżył swojego poprzedniego szkoleniowca, Johna Davida Jacksona, o działanie na jego niekorzyść.
Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) był tak wściekły po przegranym rewanżu z Andre Wardem, że rozważał nawet zakończenie kariery. Naciskał na szybki powrót i rzeczywiście zaboksuje jeszcze w tym roku z bardzo wymagającym przeciwnikiem.