Bernard Hopkins

Pięściarze : USA

Strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5






KOWALIOW I HOPKINS PEWNI SWEGO

- Zrobię wszystko co jest do zrobienia by zwyciężyć i pomóc mu w podjęciu decyzji o zakończeniu kariery - mówi na niespełna trzy tygodnie przed unifikacją trzech pasów wagi półciężkiej Siergiej Kowaliow (25-0-1, 23 KO). Rosyjski król nokautu już 8 listopada w Boardwalk Hall w Atlantic City stanie naprzeciw legendarnego jeszcze za czasów swojej kariery Bernarda Hopkinsa (55-6-2, 32 KO).



TRENER KOWALIOWA: HOPKINS JEST STARUSZKIEM

Kibiców boksu już teraz elektryzuje unifikacyjny bój w wadze półciężkiej pomiędzy Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO) a Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO). Zdania ekspertów co do faworyta są podzielone, ale John David Jackson - szkoleniowiec rosyjskiego bombardiera jest przekonany, że jego podopieczny brutalnie rozprawi się z legendarnym "Katem" z Filadelfii.


KOWALIOW: ZNISZCZĘ HOPKINSA

Najbliższe tygodnie będą niezwykle ważne dla mistrza WBO w wadze półciężkiej Siergieja Kowaliowa (25-0-1, 23 KO). Ósmego listopada Rosjanin stanie w ringu naprzeciw legendarnego Bernarda Hopkinsa (55-6-2, 32 KO), a wcześniej, w połowie października, na świat przyjdzie jego pierwsze dziecko. "Krusher" zapewnia, że pomimo istotnych wydarzeń w życiu prywatnym jest całkowicie skoncentrowany na walce.



HBO ZAPOWIADA SERIĘ 24/7 HOPKINS vs KOWALIOW

Kibice boksu będą mieli okazję zajrzeć za kulisy przygotowań Bernarda Hopkinsa (55-6-2, 32 KO) i Siergieja Kowaliowa (25-0-1, 23 KO) do walki unifikacyjnej w wadze półciężkiej. Telewizja HBO ogłosiła, że tak jak każdy wielki pojedynek na jej antenie, tak i ten pomiędzy Amerykaninem a Rosjaninem zostanie przybliżony sympatykom pięściarstwa w serii "24/7".


KOWALIOW - HOPKINS: ROACH STAWIA NA ROSJANINA

Słynny trener Freddie Roach bardzo ceni sobie przyjaźń Bernarda Hopkinsa (55-6-2, 32 KO), ale obawia się, że blisko 50-letni zunifikowany mistrz świata wagi półciężkiej rzuca się z motyką na słońce, stając do walki z królem nokautu Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO), który demoluje wszystkich rywali na swojej drodze.



HOPKINS NIE CZUJE PRESJI: WY - LUDZIE - NIE ROZUMIECIE MNIE

Po raz pierwszy od dawna Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) jest skazywany na porażkę. Zwykle w takich sytuacjach legendarny już "Kat" wygrywał w wielkim stylu i zamykał usta swych krytyków. Być może 8 listopada stanie przed najtrudniejszym w karierze wyzwaniem - jego rywalem w pojedynku unifikacyjnym o tytuły WBA Super, IBF i WBO w wadze półciężkiej będzie szalenie niebezpieczny Siergiej Kowaliow (25-0-1, 23 KO).



HOPKINS: MOŻE W KOŃCU NAWRÓCĘ HEJTERÓW

Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) zapowiada, że ponownie zadziwi świat 8 listopada, kiedy zmierzy się w Atlantic City z o osiemnaście lat młodszym Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO). - Raz jeszcze pokażę ludziom, jak bardzo mnie nie doceniają - mówi najstarszy mistrz w dziejach boksu.




