WAŻENIE: MICHAŁ CIEŚLAK vs TOMMY McCARTHY

Michał Cieślak (24-2, 18 KO) i Tommy McCarthy (20-4, 10 KO) bez problemów zmieścili się w limicie kategorii cruiser. Polak zanotował 90,4 kilograma, Irlandczyk 90,6. Dla Michała jest to pierwsza obrona tytułu mistrza Europy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-11-2023 17:53:42 
Brunetka coś wie, trzeba byłoby ją przycisnąć, aby uchyliła rąbka tajemnicy. Irlandzki Foreman (z twarzy) nie da rady naszemu Hannibalowi Lecterowi, a więc 8-10 runda na korzyść Cieślaka.
 Autor komentarza: Nestor
Data: 03-11-2023 20:15:05 
Co Sieślak ma pod skórą ? To wygląda strasznie !
 Autor komentarza: gerlach
Data: 03-11-2023 20:29:54 
Z checia obejrze, Cieslak gwarantuje jazde ina pewno pokaze wiecej niz panowie bokserzy z ostatniej top walki u Saudow, ktora moze pretendowac do tytulu szniry roku spokojnie
 Autor komentarza: gerlach
Data: 03-11-2023 20:30:29 
Dajcie troche dobrego, prawdziwego boksu!
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 03-11-2023 20:32:37 
@Nestor
No właśnie, też się zastanawiam...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-11-2023 20:46:06 
"Gipsowe bicie". Walka legendarna dopóki nie wyszło szydło z worka, a w sumie tynk z rękawic.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 03-11-2023 21:03:45 
Puncher, widziałeś drugą walkę? Tam było bez gipsu i gdyby nie to niepotrzebne zatrzymanie zapowiadało się na powtórkę. Jakkolwiek Cotto był świetny boksersko, umiał zastawiać pułapki. Miał świetny jab i jeszcze lepszy lewy sierp (szczególnie na dół) tak Margarito mu kurewsko nie pasował i był do tego większy. Przechodził po jego najlepszych ciosach i oddawał, zamykał, robił presję.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 03-11-2023 21:07:39 
To była legendarna noc i walka. Najlepszy układ stylów dla kibica boksu. Walka gdzie swarmer poluje na boksera i go przełamuje wraz z rundami. Dramaturgia, bokser starający się go odgonić, a swarmer przechodzi przez jego ciosy i robi swoją robotę inwestując w doły i wyłączając nogi. Battle of will.

PS.
Nie wierzę, że ktoś z adminów tej strony (o ile tacy są?) usunął mojego linka. Chyba jakiś algorytm zadziałał i skasowano ten komentarz, bo też nie wierzę, że Łukiem chciało się ruszyć tłuste dupsko i zrobić parę kliknięć myszką.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-11-2023 21:13:09 
Jasne, zgodzę się, aczkolwiek gips zrobił swoje. Cotto miał niszczycielskie ciosy na korpus, to była swego czasu jego flagowa broń. Szkoda że nie zakończył swojej przygody jako mistrz, innymi słowy zrobił o jedną walkę za dużo.
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 03-11-2023 21:21:28 
Cotto miał świetną karierę. Lepszą niż przypuszczano. Szczególnie late gdzie się niesamowicie odrodził i miał ten epizod w MW. Dać taką walkę Mayweatherowi? Dać taką walkę Alvarezowi w tym wieku? Tego nie pogrzebie ostatnia walka. Kawał zawodnika.
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 03-11-2023 21:57:52 
Tłuszczaki?
 Autor komentarza: Hugo
Data: 03-11-2023 22:29:25 
Mięśniaki?
 Autor komentarza: Polakos
Data: 04-11-2023 06:56:56 
Miguel Cotto to był dobry zawodnik, na pewno TOP10 najlepszych skalpów Alvareza.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.