BIWOŁ STRACI RÓWNIEŻ PAS IBF?

Redakcja, The Ring

2025-07-03

International Boxing Federation zarządziła obowiązkową obronę w wadze półciężkiej. Czy to więc oznacza, że Dmitrij Biwoł (24-1, 12 KO) straci drugi z czterech mistrzowskich pasów?

Rosjanin oddał już pas WBC. Wszystko dlatego, że zamiast obowiązkowej obrony z Davidem Benavidezem wybrał - jak chcieli saudyjscy szejkowie - trylogię z Arturem Beterbijewem (21-1, 20 KO). Czekamy wciąż na potwierdzenie daty trzeciej walki pomiędzy nimi, ale do gry włączyła się teraz federacja IBF.

Nakazuje ona Biwołowi obronę z Michaelem Eifertem (13-1, 5 KO), który status challengera nabył pokonując niespodziewanie na punkty Jeana Pascala. Było to w marcu 2023 roku i od tego czasu anonimowy wręcz Niemiec czeka na swoją szansę.

Jeśli Biwoł ze swoim zespołem wybiorą lepiej płatny pojedynek z Beterbijewem, wówczas Eifert zaboksuje o wakujący tytuł IBF z drugim na liście rankingowej Conorem Wallace'em (16-1, 11 KO).

Cóż to byłby za nowy mistrz...