LAWRENCE OKOLIE: CHCĘ STWORZYĆ WOKÓŁ SIEBIE AURĘ JAKĄ MIAŁ GOŁOWKIN

- Chcę zbudować wokół siebie aurę niezwyciężonego zawodnika, tak jak kiedyś zrobił to Gołowkin - nie ukrywa Lawrence Okolie (18-0, 14 KO), mistrz świata wagi junior ciężkiej, zasiadający od dwóch lat na tronie federacji WBO.

Niemal dokładnie w drugą rocznicę, konkretnie 25 marca w Manchesterze, czeka go druga, a zarazem obowiązkowa obrona tytułu w konfrontacji z Davidem Lightem (20-0, 12 KO).

Brytyjczyk w ostatnich tygodniach poczynił duże zmiany. Przeniósł się na Florydę, gdzie trenuje pod okiem znakomitego fachowca Javana "Sugar" Hilla, trenera między innymi Tysona Fury'ego.

- On ustawia zawodnika w ten sposób, by nie bił mocniej, tylko najpierw przygotował sobie mocne uderzenie. Mam wizję jak chcę walczyć i wciąż się rozwijam. Za każdym razem, gdy ktoś staje naprzeciw mnie, wierzy, że może mnie pobić. Moim celem jest zbudowanie wokół siebie aury jaką swego czasu miał Giennadij Gołowkin. Chcę wykreować ją i długo podtrzymywać, tak by rywale wiedzieli, że prędzej czy później ich znokautuję - kontynuował pogromca polskich pięściarzy (Jakubowski, Rusiewicz, Jeżewski, Głowacki, Cieślak).

- David Light wyjdzie do walki bardzo dobrze przygotowany. To niepokonany w dwudziestu walkach zawodnik i z pewnością będzie groźny. Ja natomiast chcę sprawiać, by dobrzy zawodnicy na moim tle wyglądali na przeciętnych - dodał Okolie, który nie wyklucza przenosin do wagi ciężkiej. - To może wydarzyć się w każdej chwili!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 07-03-2023 11:45:07 
Tylko niech nie idzie drogą Gołowina w kwestii doboru rywali. Już naprawdę wolę zawodników, którzy ryzykują i podejmują wyzwania nawet kosztem tego, że się potkną na jakimś etapie.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 07-03-2023 11:56:20 
Okowykolij mówił o Gienku i chęci podążenia jego drogą a bot-cukrzykos i tak z automatu wciska się ze swoim rdzawym monoteizmem - na zasadzie jest jeden wszechobecny bóg.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 07-03-2023 12:05:22 
Poszukiwacz

Zauważ że Furmi nie daje mu ostatnio tematów z rudzielcem, dlatego lata jak wesz na łańcuchu po tematach i próbuje na chama wciskać najsłynniejszego. Podejrzewam że mniej wyciąga z nabijania, stąd ta desperacja.

