LENNOX LEWIS DO USYKA: ODEJDŹ JAK JA, BĘDĄC NA SZCZYCIE

- Odejdź będąc na szczycie, tak jak ja odszedłem - apeluje do Aleksandra Usyka (24-0, 15 KO) jego wielki poprzednik, Lennox Lewis (41-2-1, 32 KO).

- Zawodnik musi czuć presję, aby odwiesić rękawice na kołku. Gdyby jednak Usyk spytał mnie o poradę, poradziłbym mu odejść będąc na szczycie - kontynuował Anglik, który wierzy, że i w jego erze Usyk radziłby sobie bardzo dobrze.

- On przeszedł podobną drogę do Evandera Holyfielda, najpierw zostając bezdyskusyjnym mistrzem kategorii cruiser, a potem przechodząc do ciężkiej. Pokonał wszystkich tych dużych chłopców, jakich postawili naprzeciw niego, ale kiedy jesteś na szczycie, co chwilę pojawiają się nowi i głodni sukcesów bokserzy, którzy chcą cię z tego tronu zrzucić. Dlatego dobrze byłoby zobaczyć Usyka odchodzącego na sportową emeryturę w glorii chwały - zakończył Lewis.

URODZINOWY LEWIS DO ITAUMY: POCZEKAJ, AŻ USYK ODEJDZIE >>>

Przypomnijmy, że Kilka miesięcy temu Usyk zapowiedział dwie ostatnie walki. W pierwszej, w połowie lipca, pobił po raz drugi Daniela Dubois (KO 5). W teorii więc pozostała mu jeszcze jedna, ta ostatnia walka w karierze. Nie znamy jednak ani wstępnej daty, ani nazwiska potencjalnego rywala.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 02-10-2025 17:22:02 
"Odejdź będąc na szczycie, tak jak ja odszedłem"
Porównanie odrobinę chybione. Usyk ostatni pojedynek wygrał w sposób bezdyskusyjny. Lewis ostatni pojedynek, delikatnie mówiąc, wgrał kontrowersyjnie. Moim zdaniem wygraną dostał w prezencie. Odejście na emeryturę było tylko i wyłącznie dlatego, że bał się rewanżu z Witalijem. Tak więc "znaj proporcjum, mocium panie" i nie porównuj się do Usyka.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-10-2025 19:04:54 
Starykibic

Zgadzam się mimo, że kibicowałem wtedy LL to odejście jego było słabe..

1. 6 rundy wygrał 2 w 4 niezłe baty
2. Fauli ze strony LL więcej niż w bójce żuli i kompletna obojętność ringowego
3. kontuzja prawdopodobnie po faulu - ciosie z prawej gdy lewą obejmował VK
4. holowanie walki poza 5 rundę aby nie było remisu technicznego
5. fatalny wywiad z Larrym Marchantem po walce - dla LL oczywiście
6. Brak reważu
7. Werdykt ostał wygwizdany prze publiczność (kibiców LL)
 Autor komentarza: Furmi
Data: 02-10-2025 19:28:58 
;)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 02-10-2025 20:42:15 
Lewis walke z Vitem wygrał i tyle.

1. można wygrać 11 rund i w 12 dostać KO
2. LL zawsze faulował ale faul jest faulem wtedy jak uzna to sędzia, niestety boks to brudny sport a sam Vit to też faularz.
3. kontuzja była w wyniku uderzenia, jeżeli sędzia nie uznał faulu to faul jest nieistotny.
5. co kogo obchodzi jakis wywiad? jaki to ma wplyw na przebieg odbytego juz pojedynku.
6. brak rewanzu - i bardzo dobrze to pokazuje, ze LL wiedzial że jest juz past - trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc.
7. nie pierwszy i nie ostatni wygwizdany werdykt. Radze zobaczyc pierwsza walke LL z Hollym, albo chociazby walke FMJ z Ortizem. To, że banda oszołomów nie zna zasad to nic nie znaczy.

