CANELO: WALCZĘ Z LEPSZYM Z BRACI CHARLO

- Jermell jest lepszy niż Jermall - przekonuje Saul Alvarez (59-2-2, 39 KO), który 30 września spotka się z tym teoretycznie mniejszym z bliźniaków. Spotkanie oko w oko pokazało jednak, że Jermell Charlo (35-1-1, 19 KO) wcale mniejszy od Canelo nie będzie.

Amerykanin to absolutny mistrz świata (WBC/WBA/IBF/WBO) wagi junior średniej (69,85 kg). W stawce tego pojedynku będą natomiast wszystkie cztery pasy kategorii super średniej (76,2 kg) należące do Meksykanina. Pierwotnie rywalem Canelo miał być Jermall Charlo, mistrz WBC wagi średniej, wciąż jednak nie pozbierał się na tyle, by móc trenować. Wybór padł więc na mniejszego z bliźniaków.

- Obaj bracie są znakomici, moim zdaniem jednak Jermell jest lepszy. Przede wszystkim mierzył się z lepszymi zawodnikami. Charlo ma dużo talentu i siły, kibice dostaną więc świetny spektakl i bardzo dobrą walkę - zapewnia Alvarez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 17-08-2023 11:39:54 
Nie wiem czy lepszy, ale na pewno w lepszym miejscu kariery chociaż ja na żadnego z braci bym jakoś nie narzekał.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 17-08-2023 12:06:05 
Yhy... no nie wiem. Jak dla mnie to Jermall jest lepszy. Jermell przegrywał Tonym Harrisonem czy toczył wyrównane walki z Castano (który jakiś wybitny nie jest, bo miał problemy z podstarzałym Larą). Za to Jermall jest niepokonany, większy oraz Derewiaczenkę obił w lepszym stylu niż Gołowkin, no ale trzeba jakoś promować walkę.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 17-08-2023 12:26:01 
Jermell to większy talent od brata, który nadrabiał różnicę pracowitością, ale ostatnio chyba zszedł na złą drogę.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 17-08-2023 12:59:49 
Miał do wyboru brata nieaktywnego półtora roku po złamaniu ręki i brata nieaktywnego dwa lata w dodatku z problemami osobistymi. Miał tez do wyboru chętnego do walki, aktywnego i narzuconego przez federację WBC Benavideza, ale niestety cANALo miałby rywala w te samej wadze, młodego, świeżego i w swoim prime, a to za dużo na przezornego pana wołowinę.
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 17-08-2023 13:10:59 
Obaj bracia są zardzewiali i teoretycznie w zasięgu dla lekko past prime Canelo.
Więc Alvarez wybrał korzystną dla siebie opcję z raczej pewnym zwycięstwem.
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 17-08-2023 13:29:07 
Nie był bym taki pewny zwycięstwa Canelo. Jak Jermell uniknie ciężkich ciosów to powinien go obskoczyć.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 17-08-2023 14:27:10 
Jermell ma wielką zaletę - a mianowicie wygrywa rewanże co świadczy o bokserskiej inteligencji, elastyczności taktycznej i charakterze . Co wążniejsze wygrywa bezdyskusyjnie i w świetnym stylu. Rudy to cep co popełnia te same błędy od dekaty a jego postęp polegał na zestarzeniu się Gołowkina.
Charlo jest przed wielką szansa bo walczy z bokserem rozpracowanm i żadnym geniuszem ale ciągle przecenianym.
Argumenty roskładaja się pół na pół a ja liczę na kolejne łupanie Canalali.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 17-08-2023 16:02:43 
Dla mnie najbardziej prawdopodobny wynik tej walki to Canelo przez wałek.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 17-08-2023 19:35:55 
Jarmell nie zawsze wychodził do walk przygotowany. Ale często leniwi bokserzy jak do walk o ogromną stawkę robią formę życia. Dlatego mam nadzieję, że Canalia będzie solidnie łupana.

Ogólnie przereklamowanych bokserów wyczuwam z kilometra. Wiedziałem że Grant to gówno, ostatnio pisałem że Taylor to żaden p4p top, nie ruszła mnie kampania reklamowa Joshuy a Thurman jako bat na floyda budził we mnie śmiech.
Natomiast Joshua gdy dostał łomot to ma w rekordzie L. A wredna Canalia nawet ma 50-45 na starcie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.