EKIPA WILDERA CHĘTNA NA WALKĘ Z NGANNOU

Miesiącami obozy Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO) i Anthony'ego Joshuy nie mogły dojść do porozumienia, teraz więc oczy Wildera i jego sztabu zwracają się ku Francisowi Ngannou.

Kameruńczyk, który miał być tylko przystawką dla Tysona Fury'ego (34-0-1, 24 KO), od niedzielnego poranka jest smakowitym daniem głównym dla niektórych promotorów i zawodników. Chętnych do walki na pewno nie zabraknie.

LEWIS, FROCH, SAUNDERS, EUBANK I FRAMPTON KRYTYCZNIE O FURYM >>>

- Już rozpoczęliśmy rozmowy odnośnie walki. Od teraz Ngannou jest również opcją i zobaczymy, gdzie nas to wszystko doprowadzi. Walka z nim będzie ryzykowna dla każdego, według mnie on jest bardziej niebezpieczny niż Andy Ruiz. Czy Ngannou jest lepszym bokserem niż Ruiz? Nie. Czy Ngannou jest groźniejszy niż Ruiz? Absolutnie tak. Pokazał cierpliwość oraz siłę. Wierzę, że styl robi walkę i Wilder znokautuje Ngannou. Stawiałbym również na Joshuę w takiej walce, ale z drugiej strony Francis mógłby pobić wielu gości z czołowej piętnastki - powiedział Malik Scott, trener i przyjaciel Wildera.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-10-2023 21:59:27 
jestem za
 Autor komentarza: sekundant
Data: 30-10-2023 22:42:09 
Po sobocie to wygląda co najmniej jak walka 50/50 :) Ngannou przyjmuje ciosy, ale ma niebywałą szczękę i bardzo ciekawe czy łyknąłby cios Wildera. Bo jeśli tak, to styl robi walkę i bomb squad będzie robił za szmacianą lalkę. Wilder ma zazwyczaj tę jedną czy dwie szanse panczera w trakcie walki. Gdyby okazało się, że Kameruńczyk da radę je ustać, to Wilderowi nie zostanie nic.
 Autor komentarza: DyktaT
Data: 31-10-2023 07:32:15 
Jestem za ale Wilder nie będzie boksował na alibi jak Fury. Najgorszym rywalem dla Ngannou wg mnie byłby Joshua, a znając życie Parker czy Sanchez też by go porobili, a my przeceniamy na podstawie jednej walki Kameruńczyka, tak jak niektórzy przeceniali Wallina.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 31-10-2023 08:52:49 
sekundant
niebywałą szczękę to miał i DżoDżojs a z niebywałymi szczękami to jest tak, że nie wiadomo kiedy, gdzie, z kim i przy jak udanym/precyzyjnym pierd..nięciu potrafią zawieść.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 31-10-2023 09:08:21 
Wątpię, aby Wilder w chwili obecnej zaryzykował taką konfrontacje, raczej to zagrywka marketingowa podkręcająca atmosferę wokół jego osoby, aby o nim ciągle pamiętano. Oczywiście takie zestawienie po ostatnim weekendzie jest godne zobaczenia i na pierwszy rzut oka świetnie się prezentuje i równie znakomicie by się sprzedało, aczkolwiek, choć doceniam Kameruńczyka, bo i nie byle kto zostaje mistrzem UFC i straszy czempiona w boksie, to jednak pojedyncza walka, to zbyt mało, aby stwierdzić, że mamy do czynienia z ewenementem na skalę światową. Ngannou mógłby zmierzyć się z Zhangiem, Joyce'em, Wallinem albo innym, tyle że przygotowanym jak należy pięściarzem, a "Dzikus" niech zrobi w końcu starcie z Joshuą, bo już czas najwyższy.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 31-10-2023 09:19:13 
Obecnie trwa moda, że jak ktoś staje na świeczniku jak przed chwilą Zhilei, a teraz Ngannou, to zawodnicy podczepiają się pod temat, żeby się promować. Robił to wcześniej Joshua, a u Wildera to wręcz znak rozpoznawczy. Gdyby jakimś cudem do takiej walki doszło, to ja w Wilderze murowanego faworyta nie widzę.
 Autor komentarza: VVD
Data: 31-10-2023 11:02:41 
Każdy chce zarobić bez ryzyka najłatwiejsze 10milionów dolarów w życiu, jeśli to sie ziści to Wilder zmasakruje Franka - to będzie egzekucja (chyba że też będzie chciał zrobić rewanż jak Fury). Ludzie dali się nabrać na Ngannou, cała ta szopka na pustyni zadziałała, podobno rzutem na taśmę walkę sankcjonowało WBC (niezgodnie ze swoim statusem) i Ngannou ma wskoczyć do rankingów nawet do top10 HW (podobno - jeśli tak to będzie skandaliczne), wszystkie petrodolarny żeby budować tą fałszywą narrację jakoby Ngannou był pełnoprawnym bokserem, nie jest. Każdy poważny bokser który walczy żeby wygrać a nie robi cyrk i szopkę jak Fury, łatwo wygrywa z Ngannou. Machina propagandy zadziałała, są tacy którzy uważają że to była by walka 50/50 nawet że Wilder się boi zarobić kilka lub kilkanaście milionów dolarów walcząc z amatorem - smiech. Ngannou nie jest nawet przeciętnym bokserem to atrapa boksera, jak można się takim kołkiem podniecać? To jest w 100% dokładnie taki sam wałek jak to kiedy ludzie uwierzyli ze Pudzianowski zostanie "mistrzem świata MMA", Ngannou to jest taki właśnie Puddzian z początku swojej kariery w MMA. Pudzian sklepał Najmana i plebs oszalał ze szczęścia, się niektórym wydawało w tym samemu Pudzianowi że to to samo co spacer drwala, gdyby w sportach uderzanych chodziło o mięśnie i siłę samą w sobie to koksy--strongmeni byli by najlepszymi fighterami a wcale tak nie jest.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 31-10-2023 11:27:30 
Wilder moglby wziac walke z Ngannou, bo ta walka sprzedalaby sie pod szyldem dwoch najwiekszych puncherow w historii ( w odrebnych sportach walki, jeden MMA, a drugi boks ) Wilder zarobilby grube miliony.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 31-10-2023 11:50:52 
Dla Wildera to dobra walka, dla FN to też dobra walka, obaj znów zarobiliby grube kwoty. Zasadniczo zgadzam się, że jeśli chodzi o topie to dla Ngannou chyba najgorsza opcja byłby Joshua, który nie dość, że by go łatwo wyboksowal, to jeszcze pewnie ciężko znokautował. Z usykiem byłoby równie ciężko i nie wykluczone, że by go zajechał.


