PROMOTOR USYKA NEGOCJUJE W ANGLII WALKĘ Z FURYM: JESTEM OPTYMISTĄ

Sean Nam, Boxingscene

2023-02-14

Pojawiły się małe komplikacje, Bliski Wschód już raczej nie wchodzi w grę, ale dziś promotor Aleksandra Usyka (20-0, 13 KO) zawita w Anglii, by dogadać i dopiąć jego walkę z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO).

Problem może pojawić się przy negocjacji podziału zysków. Fury - mistrz WBC wagi ciężkiej, od początku powtarzał, że jeśli pojedynek odbędzie się w Arabii Saudyjskiej, podział nastąpi po równo, lecz jeśli pojedynek zostanie przeniesiony do Wielkiej Brytanii, będzie chciał większej kupki pieniędzy niż Ukrainiec, champion IBF, WBA i WBO.

"Król Cyganów" ma wyznaczoną datę na 29 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie. I jeśli nic nie wyjdzie z tych rozmów, prawdopodobnie zaboksuje po prostu z innym rywalem. Tym bardziej, że federacja WBC nie wyznaczyła mu jeszcze obowiązkowego pretendenta, a do eliminatora Wilder vs Ruiz Jr chyba dalej niż bliżej. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>

- Jestem optymistą i wierzę, że walka Fury vs Usyk się odbędzie. Ale nie zgodzę się na inną opcję niż 50 na 50. To po prostu sprawiedliwy podział, tym bardziej, że Aleksander ma trzy pasy, on tylko jeden. Jeśli Tyson jest prawdziwym wojownikiem, to zgodzi się na takie warunki i zawalczy nie tylko dla pieniędzy, ale również sławy i dziedzictwa. Przełom kwietnia i maja byłby najlepszym możliwym terminem. Reprezentuję mojego zawodnika i dopóki tak jest, wszystko musi być fair. A więc nie zgodzę się na inny podział niż 50 na 50, to uczciwe warunki dla obu stron. Jestem optymistycznie nastawiony i wierzę, że w ciągu trzech najbliższych dni dojdziemy do porozumienia - mówi Aleksander Krasjuk, promotor Usyka.