KNYBA: JEŚLI BĘDĘ W ŻYCIOWEJ FORMIE, A BĘDĘ, TO WYGRAM

- Seria, jaką on notuje, jest naprawdę spektakularna. Dla mnie to obecnie numer dwa wagi ciężkiej i walka z nim to prawdziwy zaszczyt - mówi Damian Knyba (17-0, 11 KO). Polski olbrzym 10 stycznia w Oberhausen zaatakuje Agita Kabayela (26-0, 18 KO) i jego pas WBC wagi ciężkiej w wersji tymczasowej.

- W pewnym sensie to spełnienie marzeń, ale to jeszcze nie koniec tej historii. Chcę być mistrzem świata wagi ciężkiej. A skoro chcę nim zostać, muszę po drodze pokonać kogoś takiego jak on. Wiele osób twierdzi, że to jeszcze za wcześnie na taką walkę, z pewnością to ogromny przeskok, ale ja czuję się gotowy. Jeśli będę w najlepszej formie w życiu, a będę, to wygram tę walkę na sto procent - dodał Knyba.

Niemiec ma w swoim CV wygrane nad Derekiem Chisorą (PKT 12), Arslanbekiem Machmudowem (TKO 4), Frankiem Sanchezem (KO 7) czy Zhangiem Zhilei (KO 6). Knyba odprawił innych Polaków - Andrzeja Wawrzyka (TKO 3) i Marcina Siwego (TKO 8), a warto odnotować jeszcze cenne zwycięstwa nad Curtisem Harperem (TKO 8), Michaelem Coffie'em (PKT 8) czy ostatnio Joeyem Dawejko (KO 7).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: piotr
Data: 08-11-2025 19:11:43 
Ostatnie dwie walki Knyba miał bardzo marne a przeciwników miał słabych. Dawejko jedwo, ledwo chodził.
Kabajel za to wygrywał z czołówką.
Skok na pieniądze, nic więcej.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 08-11-2025 20:58:47 
Obejrzałem ostatnio wnikliwie dla porównania ostatnie walki obu panów. Kabayel na 500% zostałby znokautowany przez Zhanga, gdyby ten był 5 lat młodszy, ale Zhang ma najlepsze oko i najlepszą petardę w HW. Mimo tego, widziałem to tak, że kiedy Zhang napierał, Kabayel się nieco gubił, ale odwrotnie, to było już pod dyktandto Kabayela. Nawet rzadkie, silnie kontry Zhanga go nie przewracały, choć po tym kd chodził jak pijak. Teraz druga strona - Knyba: fajna praca nóg, jak na takiego tyczkarza, dobre wyczucie dystansu, dobry lewy prosty, fajne ponowienia. Niestety, totalny brak ciosu, a szczęka totalnie niewiadoma. Biorąc to wszystko pod uwagę, Knybie musiałoby wszystko wyjść IDEALNIE - co jest średnio możliwe. Do tego nie wiemy, czy potrafi przyjąć. Im bliżej walki i im więcej czegoś poanalizowałem tym większe mam obawy, bo Dawejko to był spasiony kieronz, który stał w miejscu, a Zhang to Bang, a nawet Big Bang. I tak chyba przez wiarę w rodaka, że będzie operował lewym, że będzie prawa, że utrzyma go na dystans i to on będzie inicjował ataki: 80% do 20% na korzyść Kabayela.
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 08-11-2025 21:17:27 
Dobrze, że jest pewny siebie, ale niestety rzeczywistość wygląda trochę inaczej.
 Autor komentarza: Nestor
Data: 08-11-2025 21:24:22 
Też obejrzałem sobie walkę Damiana i on wcale nie jest taki tragiczny. Co mi się podobało:
- zasięg rąk i umiejętne z niego korzystanie
- szybki na nogach
- składa dobre akcje z kilku ciosów
- niezły lewy jab, choć łokieć trochę mu ucieka na zewnątrz
- niezła kondycja
- koncentracja na tym, co się dzieje

Nie podobało się:
- słaba prawa ręka
- brak pracy skrętnej przy zadawaniu ciosów (może dlatego się zdaje, że Damian nie ma siły)

Nie wiadomo, czy do zespołu trenerskiego zostanie włączony lekarz, który zadba o dobre i niewidoczne witaminy na wzmocnienie. Jeśli Damian poprawi wszystkie wady i nie pęknie psychicznie, to może całkiem nieźle wypaść.
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 08-11-2025 22:00:53 
Czyli wygra, prosta sprawa,
ide zastawic dom
 Autor komentarza: Clevland
Data: 08-11-2025 22:24:24 
Tej walki nie powinno być.

Knyba powinien najpierw stoczyć walkę korespondencyjną z którymś z przeciwników Agita.

Co tu analizować boks Damiana.
Przecież on z nikim poważnym nie walczył.

Kibicuję Damianowi ale wiadomo jak się to skończy
Niespodzianka możliwa?
Tylko na papierze…
 Autor komentarza: okewaja
Data: 08-11-2025 22:53:20 
Wszystko się zgadza ale... jeśli jednak Knyba by jakimś cudem znokautował Kabayel-a, co chyba nie jest absolutnie niemożliwe, bo to duży i silny chłop to... wtedy Usyk-Knyba w Riyadh-dzie i 30 milionów euro dla Knyby?

