WILDER: USYK MNIE UNIKA

Deontay Wilder (43-3-1, 42 KO) zanotował porażkę w słabym stylu z Josephem Parkerem, wciąż jednak utrzymuje, że Aleksander Usyk (21-0, 14 KO) unika go jak ognia.

- Zawsze jestem gotowy na każdego, bez względu na wszystko. Czy mam trzy tygodnie, czy osiem na przygotowania, jak na wojownika przystało mogę walczyc z każdym. Usyk wiele razy mnie unikał, choć oferowane mu były naprawdę duże pieniądze. On temu zaprzeczał, ale jestem w tym biznesie od dawna i wiem sporo rzeczy. Oni nie chcieli mieć ze mną nic do czynienia. Nadal jestem tym samym sk***m co wcześniej, po prostu muszę wszystko poskładać z powrotem w całość - zapewnia "Brązowy Bombardier".

Przypomnijmy, że Wilder dostał od Saudyjczyków zapewnienie o kolejnej ofercie występu na Bliskim Wchodzie. Jego nazwiska nie ma jednak póki co ani na rozpisce 8 marca (Joshua vs Ngannou), ani 18 maja (Fury vs Usyk).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: flownote
Data: 11-02-2024 23:18:56 
ten chop chyba znowu odpływa..
 Autor komentarza: szperu
Data: 11-02-2024 23:19:48 
Nie wiem co bierze Dzikus, ale powinien jak najszybciej zmienić lekarza - ten go okłamuje.
 Autor komentarza: czipendejs
Data: 11-02-2024 23:33:38 
raczej tak nie jest, ale faktem jest że kiedyś Usyk w razie fiaska negocjacji z Tysonem, obiecał walkę z Wilderem, twierdząc że po tą dwójką nikt więcej go nie interesuje. Żadne rozmowy ze strony ich obozu nie zostały jednak wszczęte, więc choćby na podstawie tego Wilder ma prawo czuć się w jakimś stopniu przez Usyka oszukany
 Autor komentarza: KarateTsunami
Data: 12-02-2024 06:40:43 
Bumobijca przemówił! A mógł idiota skorzystać z przywileju milczenia...
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 12-02-2024 08:08:54 
Standard. W ten sposób bokserzy, włącznie z przygasłymi gwiazdami, usiłują sobie wyżebrać dobrze płatną walkę. To samo ględzi Charr i w ogóle każdy zawodnik, który chciałby przed końcem kariery złapać jakiś jackpot albo przynajmniej solidnie sobie dorobić.

Wilder jest dodatkowo w kiepskiej sytuacji. Żadnych pasów ani nawet "półpaśców" nie posiada a jego ostatnia walka była zwyczajnie cienka. Teraz teoretycznie powinien się "odbudować", ale tutaj też lipa. Jak weźmie jakiegoś patałacha, choćby i wspomnianego Charra, wszyscy będą kręcić nosem. Jak weźmie kogoś poważnego, a nie wiem, Kabayela, to się może skończyć jak z Parkerem. Za obie walki kasa żadna a w drugim przypadku jeszcze ryzyko wtopy.

Więc sobie pomyślał, że posapie do Usyka. Znaczy się, żeby go Ukrainiec wziął jak/jeśli z Furym znów coś nie wyjdzie. Tam wprawdzie ryzyko wtopy niemal gwarantowane, ale w grze będą "pasy", kasa będzie się zgadzała a i jakaś szansa na szczęśliwy strzał też by była.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 12-02-2024 08:10:16 
Czy cios z pozycji klęczącej, jak na powyższym zdjęciu, jest przepisowy?
 Autor komentarza: puncher48
Data: 12-02-2024 08:30:35 
To nie cios to oświadczyny. Znaczy się oświadczam ci, że cię znokautuje:)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 12-02-2024 08:35:14 
A Usyk go unika, faktycznie nie przeczę, bo i po co miałby z nim stawać w szranki. Ogrywa Wildera do jaja, albo nawet w końcówce przed czasem, pasa żadnego nie zyskuje, no i Deontay jakiś taki niewyraźny po ostatniej wtopie i nawet Rutinoscorbin mu nie pomaga.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 12-02-2024 09:26:51 
Usyk mógł oczywiście unikać Wildera.
Można było założyć na 95% że Usyk wykica Wildera.

Parker wyjaśnił Wildera. Wilderowi pozostało tylko gadanie...
 Autor komentarza: gerlach
Data: 12-02-2024 23:03:07 
Haha Wilduś... bracie, odstaw uzywki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.