HOPKINS Z KOWALIOWEM 8 LISTOPADA W ATLANTIC CITY

Biuro prasowe stajni Main Events poinformowało, że zostały już dopięte wszystkie szczegóły unifikacyjnej walki w wadze półciężkiej pomiędzy mistrzem świata federacji IBF i WBA Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO) a championem według organizacji WBO - Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO).




ESPINOZA: HOPKINS WCIĄŻ MILE WIDZIANY NA SHOWTIME

Decyzją o walce na HBO z Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO), która odbędzie się 8 listopada, Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) pokrzyżował nieco plany telewizji Showtime, usiłującej skonfrontować 49-latka z Adonisem Stevensonem. Szef sportu tej stacji Stephen Espinoza zapewnia jednak, że nie wpłynie to na zmianę relacji i "Kosmita" wciąż będzie mile widziany na Showtime.



HOPKINS: KOWALIOW ZEJDZIE Z RINGU BEZ PASA

Kiedy Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) zdecydował się walczyć z szalenie niebezpiecznym Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO), wszyscy kibice i eksperci łapali się za głowy i przecierali oczy ze zdumienia. Minęło jednak kilka dni i dzok powoli ustępuje, a jego miejsce zajmuje ciekawość. Co stary lis przygotował dla rosyjskiego super punchera i czy zupełnie bez przyczyny wybrał teoretycznie najgroźniejszego ze wszystkich przeciwników?


HOPKINS ZAMIERZA ZDOMINOWAĆ KOWALIOWA JAK NIEGDYŚ PAVLIKA

Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) już kilka razy był skazywany na porażkę, a potem wychodził między liny i robił swoje. Tak było na przykład sześć lat temu, gdy wyszedł naprzeciw siejącego postrach Kelly'ego Pavlika i dał mu lekcję boksu. Legendarny "Kat" zapowiada, że tak samo będzie 8 listopada w konfrontacji z innym niepokonanym mocarzem, Siergiejem Kowaliowem (25-0-1, 23 KO).


KOWALIOW I HOPKINS JUŻ PO SŁOWIE

W momencie gdy Max Kellerman przepytywał Siergieja Kowaliowa (25-0-1, 23 KO) po kolejnym znakomitym występie w jego wykonaniu, podszedł do nich Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO), champion organizacji IBF i WBA wagi półciężkiej. Panowie mają unifikować trzy pasy na początku listopada, więc było o czym pogadać.


OBCY KONTRA PREDATOR - HOPKINS DOGADANY Z KOWALIOWEM!

W czasach, kiedy najlepsi pięściarze jawnie się unikają i wolą toczyć walki z rywalami z góry skazanymi na porażkę, 49-letni Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) pozostaje niedoścignionym wzorem. Amerykański weteran po raz kolejny udowadnia, że najbardziej spośród wszystkich aktywnych pięściarzy zasługuje na miejsce w Galerii Sław Boksu. W listopadzie B-Hop zmierzy się z postrachem kategorii półciężkiej Siergiejem Kowaliowem (24-0-1, 22 KO).





HOPKINS: KTO PIERWSZY, TEN LEPSZY

Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) wciąż czeka na nazwisko rywala, z którym zmierzy się w kolejnej walce. Kandydatów jest dwóch - Adonis Stevenson (24-1, 20 KO) i Siergiej Kowaliow (24-0-1, 22 KO). "Kosmita" podkreśla, że gotowy jest na obu, a piłeczka jest po ich stronie.




FEDERACJA IBF NARZUCA HOPKINSOWI WALKĘ Z MOHAMMEDIM

Nadjib Mohammedi (35-3, 21 KO) w styczniu gościł w Dzierżoniowie jako sparingpartner Mateusza Masternaka. Ale 21 czerwca w swoim debiucie na amerykańskim rynku w wielkim stylu zastopował Anatolija Dudczenkę, zyskując status oficjalnego pretendenta do tronu federacji IBF wagi półciężkiej i ewentualną walkę z legendarnym Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO). I jeśli "Kat" z Filadelfii nie chce stracić pasa, będzie musiał skrzyżować rękawice z Francuzem.




