HEARN: I JOSHUA, I WHYTE, CHCĄ WALKI 12 SIERPNIA

Eddie Hearn złożył konkretną ofertę Dillianowi Whyte'owi (29-3, 19 KO) na walkę 12 sierpnia z wielkim rywalem, Anthonym Joshuą (25-3, 22 KO).

AJ chce się dotrzeć z trenerem Derrickiem Jamesem. Wspólnie odbyli już jeden obóz, pokonali Jermaine'a Franklina, a przed szykowaną grudniową walką z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO) ta dwójka chce spędzić więcej czasu z sobą w Teksasie i odprawić innego rywala. Kogo? Hearn i sam Joshua chcą właśnie Whyte'a. A i Dillian bardzo domaga się tego pojedynku. A skoro wszyscy chcą tej walki, to jedynym problemem są pieniądze...

Przypomnijmy, że panowie spotkali się dotąd dwukrotnie. Za pierwszym razem, gdy dopiero zaczynali swoją przygodę z boksem, w trzech dwuminutowych rundach lepszy okazał się Whyte. Gdy byli już zawodowcami, w grudniu 2015 roku AJ zafundował Dillianowi nokaut w siódmej rundzie pięknym prawym podbródkiem.

- Naszym planem dla AJ-a jest walka 12 sierpnia i grudniowe starcie z Wilderem. W weekend przedstawiliśmy ofertę Dillianowi na sierpień. Czekamy na jego odpowiedź i wtedy usiądziemy do rozmów. Na pewno Whyte to nie jest tylko kolejny rywal, to będzie walka dwóch zawodników światowej czołówki, wielkich nazwisk brytyjskiego boksu. Negocjacje będą trudne, ale najważniejsze, że i Joshua, i Whyte, chcą tej walki - powiedział Hearn.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 05-06-2023 16:27:05 
Whyte i Joshua może i chcą. Ale ja tak bardzo, bardzo nie chcę! :( To podobno dla mnie ta walka, bo ja jestem kibicem, potencjalnym oglądaczem... I nie chcę tego oglądać. Naprawdę nie da się zorganizować niczego innego?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-06-2023 17:27:59 
Do dupy. Rozumiem że Hearn chce żeby Whyte jeszcze raz sobie zarobił ale ta walka nie ma sensu w tym momencie. Joshua nic na tej walce nie zyskuje a stracić trochę może.

Lubię i szanuję dokonania Dilliana ale jemu się ta wypłata po prostu nie należy. Facet wypadł poniżej oczekiwań (czytaj źle) w dwóch swoich ostatnich występach raz dostając naciaganą wygraną a raz zostając znokautowanym. Wypadało by najpierw wygrać coś konkretnego by pokazać że jeszcze się nie skończył. Nie wiem- Takam, Chisora trylogia, Parker. Obecnie to tylko skok na kasę.

Joshua powinien celować w kogoś bliższego charakterystyką do Wildera...
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 05-06-2023 17:36:27 
Ta walka już była. Była też dość jednostronna, z jednym tylko momentem kiedy AJ był lekko podłączony, ale tak to strasznie Whyte'a obijał. No cóż, mam nadzieję, że przynajmniej nie będzie trylogii...
 Autor komentarza: VVD
Data: 05-06-2023 18:20:24 
Skoro Fury może walczyć z Chisorą to tym bardziej AJ może walczyć z Whytem i jego kosztem trochę poprawić swoje nie najlepsze notowania oraz zarobić pieniądze. Whyte jest już na takiej równi pochyłej że nie stanowi żadnego zagrożenia, to cień zawodnika z przed lat, zostało mu tylko nazwisko i zdecydowanie za wysokie miejsce w rankingu, AJ powinien łatwo się z nim rozprawić, może nawet uda mu się znokautować Whytea, to będzie sparing za dobre pieniądze. Mimo że jest to jeden z tych pojedynków których żaden rozsądny kibic nie chce oglądać, bo nie da się ukryć że to walka w stylu odgrzewany kotlet lub flaki z olejem to jednak jest to dużo lepsza walka niż Fury vs Chisora, rynek brytyjski to świetne miejsce do zarabiania na boksie, tamtejsi kibice nie specjalnie się boksem interesują ale na gale chętnie bilety kupuja wynika to z typowego dla Brytów modelu spędzania wolnego czasu tamtejsza kultura opiera się na wspólnym, grupowym wychodzeniu z domu, dla nich to po prostu kolejna okazja żeby wyjść z kolegami na miasto, uchlać się, nażreć hamburgerów i białych kiełbasek, powydzierać ryja i w drodze do domu się obrzygać - klasyka i nie ma znaczenia czy wychodzą na mecz, na koncert, na galę boksu czy zwyczajnie do pubu, tak naprawdę ta gala ma w tym wszystkim najmniejsze znaczenie, najważniejsze jest żeby się upić, nażreć i obrzygać ewentualnie czasami dla urozmaicenia zdarzy się jakieś mordobicie na ulicy lub pod klubem bez tego wyjście z kolegami nie może być zaliczone do udanych.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 05-06-2023 19:55:35 
To jest dobre zestawienie dla brytyjskiego kibica O2 arena powinna się śmiało wyprzedać
Obaj powinni zarobić po kilka baniek
Dla Joshuy to jest dobra walka.Whyte pomimo ze jest past to nadal jest groźny i może znokautować,dodatkowo między nimi jest zła krew i będzie motywacja
Jest tez spora szansa ze AJ znokautuje Łajdaka i to powinno mieć dobry wpływ na jego psychikę
Zaś Dilian nie ma nic do stracenia sportowo,a finansowo to może być dobrze
 Autor komentarza: gerlach
Data: 05-06-2023 20:41:57 
Whyte jest w stanie zdemolowac Joshue. Nie bedzie grudnia
 Autor komentarza: puncher48
Data: 05-06-2023 20:53:43 
Domknięcie trylogii amatorsko-zawodowej, najlepsza z najgorszych opcji. W wielkiej Brytanii to będzie hit, a poza nią delikatny zakalec.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 05-06-2023 23:04:43 
Znowu? Kiedy się będą bić z młodymi prospektami. Klepią te same walki po 10 razy. Bakole, Sanchez nawet Wallin czy Hrgovic, a nie znów to samo...... Ten Chisora i Whyte to zawalczą kiedyś z jakimiś nowymi, czy kółko wzajemnej adoracji będzie się bić między sobą do 50tki?
 Autor komentarza: ErykEsch
Data: 06-06-2023 04:12:53 
Tyle gadania było o walce z Donatanem... Rzeczywistość jest taka, jaka jest...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.