HEARN WYMIENIA CZTERECH POTENCJALNYCH RYWALI DLA JOSHUY

Eddie Hearn wspominając o rywalu dla Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO) wspomniał o czterech kandydatach. Dwóch mogliśmy się domyśleć, ale teraz wspomniał o dwóch pozostałych.

AJ poszukuje za oceanem nowego trenera. I dopiero, gdy go wybierze, zostanie również wybrany przeciwnik. Były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej wystąpi 25 marca lub 1 kwietnia. Opcją jest gala w O2 Arena w Londynie, tym razem obędzie się raczej bez stadionu.

A kto stanie naprzeciw Joshuy? Ktoś z grona Zhang Zhilei (24-1-1, 19 KO), Otto Wallin (24-1, 14 KO), Dillian Whyte (29-3, 19 KO) i Jermaine Franklin (21-1, 14 KO). Warto zauważyć, że choć Joshua nie lubi walczyć z mańkutami, co otwarcie przyznaje, Zhilei i Wallin są właśnie mańkutami. Ostatnie dwie walki przegrał z Aleksandrem Usykiem, który również boksuje z odwrotnej pozycji. Czyżby podkład pod trylogię w niedalekiej przyszłości?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 15-12-2022 16:42:52 
Na przetarcie i w ramach odrdzewiania wybrałbym na jego miejscu Zhang Zhilei'a i to najlepiej w Chinach. Wielki rynek, rodzimy bohater, wydaję się dość hardy, ale i do pokonania efektowny sposób przy dobrym timingu z ołowiem w rękawicy, a to niewątpliwie Joshua posiada.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-12-2022 18:06:51 
Wybrałbym Wallina. Walka bez większego zagrożenia a przy okazji można będzie zagrać na nosie Fury'emu i jego fanom pokazując jak powinno się odprawić takiego przeciwnika. Zhanga bym odpuścił bo możliwe że wypadł by Joshua znacznie mniej spektakularnie. Chińczyk przyjmował całą masę ciosów od Hrgovica który też do głaszczących zawodników nie należy i nie padł więc możliwe tu 12 rund. Co prawda Joshua jest dynamiczniejszy i znacznie szybszy niż Filip z ostatniej walki ale ryzyko że by ten Chiński kolos ustal by wszystko jest. A oddać też może mocno więc i otwierał by się pewnie Antek rzadziej.

Whyte i Franklin to obecnie podobna półka. Nie bardzo chyba jest teraz sens bić się z Dillianem. Niech on coś zdąży wcześniej pokazać. Historie z nienawiścią da się zastosować i w przyszłości.

Ogólnie Joshua powinien teraz działać na spokojnie. Po Wallinie powinni mu ściągnąć jakiegoś Arreolę by ładnie go rozbił. W międzyczasie obserwować Wildera i jego poczynania.

Joshua jest jeszcze w grze ale ciśnienia na spełnianie oczekiwań innych mieć póki co nie powinien. Niech spróbuje znaleźć w sobie radość wygrywania i pewność siebie którą miał w przeszłości. No i dobrze by było znaleźć trenera z którym będzie się dogadywał i który wyciągnie z niego co się da. Walka pod jego wodzą wyszła AJ owi naprawdę dobrze mimo porażki natomiast nie czuć było tam wielkiej "chemii". Jakby obaj nie wierzyli że to ma szansę zagrać.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 15-12-2022 19:11:48 
Wszyscy 4 łatwa robota, ja bym wybrał Zhanga pod kątem przyszłej walki z Joycem. Zhang jest tak wolny, że zostanie z łatwością obskoczony, natomiast mając o wiele gorszy silnik od JJ nie wywiera takiej presji, a co za tym idzie stanowi dużo mniejsze zagrożenie.
 Autor komentarza: Scross
Data: 15-12-2022 20:09:58 
Zhanga to Joshua jak będzie chciał skończy do 4 rundy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.