8. nie można wykluczyć, że w kolejnych rundach (mimo wielkiego zmeczenia) Vit zostałby zabity w ringu, kontuzja byla ogromna a sam LL swietnie to wykorzystywal regularnie celując w to rozciecie. W pewnym wywiadzie Lion, powiedział (słusznie), że żeby być mistrzem nie tylko musisz dobrze boksować ale również Twoje ciało musi być mistrzowskie. Jeżeli jesteś podatny na rozcięcia to możesz być najlepszym lub najsilniejszym bokserem a i tak finalnie ktoś Cie rozetnie i przegrasz.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 02-10-2025 20:47:12 
edit: walka LL z Holym to w sumie walek wiec dobrze ze wygwizdali, ale juz zachowanie FMJ z Ortizem bylo wpelni legalne, mimo ze malo eleganckie.

Reasumując, to że werdykt nie podoba się większości nie znaczy, że jest niezgodny z prawda lub nielegalny. W tej walce na pewno bylo duzo mniej kontrowersji niz np. w walce Chaveza sr. z Tylorem, gdzie meksykanska legenda dostawala wciry przez cala walke zeby sedzia niedopuscil finalnie Tylora gdzie zostalo kilka sekund do gongu - Chavez nie zdazylby nawet ulokowac 3-4 ciosow.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 02-10-2025 20:52:48 
Marcinm

Ale bzdury.

1. No i? Równie dobrze Lewis mając tak rozciętego Kliczkę mógł wpisać się w tą zasadę i paść na matę. Ba to nawet bardziej realne że jeśli komuś by się to zdarzyło to jemu bo już tak miewał
2. Aha. Ciekawe podejście. Ciekawe czy tylko w tym przypadku. W sumie to tym sposobem z kupionym sędzią można wszystko. A Vit był faularzem?
3.... No tak. To skoro nie widzą że lejesz w tyl głowy to lej. Lej też w jaja itd
5. Na przebieg pojedynku nie ma wpływu natomiast ma wpływ na to jak postrzegamy zwycięzcę. Można mówić że jest się debeściakiem w taki sposób że nawet własnej babci nie przekonasz.
6. No czyli nie był na szczycie tylko zorientował się właśnie że w rewanżu najprawdopodobniej dostanie wciry. Jak ma się to do Usyka?
7. To w sumie mało istotne.
8.Nie można wykluczyć również że Lewis by padł. A te "zabicie" w ringu. Dużo się już na czytaliśmy jak to Vitkowi miało oko wypaść. Starczy tak przesadnych tekstów.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 02-10-2025 21:08:26 
@BlackDog
1. jedno i drugie to gdybologia
2. oczywiscie ze z kupionym sędzią można "prawie wszystko", a vit byl faularzem bo w wiekszosci walk walczyl z wyciagnieta przednia reka co jest nielegalne, potrafil tez - co prawda mniej niz jego brat - wieszac sie na rywalach zeby ich wypompowac.
3. oczywiscie, ze ja jako kibic boksu nie chce ogladac fauli ale czesto gesto sa tolerowane przez poszczegolnych sedziow - tego nie da sie wykluczyc, po prostu dany sedzia ma prawo interpretowac cios za nielegalny ale w ferworze walki albo po prostu czegos nie zobaczyc
4. i co z tego?
5. byl na szczycie bo walke wygral w legalny sposob, a to ze nastepnie zakonczyl kariere to jego pelne prawo. Gdyby kazdy bokser dawal kazdemu rewanz to by musialby walczyc do konca zycia
7. jedno i drugie to gdybologia.

Reasumując:
Być może Vit by wygrał jeżeli byłby zdolny do dalszej walki, a być może by przegrał - tego nie da się rozstrzygnąć. Vit jednak nie był zdolny do walki, ze wzglądu na rozcięcie spowodowane, a następnie pogłębiane prawidłowymi ciosami. Ktoś kto twierdzi, że Vit został tu niesprawiedliwie potraktowany to równie dobrze mógłby powiedzieć że Szpilka miał ogromne szanse wygrać z Wilderem, gdyby sie nie nadział lub że Gołota wygrałby z Ridickiem gdyby nie walil po jajach - to prawdopodobne rozstrzygniecia, jendakze wynik to wynik. Oczywiscie w boksie sa wałki, ale w przypadku walki LL vs Vit może tylko i wylacznie pozostac gdybyologia bo sam wynik nie jest do podważenia. Co do potencjalnego rewanżu tak samo można założyć 2 scenariusze np. super przygotowany Lennox, bo wiadomo ze w pierwszej walce byl zapasiony i bez kondycji lub totalny pogrom na starym mistrzu.