Chyba, że ja czegoś tu nie rozumiem. A pas interim przyznają tylko w przypadku wygranej Turka.

Kabayel może źle stanąć i skręcić kostkę, złapać rozcięcie po zderzeniu głowami albo inną kontuzję i przegrać... I wtedy z Usyk-Knyba o unifikację w HW? Przecież Knyba nie zasłużył na taką walkę i nikt tego nie będzie chciał oglądać. Z całym szacunkiem do Knyby, bo to chyba dobry chopak.
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 08-11-2025 22:58:29 
Tak walką Agit ma zdobyć tłumy fanów turecko-niemieckich aby zyskać argument w ewentualnych negocjacjach z Usykiem. Wardley ich ma i teraz prawdopodobnie będzie walczył z Mistrzem.
Knyba pasuje do ich układanki, walka na ich terenie Kabayela, rywal niepokonany z dobrym wzrostem i zasięgiem.
Wielu mówi że to za wcześnie itd.. Ja uważam że Damian będąc w obecnej sytuacji Top Rank, bez walk z coraz lepszymi rywalami miał do wyboru pojedynki z rywalami może trochę lepszymi od Siwego za marne dolce albo brać walkę z top 3 heavy za zapewne dobrą wypłatę.
Oczywiście mógł dalej się budować i czekać na swoją szansę ale kontrakt z top rank wygasa za półtora roku a perspektyw na lepszych rywali brak. Także popieram jego decyzję bo ma dwa miesiące na przygotowania i był aktywny mijającym roku, niedawno zresztą walczył.
Zawsze jest szansa na zwycięstwo przed czasem, tym bardziej w wadze ciężkiej. A nawet jak przegra a będzie dobrze wyglądał to zyska rozpoznawalność i kolejne ciekawe propozycje.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 09-11-2025 02:32:12 
Knyba i tak nie dostałby walki z Usykiem, no ale nie o to tutaj chodzi. Teraz będzie miał walke o wicemistrza i to już jest mega. Jeśli patrzeć na to optymistycznie. O oczywistościach, szansach nie będę pisał. Trza kibicować i cieszyć się tym czasem.
 Autor komentarza: Koko
Data: 09-11-2025 08:56:13 
Wg mnie jedyny, najbardziej optymistyczny scenariusz to porażka Knyby w dobrym stylu, tj. na punkty z kilkoma urwanymi rundami i jakimiś zrywami, ale i na to wg. mnie nie ma on niestety argumentów. Obym się mylił ;)
 Autor komentarza: MohammadAhmadMustafa
Data: 09-11-2025 09:41:38 
Akurat na walkę Usyka z Knybą są duże szanse jeśli Knyba wygra z Kabayelem. Usyk powiedział że chciałby skończyć karierę na stadionie w Kijowie. Z kim najlepiej zorganizowałoby się walkę na Ukrainie lub w Polsce jak nie z Polakiem? w końcu kraje obok siebie, kibice wspólni. Cała organizacja tego byłaby wtedy najłatwiejsza.
A co mu jakiś Kabayel.

To tylko dla Was to jakaś gwiazda teraz HW xD Zwykły twardy ciołek nic więcej. W dodatku niektórzy bredzą jakby on jakieś wielkie finanse generował. Ludzie co Wy pierdolicie, przecież to niemedialny arabski ciołek. Żadnych wielkich pieniędzy z walkami z nim nie ma. O ile nie pokaże dużych umiejętności przekonujących Usyka że to wartościowe wyzwanie, to przy wygranej Knyby Usyk myślę może z dużym prawdopodobieństwem wziąć właśnie Damiana na finałową walkę swojej kariery.

Na uj mu jakiś Kabayel, lol. To wciąż jest prawie no-name mimo sukcesów i wartościowych walk. Ciągnie się za nim swąd nudnych, niemedialnych, niemieckich gal rodem z dawnych czasów Kliczki.
 Autor komentarza: Shaker82
Data: 09-11-2025 10:56:57 
Tak, tak, a później się obudził cały mokry... ciekawe jak będzie się tłumaczył po walce... że to nie był jego dzień, że nie był dobrze przygotowany itd.
 Autor komentarza: CzystyHarry
Data: 09-11-2025 11:38:21 
To będzie egzekucja, najpierw będzie obrabiana góra (przez opuszczoną lewą rękę), a potem dół.
 Autor komentarza: Koko
Data: 09-11-2025 20:10:04 
"To tylko dla Was to jakaś gwiazda teraz HW xD Zwykły twardy ciołek nic więcej." - przespałeś ostatnie 2 lata co?

Za twardego arabskiego ciołka tośmy go tu wszyscy uważali zanim rozjebał rzeżnika z Osetii, Makhmudova, który jako pierwszy powalił Wacha (co nie udało się nawet Kliczce) i był kreowany na mocnego chama w tej dywizji. Potem rozjebał niepokonanego Franka Sancheza, który również postrzegany był jako ścisła czołówka HW z papierami na mistrza a na końcu ścieżki wojny utłukł chińskiego giganta Zhanga.

Jak to jest dla ciebie tylko "twardy ciołek", to ty dla mnie ejsteś zwykły ciołek ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.