WBC O STATUSIE WŁODARCZYKA, LERENY I PASIE WAGI BRIDGER
Federacja World Boxing Council zajęła stanowisko w sprawie Kevina Lereny (31-3, 15 KO), panującego mistrza wagi bridger. A w tle oczywiście Krzysztof Włodarczyk (66-4-1, 45 KO).
"Diablo" 25 maja znokautował Adama Balskiego (20-3, 12 KO) i przejął pas WBC wagi bridger w wersji tymczasowej. Pełnoprawny champion - właśnie Lerena, robi kolejną wycieczkę do wagi ciężkiej na walkę z Lawrence'em Okolie (21-1, 16 KO). Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>
WBC poinformowała dziś, że mocno bijący mańkut z RPA zachowuje póki co pas mistrzowski na granicy 101,6 kilograma, ale zaraz po walce z Okolie będzie musiał zadeklarować się odnośnie limitu, w którym zostanie. I nawet jeśli zostanie znokautowany, co w przypadku walk z Okolie jest bardzo możliwe, od razu będzie musiał zmierzyć się z Włodarczykiem. W innym wypadku Krzysiek zostanie awansowany na pełnoprawnego mistrza WBC wagi bridger.
- Wygrana ustawi mnie w kolejce do walki o tytuł mistrzowski wagi ciężkiej - mówi Lerena. Czyli wiemy już, że w razie zwycięstwa na pewno odda pas mistrzowski Polakowi. Jeśli przegra, będzie musiał szybko podjąć decyzję odnośnie swojej przyszłości...
Czyli Diablo musi jechać na walkę Okolie vs Lerena i czekać pod ringiem w rękawicach. Jak Lerena padnie znokautowany, to wyskoczyć na ring, poczekać aż tamten się podniesie i przywalić mu, żeby znowu padł. Wtedy ma pas w garści. Gorzej, jak Lerena przewidzi taki bieg zdarzeń, z premedytacją nie wstanie i wyniosą go na noszach. Będzie wtedy mógł udawać nieprzytomnego, rżnąć głupa, zwlekać z decyzją, a Krzysiu zostanie z ręką w nocniku bez pasa.