ITAUMA ROZJECHAŁ WHYTE'A W DWIE MINUTY!

Rośnie wielka gwiazda wagi ciężkiej. Nazywa się Moses Itauma (13-0, 11 KO), ma dwadzieścia lat i waśnie rozjechał w dwie minuty Diliiana Whyte'a (31-4, 21 KO)!

Numer jeden rankingu federacji WBO kilka razy uderzył lewym hakiem na korpus, uśpił czujność byłego pretendenta do pasa WBC i huknął lewym sierpowym za ucho. Whyte się nie przewrócił, co być może by go uratowało. Zamroczony stanął przy linach, a Itauma dokończył dzieła zniszczenia.

Kilka razy uderzył lewym sierpem przez gardę, w końcu dla odmiany strzelił krótkim prawym sierpowym i było po wszystkim. Co prawda Whyte wstał na osiem, lecz wciąż był ranny i sędzia zatrzymał potyczkę w obawie przed ciężkim nokautem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Sugarrayleonard91
Data: 16-08-2025 23:56:54 
Zbyt szybkie przerwanie, natomiast i tak Whyte zostałby zniszczony.
 Autor komentarza: Koko
Data: 16-08-2025 23:58:34 
zbyt szybkie przerwanie i po młotku w tył głowy :)...
 Autor komentarza: Furmi
Data: 16-08-2025 23:59:58 
Kocur.
 Autor komentarza: omus79
Data: 17-08-2025 00:00:48 
Ojojoj szybko Go ubił. Niemyślałem, że tak szybko to ogarnie😅Pozdro
 Autor komentarza: piotr
Data: 17-08-2025 00:01:12 
"huknął lewym sierpowym za ucho"
Nie możecie napisać uczciwie, że cios był w tył głowy?
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-08-2025 00:03:34 
Już od pierwszych sekund było widać bezradność Whyte'a i porażającą przewagę Itaumy. To nie mogło potrwać zbyt długo i nie potrwało. Moses z walki na walkę jest coraz lepszy. Nie wiem gdzie jest Jego sufit, ale na pewno bardzo, bardzo wysoko. Współczuję każdemu następnemu przeciwnikowi który wejdzie z Nim do ringu.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-08-2025 00:03:50 
duży niesmak bo dalej nic nie wiadomo o młodym. Faktem jest że w niespełna runde tam była od chuja fauli (bicie za ucho, bicie w tył łba), ale troszke sam sobie w tym pomagał Whyte, który mimo że zrobił najlepsza wage od dekady to wyszedł nonszalancko. Nic nie wiem o Itaumie w dalszym ciągu.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 17-08-2025 00:05:06 
Zrobili Whyte'owi przysługę przerywając. Za chwilę zostałby ciężko uśpiony, a tak będzie mógł się trzymać wersji, że skrzywdził go sędzia :)
Itauma to nie jest zwykły bijok. Metodycznie walił Whytowi w bęben, a gdy ten opuścił już ręce, dostał na czubek głowy i można było się rozejść.
Szczerze to chętnie obejrzałbym walkę młodego z Usykiem. To jest gość o zupełnie innych parametrach niż dotychczasowi przeciwnicy Ukraińca. Taka porażka to nie byłby wstyd, ale szczerze nic ciekawszego dla Usyka na ostatnią walkę nie ma, a Itauma zdaje się od dziś ma prawa pretendenta.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 17-08-2025 00:06:16 
Trochę do przewidzenia...

Napisałbym że teraz dla młokosa potrzebny jest ktoś twardy... Ale to za mało. Na test dla tego gościa potrzeba albo świetnego technika albo kogoś kto mu będzie w stanie w tempo oddać.
Bakole w formie byłby ok. Hrgovic na dzień dzisiejszy kończy jak z Duboisem mimo szczęki.

Parker albo Kabayel to będzie świetny test ostateczny... A na Usyka to trzeba wg mnie trochę bardziej zasłużyć
 Autor komentarza: Koko
Data: 17-08-2025 00:07:13 
""huknął lewym sierpowym za ucho"
Nie możecie napisać uczciwie, że cios był w tył głowy?"

