WALLIN PRZED GASIJEWEM: NAJWAŻNIEJSZA JEST WYGRANA SAMA W SOBIE

Otto Wallin (25-1, 14 KO) i Murat Gasijew (30-1, 23 KO) długo czekali na swoją szansę. Nie doczekali się, więc za osiem dni, nietypowo w Turcji, zmierzą się między sobą. Lepszy z tej dwójki wskoczy do ekstraklasy wagi ciężkiej.

Obaj przegrali z największymi - odpowiednio z Furym i Usykiem. Pora sprawdzić się więc między sobą.

- Jestem wystarczająco silny, by móc go znokautować. Oczywiście najważniejsza jest wygrana sama w sobie, fajnie byłoby jednak go zastopować. Dałbym wówczas innym zawodnikom wagi ciężkiej mocny przekaz - mówi Wallin.

W stawce tej potyczki będzie interkontynentalny pas organizacji WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 22-09-2023 12:32:39 
"Dałbym wówczas innym zawodnikom wagi ciężkiej mocny przekaz" za mocny przekaz, bez mocnych pleców to można wylądować w wiecznej poczekalni.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 22-09-2023 15:51:36 
Wallin to da mocny przekaz szorujac dechy. Od 2,5 roku stoczyl 3 walki z journeymenami i wypadl w nich ponizej oczekiwan. W swoim resume ma jeden w miare dobry skalp w postaci Breazeala a cala to swoja "wielkosc" ciagnie na ewidentnej porazce z Furym.

Moim zdaniem Gasiev, ktory w sumie w tym czasie tez odprawil 3 bumow ale gladko, zamiecie nim ring co i tak nic mu nie da.

Wallin to malo aktywny nudziarz, Gasiev to malo aktywny, praktycznie nierozpoznawalny i kruchy (podatny na kontuzje) "rusek" (mimo, że walczy obecnie pod flaga Armenii). Zadnemu z nich nie wroze przyszlosci, baa mysle ze zaden moze sie nie doczekac walki z kims z top10 nie mowiac o walce mistrzowskiej.
 Autor komentarza: switch
Data: 22-09-2023 18:11:31 
Gasijew jak nie złapie kontuzji to wygra z Ottonem jak chce i kiedy chce. To znakomity bokser tylko jak pisze Marcin kontuzjogenny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.