CHISORA O NGANNOU I JEGO WALCE Z FURYM

- Tyson nie był sobą w tej walce, nie wystarczająco się na niej skoncentrował - uważa Dereck Chisora (34-13, 23 KO), komentując niedawną walkę Tysona Fury'ego z Francisem Ngannou.

Były mistrz Europy wagi ciężkiej i dwukrotny pretendent do pasa WBC nie ukrywa, że chętnie przetestuje gwiazdora MMA, który przebojem wszedł w świat boksu. Bo choć przegrał z Furym, to niejednogłośnym werdyktem sędziów, mając mistrza na deskach w trzeciej rundzie.

- To nie był Fury z walki ze mną, Whyte'em czy Wilderem. On po prostu był przekonany, że wejdzie do ringu i wygra walkowerem. Ale słowa uznania również dla Ngannou. On nie mógł wygrać tej walki, bo taki rezultat doprowadziłby boks do ruiny. Pi***ć to, chcę walki z Ngannou. Znokautuję go! - dodał Chisora.

Sam Ngannou utrzymuje, że rewanż z Furym przedkłada ponad każdą inną walkę i zamierza poczekać na rozstrzygnięcie unifikacji pomiędzy Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO) a Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) w pełnej unifikacji królewskiej kategorii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 10-11-2023 21:50:07 
To juz sie nazywa żeber....
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 11-11-2023 10:30:43 
Wbrew pozorom takie zestawienie nie jest takie niemożliwe. Najpierw będzie ucztował król, później jego dwór. A na koniec okruchy z pańskiego stołu spadną innym. Chyba, że sami zorganizują podobną ucztę. Na samą myśl o tym mam odruch wymiotny.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 11-11-2023 20:57:05 
Ponoc bedzie Ngannpu vs Dereck
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.