Mimo wszystko decyzja o zakonczeniu kariery w przypadku LL byla wpelni usprawiedliowiona - osiagnal wszystko, a to ze nie dal rewanzu pol-anonimowemu ukraincowi (ktory przez wiekszosc srodowiska byl nazywany pokraką i quiterem) nie swiadczy o legacy Lewisa.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 02-10-2025 21:21:30 
Piękne porównania z tym Wilderem i Szpilką... Lol

Nie chce mi się o tym pisać więcej. Nie dlatego że nie mam argumentów a dlatego że nikt tutaj nikogo nie przekona a ten temat przez fanów pięściarstwa był wałkowany z milion razy.

Fakt nr 1- tak Lewis wygrał oficjalnie walke
Fakt nr 2- Vitali wygrał w tej walce wszystko prócz werdyktu. Z niego ta walka zrobiła bohatera a dla Lennoxa jest dużą skazą na wizerunku i dużym minusem dla jego osiągnięć.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 02-10-2025 21:23:27 
Marcin,

zgadzam się oprócz punktu 2/3 "jeżeli sędzia nie uznał faulu to faul jest nieistotny" - to trochę jak Canelo dostaje w ringu baty a sędziowie dają mu rundy i Polakos mówi "ważne co mają sędziowie". Może i ważne, ale czy sprawiedliwe.

Że LL miał pełne prawo zakończyć karierę to też oczywiście racja, ale gdyby to logicznie pociągnąć do końca, to: skoro LL odszedł czując, że jest past prime i że rewanż z Vitem jest zagrożeniem, to w takim razie ciężko powiedzieć, że LL odszedł 'będąc na szczycie' :).
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 02-10-2025 21:31:18 
BD,

z Twoim podsumowaniem też się zgadzam oprócz "duża skaza na wizerunku". Dużą skazę to ma np. Canelo z racji Gołowkina albo Ward z racji Kowaliowa. Lennox może doznał jakiegoś uszczerbku wizerunkowego, ale nie musi się wstydzić jak ww.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 02-10-2025 21:31:50 
"Lewis walke z Vitem wygrał i tyle"
Nie wygrał, tylko sędziowie ogłosili Jego wygraną. A to jest różnica. Trochę jak w przypadku Alvareza; wynik w ringu w jedną stronę, sędziowie w drugą. Tak na starcie 4:0 dla Saula.
"można wygrać 11 rund i w 12 dostać KO"
Ale Witalij nie dostał, czyli takie sobie rozważania. My trzymajmy się faktów, a nie tego co mogłoby się wydarzyć. W przypadku wypowiedzi Lewisa przeważa narracja, że w następnych rundach znokautował by Kliczkę. Im częściej to powtarza, tym bardziej sam uważa to za pewnik. A tymczasem to tylko Jego teorie; takie bla bla.
Fakty są takie, że do momentu przerwania Witalij prowadził na kartach sędziowskich. A jeśli ktoś chwiał się po ciosach przeciwnika, to był to Lewis. Ciosy Witalija robiły na nim wrażenie. Na tyle duże, że uznał: "nigdy więcej". Tak więc możliwość wygranej Lewisa /nie mylić z ogłoszeniem wyniku po przerwaniu/ widział chyba tylko On sam i Jego zagorzali fani.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 02-10-2025 21:33:58 
@Ariosto
Tzn ja sie nie godze z tym, zeby mozna bylo faulowac czy przekrecac kart punktowych. Z tym, ze niestety boks zawodowy tak wygladal, wyglada i bedzie wygladal.

W przypadku walki LL z Vitem to tutaj i tak nie ma o czym mowic. Bo nawet jezeli LL faulowal to powinien byc karany (zreszta zapewne jeden i drugi) ostrzezeniami czy punktami, ale sam cios nie byl faulem to po 1 a po 2 bylo pozniej mnostwo ciosow w to miejsce, finalnie cios faulujacy nie przerwal walki (a sam cios rozcinajacy byl czysty) tylko to byla decyzja lekarza i sedziego.

DQ to powinno byc np. w walce Fury vs Cunnigham albo w walce Głowackiego z Briedisem (chociaz tutaj Główka to przegrał bardziej na własne zyczenie bo po tym lokciu mogl nie wstawac). Jezeli walka LL vs Vit mialaby zostac przerwana ze wzgledu na faule to walka Włada z Povetkinem nie powinna trwać dłużej jak 3 minuty.

