WAŻENIE PRZED LONDYŃSKĄ WOJNĄ: WHYTE - 113,8 KG, FRANKLIN - 116,6 KG

Jeden z najlepszych brytyjskich zawodników wagi ciężkiej, wracający po kwietniowej porażce przed czasem w walce mistrzowskiej z Tysonem Furym Dillian Whyte (28-3, 19 KO) zmierzy się jutro w Londynie z Jermaine'em Franklinem (21-0, 14 KO). Kilkanaście minut temu Brytyjczyk i Amerykanin stanęli na wadze.

Whyte ważył dzisiaj 113,8 kilogramów (kilogram mniej niż przed walką z Furym) i wygląda na to, że przygotował się od strony fizycznej naprawdę dobrze.

Natomiast Franklin, który w swojej ostatniej walce pokonał w maju przed czasem Rodneya Moore'a, wniósł dziś na wagę 116,6 kg.

Przypomnijmy, że jeżeli Whyte wygra, może w marcu stoczyć rewanż ze swoim rodakiem, byłym mistrzem świata Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO), który pokonał Whyte'a przed czasem w 2015 roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 25-11-2022 15:09:34 
W sumie jedyna ciekawość apropos tej walki to ile zostało z odporności Whyta gdy coś mocniejszego przyjmie. O ile o walkę z Furym teoretycznie nikt nie powinien mieć pretensji, o tyle walka z mocno schyłkowym Povietkinem stawia duży znak zapytania.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 25-11-2022 15:13:00 
Porównywany w wielu aspektach do Chisory, ale jednak nie jest tak twardy patrząc na całą karierę.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 25-11-2022 15:19:53 
Pewien Franklin swego czasu powiedział: “Jeśli masz wątpliwości, nie rób tego”.

"The Body Snatcher" zapewne takich rozterek nie ma i jest świadom, że jak się potknie to pewien etap będzie miał swój koniec i choć przeżył już nie jedną wojnę z różnymi skutkami to myślę że, starczy mu ostatni raz paliwa, aby doczłapać się do poważnej walki.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 25-11-2022 15:48:47 
Whyte to leniuch. Raczej kiepsko się przygotował pod każdym względem. 1 kg przy tej masie to może być jedna wizyta w WC. A taktyka bedzie niezmiennie ta sama, zamęczać, spychać i cepy.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 25-11-2022 16:05:02 
Obydwaj są niezdyscyplinowani. Wilder wyszedł w sztos formie. Sporo zrzucił i zrobił Heleniusa w pierwszej rundzie, a te spaślaki będą sapać od 6 rundy.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 25-11-2022 23:42:03 
Zgadza się, skoki wagi obu panów znamionują niepoważne podejście do zawodu. Jednak Whyte przy 251 funtów jest blisko swojej średniej wagi, a biorąc pod uwagę ostatnie lata (z wiekiem jednak nie chudniesz), to pewnie dokładnie na średniej. Franklin z wagą wahającą się od 224 do 277 jest całkowicie niepoważny nawet jesli coś tam potrafi i nie dziwią mnie typy bukmacherów; opcje rozciągają się od 'równy bój' do 'dewastacja', osobiście skłaniam się bardziej w kierunku tej drugiej opcji i to bliżej początku/środka niż końca.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.