WOKÓŁ WAGI PÓŁCIĘŻKIEJ

Za nami wielkie emocje związane z walką Andrzeja Fonfary. A skoro jesteśmy już przy wadze półciężkiej, to ostatnio zrobił się tu spory ruch. W krótkim podsumowaniu prezentujemy więc newsy o czołowych postaciach tego limitu.


SANCHEZ: HOPKINS UDZIELI LEKCJI STEVENSONOWI

Ceniony trener Abel Sanchez, który prowadzi m.in. Giennadija Gołowkina, oglądał walkę Stevenson-Fonfara i przyznał, że Kanadyjczyk nie wywarł na nim pozytywnego wrażenia. Jego zdaniem tak walczący "Superman" zostałby bez problemu ograny przez Bernarda Hopkinsa (55-6-2, 32 KO), z którym ma się zmierzyć w kolejnym pojedynku.



BRAEHMER: MOGĘ ROZWIĄZAĆ ZAGADKĘ ZWANĄ BERNARD HOPKINS

Argentyńczyk Roberto Feliciano Bolonti (35-2, 24 KO) został oficjalnie potwierdzony jako rywal, z którym 7 czerwca w Schwerinie przyjdzie się zmierzyć Juergenowi Braehmerowi (43-2, 32 KO). Niemiec nie spodziewa się łatwej przeprawy, ale nie ukrywa też, że ma ambitniejsze cele. Numerem jeden na jego liście życzeń jest sam Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO).


HOPKINS: NAJPIERW NIECH STEVENSON ZAJMIE SIĘ FONFARĄ

Mistrz WBA i IBF w wadze półciężkiej Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) myśli już o unifikacyjnej walce z czempionem WBC Adonisem Stevensonem (23-1, 20 KO), do której ma dojść w drugiej połowie bieżącego roku. 49-latek pamięta jednak, że Kanadyjczyk musi się najpierw rozprawić 24 maja z Andrzejem Fonfarą (25-2, 15 KO) i podkreśla, że nie będzie to dla neigo spacerek.



LEPSZY Z DWÓJKI DUDCZENKO vs MOHAMMEDI DLA HOPKINSA

Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) raczej nie ma w planach kolejnych obron swych pasów i jego głównym celem jest obecnie unifikacja ze zwycięzcą pojedynku Adonis Stevenson (23-1, 20 KO) kontra Andrzej Fonfara (25-2, 15 KO). "Kosmita" otrzymał jednak pismo od federacji IBF. Wynika z niego, że będzie musiał zmierzyć się z lepszym z dwójki Anatolij Dudczenko (19-2, 13 KO) - Nadjib Mohammedi (34-3, 20 KO).







ROZMOWY WKRÓTCE, FONFARA WCIĄŻ NIEDOCENIANY

Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) zaraz po wczorajszym zwycięstwie nad Beibutem Szumenowem rzucił rękawice Adonisowi Stevensonowi (23-1, 20 KO). Póki co mistrza świata wagi półciężkiej według federacji WBC 24 maja w Montrealu czeka obrona pasa przeciwko naszemu Andrzejowi Fonfarze (25-2, 15 KO), jak widać jednak amerykańscy promotorzy zupełnie lekceważą szanse Polaka.


LICZBA HOPKINSA - 313!

Bernard Hopkins (55-6-2, 32 KO) wyśrubował w nocy kolejne rekordy, ale przed nim wbrew pozorom jeszcze wiele do osiągnięcia. Od dawna jest już najstarszym mistrzem w historii boksu zawodowego, natomiast wczorajszym zwycięstwem punktowym nad Beibutem Szumenowem wysunął się również na trzecie miejsce klasyfikacji wszech czasów jeśli chodzi o ilość przeboksowanych rund mistrzowskich.


Strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5