OKOLIE OBRONIŁ PAS WBO PO PRZECIĘTNYM WIDOWISKU

Średnio emocjonujący debiut Lawrence'a Okoliego (19-0, 14 KO) pod skrzydłem Sugara Hilla i grupy Boxxer. Brytyjczyk wygrał co prawda z przeciętnym Davidem Lightem (20-1, 12 KO), ale pojedynek pozostawił sporo do życzenia.

Brytyjczyk zaczął od dobrego prawego sierpowego na dół, nie brakowało półdystansu. Okolie boksował zza lewego prostego, dokładając do tego prawe wymiennie na górę i na dół. Potem, począwszy od trzeciej, aż po koniec dziewiątej rundy walka miała podobny przebieg.

Wyglądało to bowiem jak płatny sparing. Mistrz WBO trzymał Nowozelandczyka na dystans za pomocą lewego dyszla, sporadycznie uderzając z prawej ręki. Pretendent próbował skracać dystans za podwójnym blokiem, uruchamiając się dopiero w zwarciu. W ósmej odsłonie było na tyle nudno i nieczysto, że kibice zaczęli buczeć, a sędzia ringowy zdecydował się na pogadankę z pięściarzami.

Publika dostała nieco rozrywki na początku dziesiątej odsłony - Okolie trafił kombinacją lewy-prawy, a pod Lightem ugięły się nogi. Brytyjczyk śmielej zaatakował, ale pretendent zdołał się wybronić. Sytuacja powtórzyła się i rundę później, a mistrzowi odjęto także punkt za ściąganie głowy oponenta. Okolie już do końca kontrolował wydarzenia ringowe, co pozwoliło mu zyskać sympatię trójki arbitrów punktowych, którzy widzieli pojedynek następująco - 116:112, 117:110, 119:108 na korzyść zawodnika z Londynu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Mieciu1
Data: 26-03-2023 03:16:26 
Opis walki jak większość z Okolie i właśnie dlatego nawet jej nie oglądałem.Wolałem Hubiego obejrzeć.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 26-03-2023 07:32:41 
Miał wygrać na punkty wygrał na punkty kupony spierdol... z jakimś no name taki był plan.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 26-03-2023 07:34:13 
Opis mi wystarczy, a raczej jego fragment (w ringu nudno), ciesze się że tego nie oglądałem. Taki jest Okolie..
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 26-03-2023 09:45:06 
Nuda to mało powiedziane. W okolicy 5 albo 6 rundy zasnąłem. I to twardo. Obudziłem się dopiero w momencie, kiedy obu zawodnikom już zdejmowali rękawice. Więc myślałem, że był nokaut, ale nie, patrzę, 12 rund. Być może boks Lawrence'a Okoliego jest skuteczny. W tym sensie, że pozwala mu wygrywać walki. Tyle że nie da się tego oglądać! Następną walkę tego typa już ignoruję, nawet obejrzenie tych kilku rund było marnowaniem czasu.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 26-03-2023 10:15:21 
Okolie wypadł poprawnie, kontrolując walkę od początku do końca. Fajerwerków nie pokazał, ale tez szczególnie nie starał się o wygraną przed czasem. Light zaboksował powyżej oczekiwań, co wynikało po części z ambicji, a po części z dobrej techniki i prawidłowo dobranej do rywala taktyki. Nie „kopał się z koniem” czyli nie boksował z Okoliem na dystans, jak z marnym skutkiem próbowało kolejno 3 Polaków, lecz umiejętnie skracał dystans i co nieco trafiał. Do tego poprawna obrona pozwoliła mu uniknąć najgroźniejszych ciosów Okoliego.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 26-03-2023 12:37:05 
Z opisów wynika, że profil emocji zapewnianych przez Okoliego znakomicie nadaje się do Hearna... ale Barry'ego Hearna :))
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 26-03-2023 13:10:20 
Okolie to jest gość typu jak się go nie przyciśnie to nie pokaże nic lub tylko to co pozwoli mu wygrać. Takich gości w boksie jest wiele vide Biwol, Lomaczenko, Haney, Crawford, Stevenson, Jack, Lara i można tak wymieniać nie wspominając nawet o ATG. Pamiętacie jak Chirs Arreola przycisnął "nudnego" East EU Vita, który wyjebał mu w twarz na backfoot +1000 ciosów w 10 rundowej walce? Dalej ta walka jest na YT w chujowej, bo chujowej jakości, ale warta odświeżenia z cyklu "co potrafią prawdziwi bokserzy, których ktoś przyciśnie"
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 26-03-2023 13:13:34 
No i oglądając Vita to jest piękny przykład tzw. "techniki użytkowej", bo on był "all wrong" cytat z Rocky. All wrong również dla rywali.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-03-2023 13:51:28 
Okolie jak przystało na brytyjskiego Kliczko (Wladimira) oszczędny niczym Szkot, a skuteczny jak Inzaghi. Z takim stylem świata nie podbije, choć pasy mistrzowskie będzie nosił. W jego wypadku czym lepszy przeciwnik, tym większy zakalec i o tym należy pamiętać zasiadając przed szklanym ekranem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.