'HOLYFIELD. DROGA WOJOWNIKA' - RUSZA SPRZEDAŻ KSIĄŻKI

Gdy waga ciężka porywała tłumy. Rusza przedsprzedaż autobiografii Evandera Holyfielda!

Wychował się w skrajnym ubóstwie i w dzieciństwie wcale nie imponował warunkami fizycznymi. Miał jednak coś, czego nie mieli inni: spryt ulicznika i żelazną wolę. To dzięki nim zburzył mur zbudowany z przeciwności losu i został jedynym w historii czterokrotnym mistrzem świata wagi ciężkiej.

Książka jest dostępna TUTAJ >>>

W tej książce Evander Holyfield opowiada o tym, jak nie dał się sprowokować Mike'owi Tysonowi mimo odgryzionego kawałka ucha, przedstawia kulisy trylogii z Riddickiem Bowe'em, która porwała fanów boksu, a także wspomina ekscytujące pojedynki z George'em Foremanem, Lennoxem Lewisem czy Johnem Ruizem.

"Droga wojownika" to opowieść o problemach, z jakimi Holyfield zmagał się jako pięściarz, ale także o tym, jak bardzo zmieniły one jego życie. I dowód, że nigdy nie warto się poddawać. Tak jak nie poddał się Holyfield, nawet wtedy, gdy stracił szansę na złoty medal olimpijski na skutek kontrowersyjnej dyskwalifikacji, czy wówczas, gdy błędnie zdiagnozowano u niego chorobę serca, co zmusiło go do krótkotrwałej emerytury.

Poznaj historię pięściarza, dla którego nie liczyła się tylko wysokość kontraktu. Człowieka, który nigdy nie kalkulował, z kim ma większe szanse, ale wychodził na ring i podejmował rękawicę, dzięki czemu zyskał dozgonny szacunek rywali i kibiców.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 19-10-2023 17:02:14 
Bokser, który miał najwięcej awantur ringowych bez względu w jakiej kategorii występował. Prawdziwy wojownik i w sumie u schyłku pokonał Wałujewa, bo te zwycięstwo Rosjanina naciągane jak struna od gitary.
 Autor komentarza: holy
Data: 20-10-2023 08:18:46 
Oczywiście, że pokonał; powiem więcej - moim zdaniem lepiej boksował niż haye, ale że haye młody, rokujacy, a holy stary - dlatego dali anglikowi wygraną.
 Autor komentarza: holy
Data: 20-10-2023 08:19:33 
Akurat sprzedaż zaczęła się w dniu urodzin holego.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 20-10-2023 09:42:00 
Faktycznie Dejwid Hej z Wałkiem wypadł gorzej od Holyego, tylko z tą różnicą, że raz wyraźnie zranił ruska a już dziadek Evander jak nastolatek obtańcował i wypunktował klocka. Szkoda mi było wyjątkowo tego werdyktu, bo Holyfiel pobiłby wtedy o rok (miał chyba skończone 46 lat) rekord Foremana ale widocznie wtedy przy takim sędziowaniu potrzebowałby nokautu takiego jaki Big George zafundował Moorerowi.
 Autor komentarza: holy
Data: 20-10-2023 13:03:21 
W USA wygrałby holi.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 20-10-2023 15:54:10 
Cenie Holyfilda ale ..nie do końca rozumiem ten czasami przesadny tu zachwyt nad nim ..Owszem fajnie zlal Tysona , raz na trzy walki Riddicka..no i super walka z Foremsnem..ale ile wtedy Foremsm mial lat , Tyson był past prime a Riddick z nim.wygrsl dwa razy..porażki z Ruizem, Birdem, Donaldsem..był wojownik ..ale czy taki az wielki..Tyson 86 88 by go zmiótł ..
 Autor komentarza: kuba2
Data: 20-10-2023 17:36:27 
Myśle że chodzi o charakter. Holyfield co najmniej kilka razy wychodził do walk w których był dosyć wyrażnym underdogiem i albo wygrywał, albo dawał z siebie wszystko. Ukoronowaniem była pierwsza walka z Tysonem. Evander " złapał " go w idealnym dla siebie momencie.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 22-10-2023 11:40:57 
Najlepszy piesciarz ever w hevy wszystko na najwyzszym poziomie.A walki z Lewisem była za pozno dla Holyfielda nie wspomnę juz o walkach z Toneyem,Donaldem,Ruizem,Byrdem,Rahmanem czy Wałujewem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.