MICHALCZEWSKI POMINIĘTY - GOŁOWKIN, TARVER I BENN W GALERII SŁAW
Z trzech nowych pięściarzy nominowanych jeden już w pierwszym roku dostał się do Międzynarodowej Galerii Sław Boksu. Tym zawodnikiem okazał się Giennadij Gołowkin (42-2-1, 37 KO) - wielki mistrz wagi średniej i srebrny medalista olimpijski.
Vernon Forrest oraz Steve Collins, którzy wraz z "GGG" dostali się do puli nominowanych zawodników, będą musieli poczekać minimum rok na kolejną szansę. Tak jak Dariusz Michalczewski, kolejny raz pominięty w głosowaniu na trzech nowych członków Galerii Sław.
A kto poza Gołowkinem dostąpił tego zaszczytu?
GOŁOWKIN PREZYDENTEM WORLD BOXING = ZAKOŃCZENIE KARIERY? >>>
Ci pięściarze to Antonio Tarver (31-6-1, 22 KO), trzykrotny mistrz świata wagi półciężkiej, potem czołowy cruiser i ciężki, oraz Nigel Benn (42-5-1, 35 KO), były mistrz świata wagi średniej i super średniej.
A czy Drake Thadzi będący po wygranej nad Toneyem był też past? Plus Griffin, Rocchigiani i uważany wtedy za jedynkę w półciężkiej Barber.
Żeby być uczciwym - skalpy Tarvera to też pasty i to zduszone jak Roy, Griffin czy Reggie Johnson. Glena złapał w primie, do tego Harding. Trudno tu mówić o braku podjazdu.
Benn ma trochę niezłych wojen, szczególnie pokonanie McClellana robi tu roznice. Z Darkiem jest jak z Lennoxem Lewisem - ma karierę lepsze na papierze niż w rzeczywistości. Ale fakt że mógłby już się znaleźć w HoF, tyle że nie widzę tu aż takich kontrowersji jak osoby którzy jego kariere znają głównie z wikipedii albo z FB