LERENA POKONAŁ MERHY'EGO I ZOSTAŁ PRETENDENTEM DLA RÓŻAŃSKIEGO

To była dla nas ważna walka, a najuważniej przyglądał się jej z pewnością Łukasz Różański (15-0, 14 KO). Kevin Lerena (29-2, 14 KO) pokonał Ryada Merhy'ego (31-2, 26 KO) i został obowiązkowym pretendentem do pasa WBC kategorii bridger.

Ci, którzy spodziewali się twardej, mocnej walki, z pewnością byli zawiedzeni. Bo w przeważającej części była to walka taktyczna, a w niektórych rundach sędziowie mieli niezły orzech do zgryzienia. Pressing wywierał pięściarz z RPA i zapewne nieco większa agresja sprawiła, że to on wygrał. Ale większej krzywdy przeciwnikowi nie zrobił.

Po ostatnim gongu sędziowie punktowali na korzyść Lereny 115:113, 116:112 i przesadzone 118:110. Promujący go Rodney Berman zapowiedział, iż zrobi wszystko co w jego mocy, by ściągnął Różańskiego na walkę mistrzowską do RPA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-05-2023 08:04:13 
lerena jest gówno wart. A do tego klepacz przy tak agresywnym stylu i kiepskich przeciwnikach mniej niz połowa KO to żart. Różalski to fajny bijok ale nic więcej to jednak szansę na rozjechanie Lereny realne ma
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-05-2023 08:47:50 
Kto wie może Babic to była półka wyżej od Lareny ale.. ale mocny rywal w zasięgu Polaka.. Ludzie się martwili że nie będzie nazwisk w tej wadzę one jednak zaczynają się pojawiać..
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 14-05-2023 09:00:12 
Chyba miało być 'półka niżej'? Moim zdaniem dwie półki. Lerena to jest gość z bardzo sensownym dorobkiem (Wach, Arslan, Mann, Kuczer, Kalenga oraz KO na Mullerze z którym przegrał Masternak, co prawda przez wałek ale jednak), do którego to dorobku nikt w tej nowej 'kategorii' nawet nie ma podjazdu. Po odpadnięciu Jenningsa i Rivasa Lerena jest tam jedynym nazwiskiem. Czy Różański ma szanse - szanse to ma, głównie dlatego, że sam jest niewiadomą i nie wiadomo, gdzie jest jego sufit. Ale faworytem nie będzie. Różański - Babic widziałem 50/50, z Lereną stawiam na Afrykanina (Euro-Afrykanina?).
 Autor komentarza: puncher48
Data: 14-05-2023 09:58:20 
Walka ani dobra, ani zła jednym słowem przeciętna, a Merhy to leniwiec, co przebudził się w ostatniej minucie pojedynku, ale też jakby bez wiary. Najbardziej emocjonujący moment miał miejsce w 9 rundzie, gdy szykowała się zadyma pomiędzy trenerami, a ciut wcześniej sędzia wywinął orła. Pojedynek z Różańskim będzie ciekawym zestawieniem i wydaje się, że Łukasz ma spore szanse, gdyż bumelantem w ringu jak Ryad nie jest, a zdecydowanie bliżej mu w tej materii do terrorysty.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 14-05-2023 10:10:26 
Przeciwnik w zasięgu Łukasza Różańskiego.
Łukasz to oczywiście znak zapytania choć w walce z Babiciem pokazał ostrożny boks.
Presja i mocny cios mogą być argumentem na każdego.

Kluczem będą sparingi skoro doświadczenie Łukasz ma niewielkie.

.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 14-05-2023 10:45:46 
Za zadne pieniadze bym do RPA nie lecial, do tej zasranej dzungli. Chociazby z szacunku do Masternaka, ktory zostal tam poteznie zwalowany.
 Autor komentarza: DevonPL
Data: 14-05-2023 13:08:44 
Obejrzałem sobie przed momentem walkę i na dobrą sprawę moje prognozy co do wygranego tej walki się sprawdziły i jak trafnie wyżej wspomniał @puncher48, sama walka była co najwyżej przeciętna a sam Merhy nie pokazał tak naprawdę niczego konkretnego poza pokazem lenistwa między linami. Larena, który w tej walce nie pokazał niczego specjalnego wygrywał rundę po rundzie i były jedynie chwilowe przebłyski Ryada i gdyby nie fakt, że Kevin nie dysponuje mocnym ciosem, to moglibyśmy mieć czasówkę w tej walce, bo były momenty, gdzie Larena zdecydowanie nacierał i jakby były tam mocniejsze ciosy to Ryad zapewne by powąchał deski.

Co do przyszłej walki Larena vs Różański to w sumie ciężko mi cokolwiek wyrokować, bo Łukasz mimo wszystko jest nadal pewną zagadkę i po rozjechaniu Babicia tak naprawdę nadal nie wiemy, gdzie znajduje się jego obecny sufit a sam Larena co prawda ma kilka cennych skalpów, na które warto zwrócić uwagę, ale jakoś po występie przeciwko Merhy'emu nie widzę go już aż tak dużym faworytem jak przedtem, bo Różański to nie leniwy Merhy, który nie będzie nic robić aby wygrać i będzie pewnie ciekawie i być może okaże się, że styl Łukasza będzie koszmarem dla Lereny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.