Swoją drogą dość kuriozalna sytuacja, że kogoś takiego jak Ngannou teraz kibice, ale i zawodnicy widzą jako potencjalnego rywala dla czołowych zawodników HW.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 31-10-2023 12:09:11 
Szybkie KO w wykonaniu Dijonteja :)
 Autor komentarza: kuba2
Data: 31-10-2023 12:43:54 
Spore ryzyko dla obydwu ale kto wie czy nie największą i najłatwiejsza marketingowo walka do wypromowania w dzisiejszych sportach walki. Z pewnością byłaby reklamowana jako starcie najmocniej bijacych ludzi na świecie. Żaden z nich nie ma wielkich umiejętności, Wilder ma. Doświadczenie, Ngannou jest świeższy. Obaj granitowa szczeka ale Franek jednak mocniejszą bo to co przestawialo Chudego, bo Franku spływało jak woda. Wilder szybszy, lepszy zasięg, zapewne timing no i kondycja, Franek o wiele silniejszy fizycznie.. Kurcze, mogłoby być naprawdę różnie. Najgorszy dla Ngannou byłby Usyk który by go zrobił do zera ale reszta wydaje się w zasięgu. Fajnie by było go zobaczyć z Ruizem.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 31-10-2023 14:19:59 
Tez jestem zdania ze Wilder bezproblemu znokautował by Ngannou to samo zrobił by to ZZhiley Zang.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 31-10-2023 14:52:22 
kuba2 zasięg to identyczny
 Autor komentarza: SWJar
Data: 31-10-2023 15:22:53 
Jeszcze przed walką w ramach promocji niech im zmierzą siłe ciosu na jakimś loadstarze. No promowałoby sie to fajnie.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 31-10-2023 17:47:56 
Stonka, a to nie wiedziałem nawet. Aż żal że Ngannou wział sie za klasyczny boks w wieku 37 lat a nie 15 czy 20 nawet
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.