tutaj nie, bo Furmi stworzył sektę Itaumy :D
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-08-2025 00:07:17 
@marcinm
Nie wiesz nic o Itaumie? Służę pomocą:) To przyszły dominator HW.
 Autor komentarza: adamo
Data: 17-08-2025 00:08:25 
Od pierwszych sekund walki było widoczne że Whyte nie dotrwa gongu!
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-08-2025 00:09:05 
@sekundant
zgodze się, że młody nie jest zwykłym bijokiem bo plan miał i realizował ale dużo bardziej wolałbym go zobaczyć z Wawrdleyem lub Hrgovicem ew. z jakims weteranem zdolnym do użytku niż dawać mu z pały szanse na pasy, bo na taka walke to póki co mają szanse Parker, Kabayel i w ostateczności Fury (który dał trudne walki Usykowi) a nie jakiś łepek, który rozbija emerytów.
 Autor komentarza: HokusPokus
Data: 17-08-2025 00:09:37 
@ sekundant
A ja bym Itaumę najbardziej chciał zobaczyć ze zmotywowanym Furym. Mega nietypowy w poruszaniu, sprytny, nie srający po zbroi, nawet jak siądzie na dupie to szybko dochodzi do siebie, mobilny ( i te peany na temat Furego pisze ktoś kto go nie lubi)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-08-2025 00:10:14 
@Starykibic
widze, że na forum nawet profeta się znalazł. Przyszłych dominatorów na przestrzeni 2 dekad to ja tu widziałem (w komentarzach) przynajmniej kilkunastu.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 17-08-2025 00:10:20 
I znów o Itaumie nie dowiedziałem się niczego, czego już o nim nie wiem. Wspaniała szybkość, ogromna siła rażenia, dobre oko, ciąg na rywala. Nadal nie wiadomo nic o tym, jak zachowa się po przyjęciu mocniejszych ciosów i w odleglejszych rundach.

Co do Whyte'a, chyba faktycznie powinien sobie odpuścić. Pomimo sportowego wyglądu w ringu wyglądał słabiutko. OK, oberwał w tył głowy, ale ogólnie ciosy, które przyjął, nie wyglądały na dewastujące. Chyba, że Itauma ma cios Foremana. Jeśli nie ma, Dilian jest już kompletnie rozbity, będzie go przewracać każdy, kto będzie odrobinę szybszy i z przyzwoitym ciosem.

Podsumowując - wiem, że nic nie wiem. Nie wiem, ile naprawdę ma w sobie Itauma. Nie wiem, czy jest już gotów na kogoś takiego jak Usyk. Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby zestawienie młodego z obecnym numerem 2 - Parkerem. Niech walczą o jakiś wakujący pas. A później się zobaczy.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 17-08-2025 00:10:47 
Fury byłby dobrą walką weryfikującą ale umówmy się... Szanse na takie starcie są zerowe...
 Autor komentarza: adamo
Data: 17-08-2025 00:10:53 
Od pierwszych sekund było widac że Whyte nie dotrwa gongu!
 Autor komentarza: hardcore
Data: 17-08-2025 00:12:43 
Z tego co widzę to dobrze że Itauma pokonał Łajdaka po bezczelnym faulu a nie w uczciwy sposób bo ciągle jest nadzieja że to zwykły patałach.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 17-08-2025 00:12:43 
"Nie wiem, ile naprawdę ma w sobie Itauma. Nie wiem, czy jest już gotów na kogoś takiego jak Usyk"

Lol

A kto ma być gotowy na Usyka...

Co to za tezy w ogóle... xD
 Autor komentarza: sekundant
Data: 17-08-2025 00:14:40 
@marcinm
Masz rację, ale będzie szkoda, jak do takiej walki nie dojdzie. Skoro Usyk zgłosił kontuzję, to niech Szejki Turki rzuci parę groszy. Itauma z Parkerem albo Kabayelem, mogłby walczyć pewnie nawet jutro. Walka z cieniem w szatki kosztowała go więcej niż to do czego zmusił go dzisiaj Whyte.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-08-2025 00:14:50 
Zauważył bym jeszcze jeden element u Mosesa; to praca nóg. Już wcześniej było dobrze, ale dzisiaj w tym elemencie było rewelacyjnie. Rośnie zawodnik kompletny, który będzie nie do ruszenia na długo.
 Autor komentarza: Capgras
Data: 17-08-2025 00:16:54 
Marcinm
Ciosy w tył głowy były ale Whyte tak schodził że w samym ferworze walki ciężko inaczej. Kiedy Whyte nie kłaniał się młodemu to Moses lokował czyste ciosy . No prawie😝. Szkoda że tak szybko się to skończyło bo nadal niewiele wiemy o jego odporności na ciosy ale Whyte już chyba nie trzyma ciosu. Liczyłem że Dilian zrobi zryw od pierwszej rundy ale tak się nie stało . Ciekawe czy teraz zestawią młodego z Usykiem.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-08-2025 00:17:25 
@marninm
Nieee, przyszłego dominatora widziałeś tylko jednego i nazywa się On Moses Itauma.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 17-08-2025 00:18:32 
@BlackDog
Kto ma być gotowy? Jego kolejny przeciwnik, oczywiście. Po obecnej wygranej Itauma jest naturalnym pretendentem z ramienia WBO. Więc powinien być "gotowy", przynajmniej w sferze psychicznej. Czy jest gotowy technicznie, mentalnie i kondycyjnie? Diabeł jeden wie.

