Julia Szeremeta (57 kg) w zeszłym roku zdobyła srebrny medal olimpijski. Dziś zapewniła sobie minimalnie srebro Mistrzostw Świata.
W półfinale tej imprezy naprzeciw niej stanęła Valeria Arboleda Mendoza (COL). Na początku trafiła mocnym lewym sierpowym, potem jednak Polka odrabiała straty, a rundę zakończyła ładnym prawym krzyżowym, zwyciężając u czterech sędziów. W drugiej odsłonie Julka w wymianie w półdystansie dwukrotnie trafiła prawym sierpowym i po sześciu minutach prowadziła u trzech sędziów, natomiast u dwóch remisowała. A to oznaczało, że praktycznie tylko nokaut mógł wyratować Kolumbijkę.
ANETA RYGIELSKA RÓWNIEŻ W FINALE >>>
Szeremeta oddała trzecie starcie, po prostu broniła wyniku i choć przegrała, to wygrała całą walkę. Po ostatnim gongu wszyscy sędziowie punktowali w stosunku 29:28 - trzech na korzyść Julki, a tylko dwóch dla przeciwniczki. Brawo!