Brytyjscy kibice to najlepsi kibice świata. Nic więc dziwnego, że promotorzy organizując największe walki spokojnie mogą rezerwować największe stadiony.
Już 19 lipca wielki rewanż Aleksandra Usyka (23-0, 14 KO) z Danielem Dubois (22-2, 21 KO) w ramach unifikacji wszystkich czterech pasów królewskiej kategorii. W 2023 roku, ale na wrocławskim stadionie, lepszy okazał się Ukrainiec. Czas gra jednak na korzyść Anglika, dlatego niektórzy czują szansę na niespodziankę. A na pewno czują ją kibice, którzy tak chętnie rzucili się na bilety.
W pierwszym dniu sprzedaży 60 tysięcy wejściówek rozeszło się niczym świeże bułeczki. Wszystko potwierdził Frank Warren, promotor Dubois i organizator tego wydarzenia. Przypomnijmy, że panowie tym razem skrzyżują rękawice na sławnym Stadionie Wembley w Londynie.
EKIPA DUBOIS DO USYKA: ZASŁUŻYŁEŚ NA OSCARA, CZEKA CIĘ NOKAUT >>>
Usyk wniesie do ringu tytuły WBC, WBA i WBO, zaś Dubois dorzuci pas IBF. Ukrainiec był już w posiadaniu tego trofeum, lecz zamiast obowiązkowej obrony z Filipem Hrgoviciem wybrał lepiej płatny rewanż z Furym. Hrgović naciął się na Dubois i to młody bombardier z Londynu przejął pas International Boxing Federation. Pora, by "oddał go" Usykowi? A może będziemy świadkami zmiany warty?