Poza tym "gotowość" nie oznacza, że on ma z Usykiem wygrać. Gotowość oznacza, że nie zostanie przez niego ośmieszony i zdeklasowany.
 Autor komentarza: Zjebany
Data: 17-08-2025 00:19:03 
Whyte juz rzucil recznik przed pierwszym gongiem bo nie zawyl tradycyjnie jak wilkolak na wejsciu
 Autor komentarza: Capgras
Data: 17-08-2025 00:21:07 
BlackDog
Fury byłby testem ale niemal ostatecznym jako że mimo wszystko jest numerem dwa w ciężkiej . Teraz przydała by się walka z kimś kto dotrwał by chociaż do połowy walki i miałby też czym postraszyć . Ruiz,Hrgović czy nawet Miller byli by dobrym testem na teraz. Puzniej już mógłby młody przycelować w jakiś pas.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 17-08-2025 00:22:12 
Wyszukiwanie na siłę super przeciwnika dla Usyka...

A jeszcze przed tą walką Stieczkin pisałeś że Whyte zrobił formę więc kto wie...

Itauma już raczej z Usykiem nie zawalczy. Ten odejdzie na emeryturę. A fani będą snuć opowieści jak by to było...
 Autor komentarza: HokusPokus
Data: 17-08-2025 00:22:21 
@ hardcore "jest nadzieja że to zwykły patałach."
Nie. Taka "nadzieja" to tylko u zawodowych malkontentów. Na ten moment wiadomo już jest że Itauma to doskonała dynamika, pierwszorzędna precyzja, imponująca siła i motoryka. To czego nie wiemy to czy jest zawodnikiem kompletnym z odpornością, menatalem, wytrzymałością dorównującym cechom w których jest b. dobry
 Autor komentarza: SWJar
Data: 17-08-2025 00:24:07 
"Nie wiem, ile naprawdę ma w sobie Itauma. Nie wiem, czy jest już gotów na kogoś takiego jak Usyk"

Noto zdanie jest świetne :D Doceniam przemycenie info jak wysoko już go cenisz Stieczkin ;P Też mam na jego temat rozkminy typu czy jest już gotowy na Usyka czy dopiero na Parkera? xD Ogolnie śmieszna sprawa, dzieciak 20 lat, ale Tyson też miał 20 lat.
Przed walką z Whajdakiem napisałem że Moses to najwieksze zagrożenie dla Usyka. Czy tak jest faktycznie? Faktycznie nie możey tego wiedzieć bo rozpatrujemy dzieciaka na absolutnym top levelu gdzie znajduje się jeden zawodnik. To ekscytujące.
 Autor komentarza: Koko
Data: 17-08-2025 00:24:49 
upadek fanów będzie bolesny :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 17-08-2025 00:25:47 
Hrgovic? Bardzo bronię gościa ale z takim podejsciem jak on ma teraz to nie wróżę sukcesu... Rozbiłby go Moses....

Ruiz? A gdzie on jest... Facet przepadł...

Miller? Bardzo ok ale na tej samej zasadzie co Filip. Może się postawić i postać ale na tym etapie kariery sukcesu nie widzę...

Fury byłby perfekcyjny. Dałby odpowiedź na niemal wszystkie pytania. Ale wiadomo że nie dojdzie do takiej walki prawdopodobnie nigdy...
 Autor komentarza: hardcore
Data: 17-08-2025 00:37:27 
@Koko

"upadek fanów będzie bolesny :)"

