BABIĆ: W WALCE Z RÓŻAŃSKIM JESTEM CHYBA SKAZANY NA BÓJKĘ

- Chcę go szybko znokautować! - mówi Alen Babić (11-0, 10 KO) na godziny przed walką z Łukaszem Różańskim (14-0, 13 KO) o pas WBC wagi bridger.

- Patrzyłem mu już kilka razy w oczy i widzę zawodnika, który wyjdzie do ringu po zwycięstwo. Ten gość się nie cofnie. Wiem jednak, że mam wszystko aby go pokonać. Czuję się znakomicie. Moim celem jest szybki nokaut - nie ukrywa Babić.

- Chcę z nim poboksować, ale chyba będę skazany na bójkę. On lubi zastraszać rywala, ale mnie nie da się zastraszyć. Bo to ja jestem największym dzikusem. Zresztą uważam, że potrafię więcej niż on w boksie. Spróbuję trochę boksować, choć wiem, że prędzej czy później skończy się na bójce. Zamierzam wykorzystać doświadczenie wyciągnięte z jedenastu poprzednich walk i chciałbym, aby to wszystko eksplodowało podczas walki z Różańskim - kontynuował Chorwat.

WSZYSTKO O WALCE RÓŻAŃSKI vs BABIĆ >>>

- Nie wierzę, by Różański mógł mnie zranić, wszak sparowałem do tej walki z takimi zawodnikami jak Fury, Whyte i Joyce. Nie wierzę również, że on mógłby mnie wypunktować, bo po prostu jestem lepszym bokserem. Wątpię natomiast, by on był gotowy na siłę mojego uderzenia. Jestem młodszy o pięć lat, a do tego zbudowałem życiową formę. Wciąż wielu we mnie wątpi, ale moją motywacją jest właśnie udowadnianie im, jak bardzo się mylą - zakończył Babić.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 22-04-2023 18:46:22 
Dajcie 'Waszym Zdaniem' Waćpany ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.