WIELKI BOKS, PIĘCIU NA PIĘCIU I ZAKŁAD ZA MILION FUNTÓW

Jego Ekscelencja Turki Alalshikh udowodnił, że potrafi doprowadzić do każdej walki. Potrafi również z wrogów uczynić przyjaciół.

Frank Warren i Eddie Hearn boczyli się latami na siebie i nie rozmawiali. Wymieniali co najwyżej "uprzejmości" w mediach. Od kilku miesięcy współpracują, na terenie Arabii Saudyjskiej, a teraz siedzą na konferencjach obok siebie i udzielają wspólnych wywiadów. Turki Alalshikh podczas wczorajszej konferencji prasowej ogłaszającej gale Fury vs Usyk oraz Joshua vs Ngannou poszedł o krok dalej.

Jego celem w niedalekiej przyszłości jest zorganizowanie gali, na której Hearn i Warren wystawią po pięciu swoich zawodników. Obaj promotorzy od razu podłapali ten pomysł i uścisnęli sobie ręce.

Warren poszedł o krok dalej. Zaproponował Hearnowi, żeby założyli się o milion funtów o to, który w tej konfrontacji lepiej wypadnie. Jeśli więc zawodnicy jednego z nich wygrają minimum trzy z pięciu walk, ten "gorszy" promotor wypłaci drugiemu okrągły milion. Wagi są do ustalenia, ale obaj mają bogaty wachlarz możliwości.

- Gdyby nie Jego Ekscelencja, te wszystkie wspaniałe walki nie doszłyby do skutku. Fani błagali nas, abyśmy zorganizowali tego rodzaju walki od lat, czasami nie było to jednak dla nas opłacalne finansowo. Teraz to się zmieniło. Zmiany następują tak szybko i wielkie walki następują jedna po drugiej. Wkraczamy w złotą erę boksu! - mówi zachwycony Warren, promotor między innymi Tysona Fury'ego.