Tutaj się mylisz, bo jeśli Itauma wtopi to walka będzie prawdopodobnie w sobotę w nocy i co najwyżej będzie można topić smutki do rana, później na kacu poczytać w niedzielę wredne komentarze na bokser.org a w poniedziałek trzeba będzie odbić kartę w fabryce azbestu czy co tam kto robi i sprawa zejdzie na dalszy plan...
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-08-2025 00:37:48 
Fury mógłby być dobrym i ostatecznym testem, ale tylko Fury z drugiego pojedynku z Usykiem, a to jest niemożliwe. Tyson jest w takiej sytuacji, że na pewno nie znajdzie w sobie motywacji by przygotować się tak dobrze na pojedynek z Mosesem. W słabszej formie to bez sensu; nie chciał bym oglądać Furego rozjechanego przez Itaumę. Poza tym to kumple, więc pewnie nie wyjdą do siebie. Co prawda Tyson jest też kumplem Chisory, ale tam była inna sytuacja.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 17-08-2025 00:39:23 
Up
"A kto ma być gotowy na Usyka... " - tu się zgodzę. Na Usyka nie jest gotowa nawet hiszpańska inkwizycja :), a co dopiero dwudziestolatek.

Marcin, Stary Kibic jest tu od dłuższej chwili głównym wyznawcą Itaumy, ale co do "Przyszłych dominatorów na przestrzeni 2 dekad to ja tu widziałem (w komentarzach) przynajmniej kilkunastu." powiedziałbym, że ja też i Itauma jest pierwszym, u którego nie widzę na razie słabości. Tylko przez ostatnie parę lat na forum swoje "5 minut" mieli Sanchez, Hrgovic, Joyce, Zhang, Anderson i Bakole i nawet "Dubois ver 2.0" za każdym razem byłem mocno sceptyczny. Tutaj temat wygląda trochę inaczej.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 17-08-2025 00:42:44 
"Faktycznie nie możey tego wiedzieć bo rozpatrujemy dzieciaka na absolutnym top levelu gdzie znajduje się jeden zawodnik. To ekscytujące."

O, to jest dobrze powiedziane.

A jeszcze @ Koko.
Po tym, co mówiłeś przed walką to bym się raczej spodziewał tu nie polemiki, tylko że ze wstydu schowasz się pod łóżko :).
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 17-08-2025 00:45:10 
@Blackdog
Nie wypieram się. Wizualnie Whyte zrobił formę życia. Takiej formy nie robi się po to, żeby odpuścić po 2 minutach walki. Dlatego sądziłem, że pokaże coś więcej, niż pokazał. Papiery miał. Doświadczenie w dużych walkach z klasowymi przeciwnikami, wizję szybkości, którą mógł uzyskać dzięki zbiciu wagi. A wyszło brutalne lanie.

@SWJar
Jak już pisałem, ja o Itaumie nic nie wiem. Gdybym miał go oceniać na podstawie ostatnich walk - byłby objawieniem. Mojżeszem, przeprowadzającym boks przez Morze Czerwone, które rozstępuje się pod jego ciosami. Ale ja w takie objawienia wierzę dopiero wtedy, kiedy dany zawodnik przejdzie najpierw przez ogień. A Itauma przez ogień nie przeszedł.

Nie wiem, jak się zachowa, kiedy ktoś go porządnie trafi. Taki David Price z miejsca tracił cały "pasek energii" i z postrachu ringu przeistaczał się w gumową lalę. Nie wiem, jak będzie wyglądał w dalszych rundach z kimś, kto nie da się znokautować i dobrze operuje ciosami na korpus. Kimś takim jak Kabayel na przykład. Ciosy na korpus odbierają i kondycję i szybkość. Czy trochę zwolniony i zmęczony Itauma nadal zachowa swoje dobre cechy na tyle, żeby i tak dominować? Tajemnica to wielka jest.

