CHARLO KIBICUJE GARCII I WIDZI SPOSÓB NA ZNOKAUTOWANIE DAVISA

Oryginalny i całkiem interesujący wywód Jermalla Charlo (32-0, 22 KO), który w piątek pojawił się na ważeniu przed walką Benavideza z Plantem. Wciąż panującego mistrza WBC w wadze średniej zapytano bowiem o pojedynek Gervonty Davisa (28-0, 26 KO) z Ryanem Garcią (23-0, 19 KO).

Przypomnijmy - starcie gwiazdek już za niecały miesiąc, a bukmacherzy widzą jako faworyta "Czołg" z Baltimore. Podobnie widzi to również starszy z braci Charlo, choć zamierza on trzymać kciuki za Garcię. Widzi również jeden sposób, w jaki Davis może zostać znokautowany. Zachowujemy oryginalną pisownię.

- Jestem za Ryanem. Też jestem wysoki i smukły, poza tym zawsze stawiam na underdogów, a Ryan jest zdecydowanie skazany na porażkę w tym pojedynku. Po prostu lubię underdogów. Nie ma to nic wspólnego osobiście z Ryanem, rasą czy czarnymi. Nie obchodzi mnie żaden z tych aspektów, to nie ma nic wspólnego z żadną z tych rzeczy. Po prostu lubię underdogów.

- Myślę, że w tym właśnie Ryan może upatrywać swojej szansy, aby zrobić to, co musi zrobić, ale czy myślę, że pokona Davisa? Nie, ale za kogo będę trzymał kciuki? Za Ryana. Czy to ma sens? Chuj z tym, nie martwcie się o to.

- Wydaje mi się, że Ryan może to przeciągnąć na swoją korzyść. Czy to wystarczająco pewna wypowiedź? Myślę, że może tego dokonać. To wyjdzie przypadkowo. Pamiętacie, jak Danny Garcia znokautował Davida Moralesa (chodzi oczywiście o Erika Moralesa - dop.red.)? Po prostu zamknął oczy i machnął lewym sierpowym, który go znokautował. Tak właśnie się stanie, ale co tam - podsumował pełen humoru Charlo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 26-03-2023 14:31:36 
Mayweathery się pokłóciły z Daviesami i Charlami tego boksu, ot co ten typ reprezentuje. Garcia KO nad młodym, smukłym i cięższym Garcią, który robi ogromne błędy w obronie wystawiając szczękę jak telewizor na wystawie podczas protestów BLM.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.