LEGENDARNY 'CESARZ' WIERZY, ŻE JEGO SYN POBIJE JAKE'A PAULA
"Cesarz" rzadko chwalił syna, nawet gdy ten zostawał mistrzem świata wagi średniej. Ale po licznych problemach osobistych, walce z uzależnieniami, legendarny ojciec w końcu jest zadowolony z tego, co widzi.
Julio Cesar Chavez Jr (54-6-1, 34 KO) wraca dużą, medialną walką 28 czerwca w Honda Center w Anaheim w stanie Kalifornia. Jego rywalem będzie bowiem Jake Paul (11-1, 7 KO), który ostatnio pobił dobijającego do sześćdziesiątki Mike'a Tysona. Pojedynek odbędzie się w limicie kategorii cruiser i zakontraktowano go na dziesięć rund.
Na rozpisce Gilberto Ramirez (47-1, 30 KO), mistrz świata tej samej dywizji według WBA i WBO, spotka się z dawnym championem Yunielem Dorticosem (27-2, 25 KO).
- Ostatnio dwa razy poszedłem pooglądać trening Juniora i naprawdę zrobił na mnie duże wrażenie. Nigdy w życiu nie widziałem, żeby tak ciężko trenował przed walką. Powiedziałem mu, że jeśli będzie tak dalej ostro pracował, to nie mam wątpliwości, że pokona Paula - relacjonuje legendarny Julio Cesar Chavez (107-6-2, 85 KO), jeden z najwybitniejszych mistrzów w historii boksu.