Sądziłem, że sprawdzi go właśnie Whyte a wyszedł klops. I teraz tak - mi się Moses bardzo podoba. Jest sympatyczny, skromny, nie pierniczy głupot, ładnie boksuje. Ideał. Ale ja właśnie takim ideałom nie wierzę, dopóki nie zostaną wszechstronnie sprawdzeni. Później mogę już z czystym sumieniem im kibicować :)
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-08-2025 01:00:44 
"Stary Kibic jest tu od dłuższej chwili głównym wyznawcą Itaumy"
Tam zaraz wyznawca:) Po prostu doceniam Jego umiejętności, klasę i potencjał na przyszłość.
@Stieczkin
Porównanie do Price'a nie jest dobre; Itauma ma zupełnie inną budowę. Zarówno całego ciała jak i głowy, szczęki. Stuprocentową pewność odporności będziemy mieli wtedy, gdy wyłapie bombę i nie zrobi to na Nim wrażenia, Ale już dziś możemy zaryzykować stwierdzenie, że nie ma szklanej szczęki. I podejrzewam, że sprawdzenie tego może się mocno odwlec w czasie.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-08-2025 01:05:57 
hehe teraz beda rozkminy, ja powiem tak "nie podniecajmy dupy". Juz nie jeden pisany dominator był. @Stieczkin czy wielu innych tutaj sa w branży dosyć długo i raczej każdy wie, że "spokojnie" :). Ja Ituamy nie skreślam, ale robienie z niego króla jest na wyrost
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-08-2025 01:13:51 
Raz jeszcze podkreślę znakomitą pracę nóg Mosesa w tym pojedynku, jestem pod wrażeniem. Powoli zbliża się w tym elemencie do Usyka i Furego.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-08-2025 01:15:54 
@Starykibic
Nie rób siary, bo sam tu siedzisz pare ładnych lat a teraz oceniasz zawodnika po kilkudziesięciu sekundach pracy XD. Fakty są takie, że o młodym nic nie wiemy oprócz tego że poskładał paru emerytów w imponującm stylu. Niech poskłada jakiegoś twardziela
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 17-08-2025 01:37:34 
@marcinm
Czasami wystarczy kilkadziesiąt sekund. Obejrzyj rano powtórkę walki; jak dla mnie - baletnica.
Na twardziela też przyjdzie czas, a właściwie już przyszedł. Parker, Kabayel? Nie mam nic przeciwko, Moses chyba też.
Walka z Usykiem, to głupi pomysł. Z wielu względów.
 Autor komentarza: Galed12
Data: 17-08-2025 01:43:34 
Walka z Usykiem nie ma sensu bo jak przegra Itauma to będzie gadanie, że to było za wcześnie a jak wygra to że Usyk jest stary. Jak szybko ogarną walkę z Parkerem/Kabaylem i Itauma wygra a Usyk nie skończy kariery to można jeszcze nad tym pomyśleć.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 17-08-2025 02:38:42 
@Starykibic
ja tą walke moge ogladać nawet 10 raz bo jest mega krótka, ale nic to wniesie. Ja nie twierdze, żę Mojżesz jest nie ma potencjału bo ma. Tylko na przestrzeni lat to ja widziałem wielu "przyszłym misrzów". Był Price, był Solis, Mitchel, Zalolow, ostatnio był Dubois. Po prostu boks, zwłaszcza w wadze cięzkiej może wywrócić prospekta jedną walką dlatego nie ma co sie podniecac. Może Mojżesz zasiądzie na tronie w spektakularnych okolicznościach a może nigdy go nie powącha. Dlatego nie rozumiem podniety a zwłaszcza stwierdzeń, że to jakiś przyszły dominator. Czasami na całą kariere wpływa jeden cios, ja mam za mało materiału zeby Mojżesza uważac za kogoś wyjątkowego, nawet jeżeli się myle a Ty masz racje to spoko tylko po prostu skąd to komu wiedzieć.

Tutaj na forum to niektórzy z Hrgovica robili kiedyś "przyszłego króla", inni robili takowym Martina Bakole. 20 lat temu takowym mialbyc Whiterspoon, a 15 lat temu własnie Seth Mitchell. Troche ogaru i logiki. 5 lat temu żaden ekspert nie powiedziałby, ze Usyk poskłada wszystko co się dało w HW. Mniej podniety
 Autor komentarza: gerlach
Data: 17-08-2025 04:57:34 
ITAUMA - DUBOIS?
 Autor komentarza: gerlach
Data: 17-08-2025 05:03:11 
Poskladal Whyte'a okrutnie. Sila ognia jest, defensywa poprzez ruch tez. Reszta wyjdzie w praniu.

