BYŁY TRENER DUBOIS: ON BIJE MOCNIEJ NIŻ JOSHUA, USYK MOŻE MIEĆ KŁOPOTY

Shane McGuigan już nie współpracuje z Danielem Dubois (19-1, 18 KO), wierzy jednak, że ten bije mocniej niż Anthony Joshua i będzie wielkim zagrożeniem dla Aleksandra Usyka (20-0, 13 KO).

Panowie skrzyżują rękawice 26 sierpnia we Wrocławiu. Ukrainiec wystawi na szalę pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej. Mało kto daje szansę "DDD", lecz jego dawny szkoleniowiec wierzy w sensację i przewrót w królewskiej kategorii. Dodajmy, że jego miejsce w narożniku pretendenta zajął Don Charles.

TU ZNAJDZIESZ WSZYSTKIE INFORMACJE O WALCE USYK vs DUBOIS >>>

- Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak mocnym pojedynczym uderzeniem dysponuje Daniel. Wierzę, że bije mocniej niż Joshua. Być może jest go łatwiej trafić niż Joshuę, nie mierzył się nigdy na takim poziomie jak AJ, z drugiej strony jest odważniejszy niż on i odważniej będzie sobie poczynał w ringu. Daniel będzie miał szansę punchera w tym pojedynku i przez pierwsze cztery-pięć rund będzie dużym zagrożeniem dla Usyka. Potem, jeśli Usyk zacznie łapać już swój rytm, będzie praktycznie po walce, jeśli jednak zainkasuje coś w pierwszych rundach, może być różnie. Nigdy wcześniej nie widziałem na sali ludzi tak nokautowanych, jak robił do Daniel. To znakomity puncher - przekonuje bardzo szanowany w środowisku bokserskim McGuigan.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 24-07-2023 17:48:44 
Mam podobne zdanie nt. Duboisa, tj. że jest to w pewnym sensie najmocniej bijący obecnie ciężki.
Wilder ma namocniejszy pojedynczy cios, Joshua ma najbardziej niszczycielskie kombinacje, a Dubois ma coś pomiędzy.
 Autor komentarza: Soku
Data: 24-07-2023 17:50:54 
https://www.youtube.com/watch?v=ni-eUrBBubo

Z Lereny żaden wielki puncher, a Dibułę trzy razy dropnął już w pierwszej rundzie. Chyba tylko on wie, czemu nie skończył kolesia. Usyk bije znacznie celniej niż Lerena, jedyną szansę Dubois upatrywałbym w tym jak okaże Usykowi duży szacunek i go nie wkurzy, wtedy może Ukrainiec go przewiezie na punkty.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 24-07-2023 18:20:00 
W tym dwa razy nie po ciosach... To była dziwna walka i nie wyciągałbym jakichś wielkich wniosków poza dwoma - przy pierwszym KD Lerena faktycznie trafił na czoło (trudno powiedzieć, czy to kolanko to była kwestia głowy czy nogi), oraz że jednak go w końcu DDD zdemolował.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 24-07-2023 18:20:41 
* kolanko w sensie że DDD się cofnął i potem przysiadł, żeby dać się wyliczyć.
 Autor komentarza: Soku
Data: 24-07-2023 18:30:56 
Tak, a w przerwie na warsztat poszedł, kolano mu zrobili, szpachla, nieco brązowej farby i później nie dał już Lerenie szans. W sumie masz rację. To był cyrk, a nie walka.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 25-07-2023 00:35:58 
No wiesz, z jednej strony to co piszesz się zgadza. Ale generalnie to była dziwna walka. I co do KD, które były w jakimś tam stopniu spowodowane ciosami Lereny, to widzę ewentualnie tylko ten pierwszy nokdaun (no może jestem ślepy i muszę w slow-mo odwinąć). A i to nie upadł, tylko się cofnął i przysiadł. Więc tu bym nie szalał, że Lerena 3 razy go posadził. Max raz go posadził, a potem DDD sam 2x przysiadł. Z jakich powodów, nie wiem, może kolano, może błednik (choć ten pierwszy cios zdawał się być na czoło). Może walka z Usykiem nam coś tu wyjaśni. Na razie bym się tak bardzo tym nie podniecał.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 25-07-2023 04:22:15 
To będzie bardzo trudne 5 może 6 rund dla Usyka..i to nie będzie spacerek.. Wierzę że Daniel może sprawić niespodziankę..
 Autor komentarza: SWJar
Data: 25-07-2023 11:16:21 
Długie kombinacje ciosów zadaje Dibua. Już doścignął i prześcignął w tym Joshuę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.