PODBRÓDEK NA MIARĘ DAWNEGO MISTRZA - PARKER ZNOKAUTOWAŁ KEANA

To wcale nie była łatwa przeprawa, na co wskazywałby wynik. Joseph Parker (33-3, 23 KO) znokautował Simona Keana (23-2, 22 KO) w trzeciej rundzie.

Dwie pierwsze odsłony wyrównane, może z lekką przewagą byłego mistrza WBO wagi ciężkiej, bo bił jednak celniej i zachowywał więcej spokoju. Kanadyjczyk słynie jednak z ciężkich rąk, odgryzał się i widać było, iż Nowozelandczyk odczuwa respekt przed jego pięściami.

W trzecim starciu Parker trafił prawym podbródkowym, ale siłę nieco stłumiła garda. Akcja ta przebiła się przez rękawice Keana, ale eksplodowała już ze zmniejszoną siłą. Dawny champion wiedział jednak, co ma robić. Pół minuty później po lewym prostym powtórzył prawy podbródkowy, tym razem trafił idealnie na punkt i było po wszystkim.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 28-10-2023 21:57:31 
Podbródek Parkera coś na wzór flagowego uderzenia Joshuy za najlepszych czasów. Kean niestety wyglądał jak Pinokio w ringu, więc pewnie ma rekord dmuchany jak lala z sex shopu.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 28-10-2023 21:58:15 
I stało się, jednak niespodzianki nie było.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 28-10-2023 22:08:15 
Jak na razie same mismatche. I nie zmienia tego nawet fakt, że Takama z Bakole całkiem przyjemnie się oglądało. Co do Parkera, to rozumiem, że musiał się odbudować, ale w tym wypadku był to chyba o jeden dmuchaniec za dużo. Wynik walki był oczywisty już po pierwszych 30 sekundach.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 28-10-2023 22:23:11 
No przepraszam, ale nie zgodzę się z Redaktorem. To nie była łatwa przeprawa? Fakt, Kean ma czym uderzyć i na to Parker musiał uważać, ale do licha, facet był "elektryczny" od początku. Ten nokaut był kwestią czasu. Parker od drugiej rundy, całkiem wyluzowany, kontrolował grę.
 Autor komentarza: Capgras
Data: 28-10-2023 22:47:59 
Generalnie oglądając trening Francisa z Mike'm to chłop jest tak powolny że Fury musiałby wyjść ulany i porobiony żeby nie zobaczyć ciosu. Wilder jest jaki jest ale wyprowadza swój firmowy naprawdę szybko a Ngannou to dl mnie taki trochę JJ, silny wóz z węglem
 Autor komentarza: SWJar
Data: 28-10-2023 23:13:14 
No i super Wardley odprawił tego chuligana. Teraz zobaczyłbym Wardleyla z Clarkiem. Takie podobne miśki.
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 28-10-2023 23:17:24 
Najciekawsza w tej gali będzie obecność Mika Tysona w narożniku. Arabowie zapłacili żeby potrenował Francisa i ściągnęli do siebie legendę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.