Droga po pas otwarta w momencie kiedy Usyk zakonczy kariere (obecnie Usyk stopuje Itaume 7-8 runda), no ale jest Dubois,ktory ma czym sprawdzic ItałUmę. Ciekawe jak to wujek pouklada, ale pewnie ta walka odbedzie sie jak Joshua-Wilder, Joshua - Fury
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 17-08-2025 08:23:19 
Coz..a nie mowilem..Zbyt duza przewaga szybkosci i w sumie tez techniki..Itauma wspanialy timing, ruchliwosc..troche przypomina Usyka tyle ze z lepszym ciosem..ten chlopak namiesza..bedzie mistrzem..
 Autor komentarza: LowBlow
Data: 17-08-2025 11:21:53 
Jak ja lubię te śpiewy chwalebne pod niebiosa na cześć kogoś kto wygrał parę walk z przeciętniakami :D to samo było z niejakim Antosiem Joshua vel Wydmuszek :D od poczatku był dla mnie wydmuszkiem Hearna. A tutaj zobaczymy, przyjdzie w końcu dzień gdy zawalczy z równym sobie, wtedy ocenimy. Teraz to gdybanie. Tysonem na pewno już nigdy nie będzie, więc już jest słabszy. Do tego rozwija się w okresie największych miernot i kunktatorów w wadze ciężkiej w historii boksu. Poprzeczkę ma zawięszoną na wysokości kolan więc łatwo przeskakuje.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 17-08-2025 11:27:59 
Marcin
"5 lat temu żaden ekspert nie powiedziałby, ze Usyk poskłada wszystko co się dało w HW" - ja nie jestem ekspertem, ale dawałem mu szanse :). Wtedy mówiło się głównie, że jest za mały, nie ma siły, ciosu i odporności na HW, a ja mówiłem, że nie wiemy, czy nie ma, a to różnica - i że dotychczasowe dane wcale na to nie wskazują.

Tak samo teraz uważam. Tj. zdarzyć to się może wszystko - młody może pójść do klasztoru, do więzienia, do spzitala, itd. - ale powinnismy bazować na dostępnych danych. Co do większości bokserów, których wymieniasz, to pewnie sam pamiętasz, że ja też tonowałem entuzjazm i mówiłem, że na razie nie widać przesłanek do zachwytów. Przypadek Itaumy jest na razie wyraźnie rózny od wszystkich wymienionych. Po większości szybko było widać wady, poza tym Hrgovic czy Bakole to bokserzy po 30. (a niedawno byli Joyce i Zhang, bliżej/po 40.), tu mówimy o gościu 20 lat, który cały czas się rozwija. Nawet gdyby na kolejnym szczebelku dostał KO, to raczej będzie to historia podobna do Duboisa, którego wszyscy niesłusznie skreślili po walce w JJ. Przy czym u Dubois zawsze było jasne, że jest silny, zdolny, ale boksersko ograniczony (to on nim mówił wprost Usyk), a na razie nic takiego nie widać u Itaumy.

Także na razie bym się przyjrzał danym, jakie mamy (i nie naciągać ich pod tezę). Co do siły ciosu nie ma wątpliwości patrząc na reakcje przeciwników. Nie chodzi mi o same szybkie KO, tylko np. jak wyglądała walka z Wachem, co tłumaczono rozbiciem Wacha, tylko chwilę przedtem Lerena nap...ł go jak worek 12 rund i niezrobił mu żadnej krzywdy, a chwilę później Meyna też go nie naruszył (i ledwo wygrał). Tak samo reakcja Whyte'a, który po kilku ciosach wszedł w tryb survival i nawet nie próbował odpowiadać. Co do odporności nie wiadomo. Co do poruszania się i techniki nikt nie ma uwag, słychać tylko komplementy. Co do kondycji nie widać braków - nie było poważnych testów, ale młody potrafił w dłuższych walkach włączyć tryb ekonomiczny, nie dostał zadyszki. I tu widzę najważniejszy element, jego boks jest już w tej chwili bardzo dojrzały. Warto sobie porównać z tym, jak boksuje Fisher czy nawet Anderson. Fisher niesamowicie spięty, marnuje mnóstwo energii. Anderson niecierpliwy, trochę poczeka, potem ładuje się na kontry. Itauma nie robi takich błędów, jest bardzo spokojny, ekonomiczny, dużo widzi i reaguje na bieżąco.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 17-08-2025 12:57:34 
Żadnego, przedwczesnego przerwania nie było, Whyte nie odpowiadał, a zbierał cięgi. Może był tam faul, a przynajmniej na pograniczu faulu, ale Itauma pokazał, że będzie rządził - o ile oczywiście potrafi przyjąć, bo napier...potrafi się elegancko. W przeciwieństwie do wychwalanego przez BlackDoga koła Hrgovicia od samego początku były zwody, bicie po dołach, Whyte opuszczał ręce, no i potem skrupulatne próby na górę, które skończyły się kanonadą i koniecznością przerwania. Parę lat wstecz Whyte pewnie by się nie zachwiał, ale ringowe wojny robią swoje. Itauma ma dobrą pracę nóg, jest szybki, dobrze kombinuje. Dla mnie nie ma czego sprawdzać, bo bokser na tym poziomie zakładam, że kondycję ma żelazną. Pytanie tylko o szczękę, czyli czegoś, czego Joshui brakowało do zdominowania HW.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.