Mam nadzieję że Okolie po "lajcie" zacznie dążyć do jakiejś unifikacji.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 07-03-2023 12:29:08 
Przecież sami dobrze wiecie, że Golovkin nie podejmował tych wyzwań więc odradzam to Okoliemu bo to jest droga donikąd. Jeśli chce się być wielkim to trzeba mieć też obsesję na punkcie pisania wielkiej historii boksu.
 Autor komentarza: FLAK0N
Data: 07-03-2023 12:54:05 
akurat wzorem jak powinna wyglądać współpraca na linii zawodnik trener jest Tyson z Sugarem Hillem i stąd powinien czerpać inspirację Okolie. Nie wiem czy Golovkin to dobry temat do wzorowania się na nim. Miał potencjał, ale dla mnie był to gość z możliwościami na to by zapisać się w historii i być wysoko w rankingach, a przez to że późno zaczął podejmować wyzwania i nie było ich wiele nie ma szans by tam się znalazł, zwłaszcza wobec tego że powstrzymał go Canelo
 Autor komentarza: VVD
Data: 07-03-2023 13:40:15 
Dobór rywali przez GGG wynikał z tego, że z nim nikt nie chciał walczyć bo początkowo był szerzej nieznany i walka z nim nie gwarantowała dobrego zarobku za to gwarantowała solidny oklep i nokaut, więc ci co go kojarzyli unikali go jak ognia. Z resztą o czym my tutaj gadamy, fani na całym świecie wiedzą, że GGG pierwszą walkę na zawodowstwie którą przegrał była ta z 2022-09-17 czyli kiedy dopadł go wiek. Każdą poprzednią wygrał choć dwa razy zrobili na nim wałek. To wielki mistrz.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 07-03-2023 13:51:40 
FLAK0N
"późno zaczął podejmować wyzwania i nie było ich wiele" czyli zawodnika postrzegasz tylko przez karierę zawodową
"powstrzymał go Canelo" - powstrzymał go, ale nie sam i nie uczciwie
 Autor komentarza: Polakos
Data: 07-03-2023 14:21:22 
Wielkich mistrzów to się pamięta z wielkich zwycięstw, a nie z ładnych porażek. Swoją droga wymowne jest to, że sympatycy Kazacha z reguły starają się udowodnić jego wielkość tym, że walki z Canelo mogły pójść w obie strony, a nawet nie skupiają się na pozostałej części jego kariery żeby przybliżyć te ”wielkie” skalpy.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 07-03-2023 14:25:24 
Link do gali w Rosji: https://www.boxingforum24.com/threads/zaur-magomedalievich-abdullaev-vs-ricardo-antonio-n%C3%BA%C3%B1ez-georgy-yunovidov-vs-arslan-yallyev-rbr.700276/
 Autor komentarza: pqman
Data: 07-03-2023 15:05:07 
Lepiej żeby nie szedł drogą GGG, który całą karierę unikał wyzwań a jego największym sukcesem na zawodostwie jest remis z Alvarezem..
Swoją drogą ciekawe czy wyjdzie do Lary czy odda kolejny pas?
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 07-03-2023 15:51:37 
Na tej zasadzie to i Martin Bakole unika wyzwań bo nie zrobił wszystkiego co tylko możliwe - przecież może jeszcze klękać i błagać swoich potencjalnych przeciwników aby raczyli z nim zawalczyć. Gienek miał podobnie i do tego jeszcze trochę czasu "zmarnował" (co dla niektórych) na sukcesy i niewidoczne (znowu co dla niektórych) wyzwania w boksie olimpijskim.
 Autor komentarza: marian50
Data: 07-03-2023 16:00:46 
jeśli chodzi o Gołowkina i unikanie mocnych rywali to o ile dobrze pamiętam rudy omijał go przez kilka lat , bredził coś że to nie jego kategoria wagowa itd
 Autor komentarza: Polakos
Data: 07-03-2023 16:13:53 
Canelo wtedy jeszcze boksował w 155.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 07-03-2023 16:50:34 
Szkoda, że Usyk nie zejdzie do cruiser, bo nauczyłby tego cepeliarza boksu i skończyłoby się "gołowkinowanie".
 Autor komentarza: DrX
Data: 07-03-2023 18:51:28 
Najważniejsze aby nie szedł drogą Canelo, po pierwsze dlatego, że nie jest tak umocowany z sędziami jak Canelo (przykład walki z GGG albo z Floydem Mayweatherem jr), trzeba mieć bardzo silne poparcie, aby sędziowie dawali zwycięstwo lub remisy jak w wyżej wymienionych walkach. Przez to za Canelo ciągnie się smród oszusta. Do tego dochodzi jeszcze wpadka z dopingiem. Więc lepiej niech idzie drogą GGG, który do czasu jak go nie dopadli sędziowie-oszuści, a w końcu wiek był niepokonany. Zawsze to lepiej niż być oszustem i dopingowiczem. I choćby Canelo pokonał w kontrowersyjnych okolicznościach nie wiadomo kogo, to oszukiwanie i doping będą zawsze wymieniane w jednym zdaniu z jego rekordem.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 07-03-2023 19:11:10 
"Pająk" Okolie jest skuteczny niczym krzesło elektryczne ale i oglądanie go nie wzbudza zachwytu, więc stworzenie renomy pięściarza, którego grzechem nie jest zobaczyć wydaje się syzyfową pracą. Każdy solidny przeciwnik wymusza na nim stylowy koszmar, zabijający tą wspaniałą dyscyplinę sportu.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 10-03-2023 09:58:49 
widać znaczenie słowa aura dla Okoliego jest wciąż jeszcze niezrozumiałe po tym jak wytarł nim ring młodszy Savon w Rio, szumi i telepie w głowie do dzisiaj ....
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.