SULAIMAN: FEDERACJA WBC NIE BĘDZIE NACISKAĆ FURY'EGO

Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) szykuje się do pokazowego boju z Francisem Ngannou, a od niemal półtora roku nie bronił pasa WBC z obowiązkowym pretendentem. Prezydent federacji nie widzi jednak żadnego problemu.

Mauricio Sulaiman przekonuje, że wraz z fiaskiem rozmów pomiędzy Deontayem Wilderam a Andym Ruizem Jr pozycja obowiązkowego pretendenta nie jest obsadzona, a sama federacja nie będzie naciskała "Króla Cyganów", umożliwiając mu spokojne negocjacje z królem WBA, WBO i IBF Aleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).

- Tyson Fury jest mistrzem WBC w wadze ciężkiej. Był chętny, gotowy i próbował walczyć z Aleksandrem Usykiem, Anthonym Joshuą, Andym Ruizem czy kimkolwiek dostępnym, nie będąc w stanie znaleźć pojedynku, którego fani chcieliby zobaczyć.

- Wilder i Ruiz nie dogadali się, zatem brak w tym momencie obowiązkowego pretendenta. Fury jest bez wątpienia najlepszym ciężkim. Chcielibyśmy zobaczyć jego pojedynek z Usykiem, więc nie będziemy przeszkadzać w planach zorganizowania wielkiej walki o wszystkie pasy, nie ma zatem pośpiechu, by szukać obowiązkowego pretendenta. Zobaczymy, co się stanie podczas konwencji WBC - podsumował 53-letni Meksykanin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 17-09-2023 15:29:01 
Dlaczego federacja miałaby na niego naciskać? Przecież nie ma żadnych podstaw do nacisków. Wszyscy się zgodzą.
 Autor komentarza: JasonX
Data: 17-09-2023 15:48:23 
Fury kisi ten pas...
 Autor komentarza: DyktaT
Data: 17-09-2023 16:57:02 
No tak. W końcu zaraz 1.5 roku bez obrony, a ostatnia walka to Chisora
 Autor komentarza: gerlach
Data: 17-09-2023 18:13:18 
Przeciez TF glosno mowi, ze nie ma zamiaru walczyc z Usykiem (czyt. Nie chce mu sie juz zbijac conajmniej 20kg nadwagi)
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 17-09-2023 18:50:27 
W treści artykułu jest błąd. Walka z Ngannou to nie będzie pokazowy pojedynek, a jego rezultat będzie się normalnie liczył do rekordu zawodników. Nie będzie to walka mistrzowska
 Autor komentarza: BartonFink
Data: 17-09-2023 18:52:35 
Tak, to jest zwyczajna rankingowa walka, choć egzotyczna trzeba przyznać. Wliczana do rekordów i rankingów jednak Ngannou po tej porażce pojawi się jednak w rankingach i może jakiś wschodzący Brit jeszcze zarobi na "left overs"
 Autor komentarza: bolos
Data: 17-09-2023 20:57:09 
Mistrz świata walczy z debiutantem, takich cyrków to jeszcze nigdy nie było.
 Autor komentarza: bolos
Data: 17-09-2023 20:57:18 
Mistrz świata walczy z debiutantem, takich cyrków to jeszcze nigdy nie było.
 Autor komentarza: bolos
Data: 17-09-2023 20:57:18 
Mistrz świata walczy z debiutantem, takich cyrków to jeszcze nigdy nie było.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 17-09-2023 21:29:48 
A chyba Ali walczył z jakimś wrestlerem i ten mu z pozycji leżącej okopał niemiłosiernie nogę. No ale to inna sytuacja bo gosc mogł uzywac częsci swojego arsenału, a Nagganou sprowadzony tylko do boksu.
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 18-09-2023 01:46:48 
Mistrz świata walczy z debiutantem, takich cyrków to jeszcze nigdy nie było.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.