ŁUKASZ RÓŻAŃSKI POŻEGNAŁ TRENERA BASIAKA

"Dziś pożegnałem Trenera. Każdy kto go znał doskonale zdaje sobie sprawę z jego ogromnej charyzmy oraz poczucia humoru" - pisze Łukasz Różański (15-0, 14 KO), który dziś był uczestnikiem ostatniej drogi jego wieloletniego trenera Mariana Basiaka.

"Gdy przychodził na trening, to musiał on przebiegać wg jego zasad. Cieszył się ogromnym szacunkiem wśród młodzieży i doskonale wiedział jak do nich dotrzeć.

Dziękuję Ci Panie Trenerze, za każdy trening, za każdą radę, za każde słowo.

Łączyła nas duża więź, zrozumienie i lojalność wobec siebie. Teraz pora skupić się na swoich celach i dowieść tego co Ci obiecałem" - dodał Różański, panujący mistrz świata wagi bridger (101,6 kg) federacji WBC.

Przypomnijmy, że Łukasz przymierzany jest do lutowej, pierwszej obrony pasa WBC. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.