No właśnie był na szczycie (nie w szczycie swojej kariery - nie w swoim prime, tylko po prostu byl bezdyskusyjnym mistrzem po raz kolejny to udowadniajac)bo wygrał w sposób uczciwy - legalny ! (mimo, iż dla przeciętnego janusza boksu w sposób budzący kontrowersje), po prostu wiedział że już schodzi z tego szczytu i w potencjalnym rewanżu na tym szczycie moze sie nie utrzymac.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-10-2025 21:35:56 
marcinm - tak na szybko - uznanie czegoś przez sędziego nie zmienia fizycznie stanu fakycznego.

jeśli sędzia uzna, że słoń to ciężarówka to zwierzę w samochód się nie zmieni.

W walce z LL Vit nie faulował a LL bardzo gęsto a to czy w innych walkach faulował nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia

8 - oczywicie, że tego nie można wykluczyć i byłoby to dość prawdopodobne ale nie można wykluczy że LL np zszedłby na zawał. Więc lepiej się skupić na tym co było rzeczywiście:)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 02-10-2025 21:40:01 
@Starykibic
Sędzia i lekarz mają na celu chronić zdrowie zawodnika, nie porównujmy tego do wałków na kartach punktowych czy "angielskich przerwań". Vit miał kilkadziesiąt szwów na ryju i to w okolicy oka. Nie wiem czy miales kiedys rozcięty łuk i zdajesz sobie sprawe jak utrata krwi wpływa na organizm. Idz oddaj krew to Ci się w głowie zakręci, albo trać krew w szybkim tempie i bij sie ze 115 mistrzem boksu.

Nie wiem jaki sędzia chciałby brać odpowiedzialność za zdrowie i życie zawodnika w takim stanie. Na oko Vit prezentował się lepiej, ale to nie zmienia faktu że walke przegrał ze względu na swoje ciało. Podobnie jak w przypadku walki z Byrdem - o tym pojedynku malo kto mowi a tam przewaga Kliczki byla duzo bardziej wyrazna, jednakze doznal kontuzji (innej) i walke poddał. Tutaj ten caly mit wielkiego Vita wynika z tego, ze nieprzygotowany Lennox padał kondycyjnie, a mlody Vit robil dobra mine do zlej gry, gdzie zapewne caly jego team wiedział że z taka kontuzja nie da sie prowadzic walki. Co innego jakby on byl porozcinany np. w 11 rundzie to wtedy mozna dyskutowac czy dalsza walka ma sens (sam bym to puscil) ale jak on mial rozjebana facjate w pierwszej tercji walki to prosze Cie.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 02-10-2025 21:45:05 
@StonkaKartoflana
Ja sie z Toba zgadzam. To ze jest faul to nie znaczy ze powinien on pozostac obojetny, jednakze w boksie zawodowym to jest czeste i geste. Sam cios rozcinajacy nie byl po faulu wiec nawet jakby tam Lennoxowi odjeli 2 punkty i byl na skraju DQ to i tak tą walke wygrał zgodnie z przepisami. Co do fauli Vita to on faulowal w kazdej walce tylko, ze to sa faule wyrafinowane, jak wyciaganie przedniej reki które pomagaja dystansowac - to jest nielegalne tak samo jak nielegalne sa kliczne (wieszanie sie bez ciosow) ale gdyby sedziowie zwracali na to uwage to wiekszosc rund nie trwala by 3 minut tylko 10 min bo co raz zwracanoby komus uwage. LL oczywiscie to byl faularz (trzymanie za leb, wyciaganie reki, ciosy na granicy) co nie zmienia faktu, ze w tej walce wygrał po prawidlowych ciosach. Gdyby znokautował Vita ciosem w tył głowy albo znokautował go trzymajac druga reka za glowe to sam bym stał murem za ukraincem. W tym przypadku tak jednak nie bylo, zawiodlo po prostu cialo - podatnosc na kontuzje, w tym przypadku glebokie rozciecie.

