NGANNOU: ZSZOKUJĘ ŚWIAT - FURY: POZAMYKAM MU OCZY I ZNOKAUTUJĘ

- Wszystko jest możliwe. Wierzę w siebie i to, że zszokuję świat - mówi Francis Ngannou na tydzień przed walką z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO).

- Tam skąd pochodzę nikt we mnie nie wierzył, a ja udowodniłem, że nie ma rzeczy niemożliwych. Pierwszy raz założyłem rękawice bokserskie w wieku 22 lat i wszyscy powtarzali mi, że oszalałem. A ja pokazałem im, jak bardzo się mylili. To wszystko, co osiągnąłem wbrew przeciwnościom sprawia, że czuję się bardzo pewny swego. Fury błaznuje, ale to mądry facet, więc nie zwracam na to uwagi. Będę skupiony i gotowy na wszystko - dodał były mistrz UFC wagi ciężkiej.

- Już teraz powiem wam, jak skończę tę walkę. Stanę twardo na nodze wykrocznej i będę go karcił lewym prostym. Boom, boom, boom, aż jego oczy zaczną się powoli zamykać. Nikt tego nie wytrzyma. A przy tym będę nieuchwytny niczym Neo z Matrixa. Po serii lewych prostych uderzę w końcu z prawej ręki i będzie po wszystkim. Znokautuję go do końca szóstej rundy - ripostuje w swoim stylu "Król Cyganów", panujący mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.

Pojedynek zostanie pokazany w Polsce przez platformę DAZN. Już teraz możecie dokonać subskrypcji POD TYM LINKIEM >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-10-2023 18:10:14 
Tez sobie Franek wybrał zawodnika na debiut w boksie nie ma co ..Generalnie to jest tak że ..On jest duży, silny mocno bije i jest waleczny ..to mistrz MMA ..a tam też nie walcza jakieś pizdy ..I jasne no że dysproporcja w umiejętnościach będzie potezna ..ale ..Franek też od razu nie padnie też będzie chciał traić ..trudno mu dawać jakieś tam większe szanse ale..Fury będzie musiał być skoncentrowany cały czas..chyba że oni już się wcześniej umówili na jakiś tam scenariusz ...bo gdyby Franek wypadł dobrze ..to przecież z miejsca idą oferty dobrych walk w boksie o duże pieniędze..
 Autor komentarza: gerlach
Data: 21-10-2023 19:22:41 
To sa dwie rundy zagrozenia dla Furego, potem smutne rozbijanie amatora lewym prostym
 Autor komentarza: nonitek
Data: 21-10-2023 19:25:26 
Swoją drogą byłyby niezłe jaja gdyby faktycznie jakimś lucky punchem taki debiutant z mma wygrał z bezdyskusyjnym królem wagi ciężkiej w boksie. Chyba już całkiem by wymarła ta dyscyplina
 Autor komentarza: marcinm
Data: 21-10-2023 20:10:44 
na bank w typa z takimi warunkami fizycznymi i powerem w lapie "nikt nigdy nie wierzyl". Jakby nikt nigdy w niego nie wierzyl to nigdy nie zostalby sportowcem. W tym przypadku oczywiscie nie ma zadnych szans, a tym bardziej walczac lewym prostym z bokserem o 20 letnim stazu. Ngannou jezeli w ogole wierzy w wygrana to powinien postawic wszystko na jedna karte, a karte ma jedna - cios (ktory po pierwsze musi dojsc a po drugie nie wiadomo czy rekawicach bokserskich bedzie wazyl tyle co w piastkówkach), nic wiecej.
 Autor komentarza: DyktaT
Data: 22-10-2023 01:57:38 
To tak jakby Fury gadał z Ngannou chociażby w boksie tajskim, że zszokuje świat. Wszystko fajnie ale fakty są bezlitosne.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.