FIRAT ARSLAN WYGRAŁ PRZED CZASEM I ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... Niezniszczalny, ale już 53-letni Firat Arslan (55-9-3, 40 KO), stoczył ostatnią walkę i z klasą pożegnał się z kibicami.

Były mistrz świata wagi junior ciężkiej federacji WBA wystąpił w Goppingen. I choć w rankingu World Boxing Association weteran wciąż zajmował bardzo wysokie, czwarte miejsce, to już wcześniej zapowiedział, iż będzie to jego ostatni występ.

Naprzeciw niego stanął straszący rekordem, ale w rzeczywistości przeciętny Edin Puhalo (23-2, 22 KO). Jak zwykle agresywny w ringu Arslan już w drugiej rundzie rzucił przeciwnika na deski ciosem z lewej ręki. W szóstym starciu - po trzech kolejnych nokdaunach, pojedynek przerwano.

Arslan ma na rozkładzie Alexandra Petkovicia (TKO 6), Grigorija Drozda (TKO 5), Walerego Brudowa (PKT 12), Virgila Hilla (PKT 12) czy Darnella Wilsona (PKT 12). Na tronie WBA zasiadał od czerwca 2007 do września 2008.

Poniżej przypominamy Wam archiwalny pojedynek Arslana nagrany kamerą BOKSER.ORG.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 22-10-2023 02:58:29 
A ja juz kilka lat liczylem na jego walke z Diablo. On by dzisiejszego Diablo zlal i zamonczylby w fajnym stylu kariere.
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 22-10-2023 04:29:29 
Brawo! Piękna kariera i bardzo ładnie się pożegnał.
 Autor komentarza: HNS
Data: 22-10-2023 10:18:14 
Do ciekawej walki w limicie kat półśredniej doszło na gali w Inglewood, gdzie niedoceniany i bardzo solidny Alexis Rocha (USA/Meksyk) niespodziewanie przegrał z dosyć anonimowym, dysponującym za to ładnym rekordem, Giovannim Satillanem (USA/Włochy). Ba, Santillan zdominował Rochę, wygrywając rundy, posyłając go na deski a w 6 rundzie kończąc walkę nokautem. Fajny, dynamiczny, bezkompromisowy z niego zawodnik muszę przyznać. Zapewne wywinduje go teraz w rankingach. Na walkę z Crawfordem nie ma co liczyć ale z Ennisem widziałbym go jak najbardziej.
 Autor komentarza: switch
Data: 22-10-2023 11:07:37 
53 lata i tak się poruszać w ringu ... szacun Firat za całość kariery, życzę dużo zdrowia i szczęśliwego poza ringowego życia.
@t4b4x0 co do walki z Diablo to nie ta liga , Diablo celuje teraz w walkę o mistrza Świata :D

@FURMI mam pytanie planujesz jakiś wywiad z Masterem w najbliższym czasie ? Fajnie byłoby posłuchać o przygotowaniach Mateusza.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-10-2023 11:36:06 
@HNS
Wychodzi na to, że to Santillan był mocno niedoceniany. Ma wspaniały bilans 32(17)-0 i niewątpliwie zwycięstwem nad Rochą wywalczył sobie awans do czołówki tej kategorii. W Boxrecu jest Nr 4 przed Ennisem. Z rankingów federacyjnych był jedynie w WBO na miejscu Nr 5, ale pokonał Nr 1 czyli Rochę, wiec chyba zajmie jego miejsce, stając się obowiązkowym rywalem dla Crawforda. A jeśli Bud pójdzie wyżej, to Santillan powinien wskoczyć na championa ewentualnie walka o vacat z Codym Crowleyem (Nr 2 rankingu). No i Santillan to jest (USA/Meksyk), a nie (USA/Włochy). Włoskie ma tylko imię, co dziwne przez jedno "n".
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 22-10-2023 11:42:53 
Akurat Arslan by leżał Diablo nawet prime vs prime, ponieważ szedł za podwójną i zostawiał miejsce na ciosy.
 Autor komentarza: HNS
Data: 22-10-2023 12:16:27 
Hugo
Najwidoczniej popełniłem gafę, sugerując się typowo włoskim imieniem. Doczytałem: urodzony w San Diego, trenujący na Kubie i w Meksyku.
Do tej pory był dla mnie zupełnie anonimowy, teraz będzie trzeba go obserwować.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-10-2023 12:27:33 
Idealnym starciem weteranów na zakończenie obu karier byłoby zestawienie Arslan vs Martinez, tylko Sergio to dywizja średnia i nie wygląda, ani nie jest w chwili obecnej złotym cielcem skaczącym po kategoriach wagowych niczym owad-zarobas. A "Diablo" musi się obejść smakiem, chyba że Arslan wróci na 60 urodziny.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 22-10-2023 12:41:46 
W tym wieku prezentować jeszcze tak solidny poziom, to szacunek dla Arslana. Na pewno jego świetna obrona, nie bez wpływu na czas trwania kariery.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-10-2023 17:16:57 
@HNS
Nie przejmuj się. Też podejrzewałem włoskie pochodzenie Santillana, ale sprawdziłem i oboje rodzice pochodzą z Meksyku. Bardziej skomplikowanym przypadkiem jest Sebastian Fundora (i jego siostra Gabriela, która wczoraj wywalczyła mistrzostwo świata IBF). W tej rodzinie tatuś jest z Kuby, a mamusia z Meksyku.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 22-10-2023 17:23:34 
Arslan też zawsze fizycznie dobrze wyglądał ..trochę ten jego boks był fizolski ale gość był czołówka w tamtym czasie ..
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-10-2023 17:24:55 
@Hugo
Teraz wiadomo skąd dążenie u Fundory do tego ofensywnego stylu w półdystansie, pomimo warunków fizycznych predysponujących do zupełnie czegoś innego. Geny mamy przeważyły, a ojca gdzieś się skitrały.
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 22-10-2023 18:11:57 
Fifat Arslan to żywa legenda
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 22-10-2023 19:45:56 
Też pamiętajcie że Arslan był zwałowany nie raz w karierze.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 22-10-2023 21:22:11 
Zgadza się. Z najlepszych skalpów miał tylko Drozda, ale przy uczciwym sędziowaniu powinien mieć jeszcze Hucka i Hernandeza.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 23-10-2023 21:55:59 
@switch - jest okazja, więc będzie ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.