W GRUDNIU WALKA ANTHONY'EGO JOSHUY Z JAKE'EM PAULEM?

To tak absurdalna informacja, że wydaje się mało prawdopodobna, ale podają ją kolejne cenione źródła, więc widać jest coś na rzeczy...

Jeszcze niedawno Jake Paul (12-1, 7 KO) był przymierzany do lidera wagi lekkiej Gervonty Davisa, ale jego kłopoty pozaringowe sprawiły, że planowana na jutro walka nie doszła do skutku. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>

Teraz dowiadujemy się, że Paul może wrócić jeszcze w tym roku. I to nie z byle kim, bo bardzo blisko jest jego walki - uważajcie - z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO)! Pojedynek miałby odbyć się w Miami w grudniu. Informację jako pierwszy podał magazyn The Ring. Następnie dziennikarze Guardian doprecyzowali, że walka miałaby odbyć się 19 lub 26 grudnia.

Dodajmy, że kontrakty nie zostały jeszcze podpisane, ale Eddie Hearn, wieloletni promotor AJ-a, przyznał, że wszystko musi rozstrzygnąć się w ciągu najbliższego tygodnia i w ciągu kilku dni będziemy mieli oficjalne potwierdzenie bądź "skasowanie" tej walki.

Skąd taki ruch Joshuy? Przyczyn może być kilka - po pierwsze, wracałby po piętnastu miesiącach przerwy i strasznym laniu z rąk Daniela Dubois. Po drugie, i to może być kluczowe - w kuluarach słychać coraz głośniej, że AJ mógłby na stałe przenieść swoje walki z anteny DAZN na Netflix. Bo właśnie platforma Netflix miałaby pokazać walkę Joshuy z Paulem.

- To nigdy nie była walka, do której my dążyliśmy. Ale jeśli traktować ją jako rozgrzewkę AJ-a przed czymś dużo większym, plus świetną ofertę finansową, okazuje się, że to bardzo dobra okazja dla AJ-a. A przy okazji będzie on miał okazję, aby wykopać Paula ze świata boksu. Jake to duży, silny zawodnik, lecz wagi junior ciężkiej. Nie sądzę, żeby był szczególnie wymagającym rywalem dla AJ-a, ale wiemy, że w świecie, w którym żyjemy, wiele osób chętnie by to obejrzało - skomentował te doniesienia Hearn, szef grupy Matchroom Boxing.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 13-11-2025 08:20:00 
Zarzucano Paulowi brak ambicji, ale tutaj Joshua centralnie osmieszylby sie, wylalby na siebie fale hejtu zanokautiwanie youtuberow itp. Jesli AJ wzialby ta walke tzn ze jego ego jestw dranatycznym stanie ;) Oczywiscie daje na ta walke 5% szans. Dla obu to farmazon na dzis
 Autor komentarza: Furmi
Data: 13-11-2025 08:23:25 
Nie zgadzam się ani trochę, choć mi również ta walka się mało podoba. Odczytuję to inaczej - ogromne pieniądze za łatwą robotę i rozgrzewkę przed czymś dużo większym. Faworyt jeden, zdjęcie rdzy i być może to, co najważniejsze, czyli początek współpracy Joshuy z Netflixem.

Czy obejrzę? Niestety obejrzę, podobnie jak i ty przyjacielu @gerlach ;)
 Autor komentarza: Soku
Data: 13-11-2025 09:09:53 
Antek i Paweł, brzmi bardziej jak nazwa sieci supermarketów a nie zapowiedź jakiejś walki na ringu.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 13-11-2025 09:23:12 
Znaczy to tylko tyle że Joshua jest cholernie rozbity po ostatniej walce i pomysł na jego karierę to spieniężenie jej jak najsprawniej się da. Nie wierzę że Paul wyjdzie do tej walki bez gwarancji tego że Joshua będzie walczył na pół gwizdka co będzie zapisane w umowie.
Przykra sprawa ale sport to głównie $$$ i widać że nie ma ograniczeń w tym względzie
 Autor komentarza: tysiok
Data: 13-11-2025 10:36:55 
Byłem pewien, że to durny i nierealny pomysł ale teraz widzę, że jednak Antek ma chyba na poważnie coś nie tak z głową. Jeżeli natomiast wszystko z nim ok to powinien poradzić sobie z tym jutuberem szybciej niż z Francis Ngannou.
 Autor komentarza: Pismen
Data: 13-11-2025 10:49:12 
nie no bez jaj chyba nie wierzycie ze typ który się bał wyjść do karła Gervonty w normalnych rękawicach będzie się trzaskał z AJem. To się nie wydarzy, chyba że na zasadach wrestlingu w basenie z kisielem wg ściśle sporządzonego scenariusza
 Autor komentarza: TerrenceCrawford
Data: 13-11-2025 19:45:03 
"Byłem pewien, że to durny i nierealny pomysł ale teraz widzę, że jednak Antek ma chyba na poważnie coś nie tak z głową."

Problemu z głową nie ma Joshua, lecz co najwyżej ci, których zdumiewa, że ktoś jest entuzjastycznie nastawiony do przyjęcia oferty pracy znacznie mniej wymagającej niż ta, którą do tej pory wykonywał, za wypłatę wyższą niż którakolwiek z otrzymanych wcześniej.
 Autor komentarza: golabek
Data: 14-11-2025 08:05:42 
Jeżeli ten ruch miałby rozpocząć współpracę AJ z Netflix to ja jestem za. DAZN to jednak gówno. Problemy z subskrypcjami, zmienne warunki, częste problemy techniczne podczas transmisji.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 14-11-2025 15:31:08 
* "Problemu z głową nie ma Joshua, lecz co najwyżej ci, których zdumiewa, że ktoś jest entuzjastycznie nastawiony do przyjęcia oferty pracy znacznie mniej wymagającej niż ta, którą do tej pory wykonywał, za wypłatę wyższą niż którakolwiek z otrzymanych wcześniej. "

bardzo dobrze ujęte.

* "Jeżeli ten ruch miałby rozpocząć współpracę AJ z Netflix to ja jestem za. DAZN to jednak gówno. Problemy z subskrypcjami, zmienne warunki, częste problemy techniczne podczas transmisji. "

również bardzo dobrze ujęte.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.