Cala reszta wiadomo, ze gdybologia bo zarowno Vit moglby stracic oko, jak wlasnie tak jak piszesz LL moglby wykorkowac na zawał.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 03-10-2025 00:14:53 
marcinm - Raczej kontuzja nie była po prawidłowym ciosie. Obejrzyj dokładnie Lennox trafia pięknym prawy w oko VK, po czym wpada w klincz, przez chwilę widać twarz VK gdzie nie ma krwi i rocięcia po czym LL uderza dokładnie w to samo miejsce ale obejmując VK lewą ręką. i dopiero wtedy tryska krew. więc możliwości są takie - rozcięcie było za pierwszym ciosem a krew pojawiła się dopiero po 4 sekundach ...dziwnym trafem od razu po drugim ciosie(faulu). Albo rozcięcie było po drugim(faulu)- albo efektem dwóch.

Jeszcze raz w TAMEJ Walce VK walczył czysto LL faulował jak zły. I nawet jakby VK w inne walce porąbałby przeciwnika siekierą to nie miało by to żadnego znaczenia.

Jakie ma o znaczenie a no takie że np. Okolie przegrał tylko raz i to akurat w tej jedynej walce w której sędzia nie pozwalał mu na faule.

I Najważniejsze - przerwanie walki powinno być PO Konuzji zagrażjącej zdrowiu! a NIE po doholowaniu walki do rundy w której przepisy zapewnią mu zwycięstwo.

Generalnie LL o dla mnie to pewnie top 6 HW (+ali, foreman, Louis,Holmes, Usyk) ale Koniec był raczej słaby.I choć nie uważam go za jakąś kompromiację to podawanie siebie jako wzór zakończenia kariery jest trochę nie na miejscu.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 03-10-2025 00:21:22 
@marcinm
"Nie wiem czy miales kiedys rozcięty łuk"
A miałem, miałem. I rozcięty łuk i kontuzję twarzy poważniejszą niż Witalij.
"Na oko Vit prezentował się lepiej"
Nie na oko prezentował się lepiej, tylko w ringu był wyraźnie lepszy. Widzieli to wszyscy, łącznie z sędziami punktowymi. Bądźmy precyzyjni, a nie rozmydlajmy faktów w ogólnikowych stwierdzeniach.
"Tutaj ten caly mit wielkiego Vita wynika z tego, ze nieprzygotowany Lennox padał kondycyjnie"
To, że był nieprzygotowany to Jego problem. I tylko Jego, żaden argument. Poza tym był przygotowany, tylko przez cały pojedynek /do momentu przerwania/ nie sprostał przeciwnikowi - był gorszy. I stąd wynika "mit". Więc jeśli nie był przygotowany to mógł się przygotować następnym razem. Z innymi rywalami brał rewanże, a tu nagle Mu się odechciało. Nie przypominam sobie, żeby przed tym pojedynkiem mówił, że to ostatni raz. Ale jak widać ciosy Kliczki uruchomiły myślenie i nagle postanowił zakończyć. Byle tylko tym razem nie było rewanżu.
"Nie wiem jaki sędzia chciałby brać odpowiedzialność za zdrowie i życie zawodnika w takim stanie."
Ale problem nie dotyczy tego czy Witalij nadawał się do walki przez jeszcze jedną rundę /wówczas byłyby podliczone punkty i Lewis by przegrał/ tylko ten brak rewanżu. Zwłaszcza, że jak pisałem, wcześniej nic nie mówił o przejściu na emeryturę po tym pojedynku. Ale siła i umiejętności Kliczki uświadomiły Mu, że z tym przeciwnikiem nie ma czego szukać. Chyba, że szuka przegranej przed czasem. Dlatego jakiekolwiek porównania końca Jego kariery i obecnej sytuacji Usyka są bez sensu. Lennox chce się dowartościować. Ale w żadnym przypadku nie zasłużył, żeby stać obok Aleksandra. I tylko oto chodziło.
 Autor komentarza: holy
Data: 03-10-2025 13:04:37 
A może Lennox powinien powiedzieć: "Ucieknij jak ja, zanim cię ktoś pokona jak mnie mógłby pokonać Vitalij w rewanżu, którego mu nie dałem".
 Autor komentarza: omus79
Data: 03-10-2025 14:34:53 
Lennox te rady daje, bo Brytyjczycy są na topie i boi się o ich zdrowie w walce z Ukrem. Niech sobie w dupę wsadzi te rady. Od niego jako mistrza to tylko młodszy Klitschko był bardziej nudny w walce 🤷
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.