AIDOS JERBOSINULIJ WYBUDZONY ZE ŚPIĄCZKI FARMAKOLOGICZNEJ

7 listopada w Minneapolis mistrz świata WBA Regular wagi super średniej David Morrell (8-0, 7 KO) pokonał przed czasem Aidosa Jerbosinulija (16-1, 11 KO). Niestety Kazach musiał zostać po tej walce wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Dziś jednak potwierdzone zostały pozytywne wieści dotyczące jego zdrowia.

Jerbosinulij, który doznał podczas walki urazu mózgu, został już wybudzony ze śpiączki, a jego stan zdrowia bardzo się poprawił.

Kazach nie znajduje się już na oddziale intensywnej terapii, a według niektórych źródeł może mówić i - w pewnym stopniu - jest w stanie chodzić.

Lekarze szpitala Hennepin County Medical Center w Minnepolis otrzymują dzisiaj gratulacje, gdyż jak widać operacja obrzęku mózgu boksera, którą błyskawicznie przeprowadzili, okazała się udana.

Czekamy teraz na kolejne wieści dotyczące rekonwalescencji Kazacha. Mówi się, że jest duża szansa na pełne odzyskanie przez niego sprawności psychicznej i motorycznej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 17-11-2022 22:31:05 
Zdrówka chłopie
 Autor komentarza: Wesley94
Data: 18-11-2022 00:19:28 
Super! Niech się wojownik kuruję.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 18-11-2022 01:55:53 
Jeszcze nie słyszałem o tak pozytywnych rokowaniach w przypadku tego typu urazu.
Jeśli odzyska sprawność w 100% to jakby narodzi się na nowo.
 Autor komentarza: holy
Data: 18-11-2022 08:50:27 
Ale o boksie musi zapomnieć. Nie każdy ma do tego zdrowie jak do picia alkoholu.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-11-2022 10:57:14 
Szczęście w nieszczęściu, tak na marginesie zna ktoś przykład powrotu po takiej kolizji do boksu?
 Autor komentarza: Flakon
Data: 18-11-2022 11:13:20 
Chwała bogu
 Autor komentarza: Hugo
Data: 18-11-2022 11:51:11 
@puncher
Maksim Dadaszew, który zmarł po walce z Subrielem Matiasem w lipcu 2019. Czytałem, że w przeszłości w boksie amatorskim miał już sytuację z krwawieniem do mózgu i śpiączka farmakologiczną. Wrócił, przeszedł na zawodowstwo, wygrał 13 walk w USA, a w 14 stracił życie. Tak, że chyba lepiej nie wracać do boksu.

Nick Blackwell, który miał podobną historię po walce z Chrisem Eubankiem w marcu 2016, wrócił do zdrowia i rozpoczął treningi z zamiarem wznowienia kariery. Jednak pod naciskiem opinii publicznej zrezygnował z tych planów.

Erik Skoglund przegrał we wrześniu 2017 z Callumem Smithem pod dość równej walce. Nie miał początkowo żadnych problemów, ale po kilku tygodniach w trakcie przygotowań do następnej walki pojawiło się krwawienie do mózgu. Natychmiast zakończył karierę.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-11-2022 12:09:47 
Dadaszew jak widać zagrał w rosyjską ruletkę inni okiełznali swoją miłość do boksu i pozwolili jej odejść. Dzięki Hugo za streszczenie tematu.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 18-11-2022 16:50:35 
Nick Blackwell po tym jak powrócił do zdrowia, zdaje się już na sparingu doznał jakichś komplikacji, więc tak czy inaczej nie wiem czy byłby w stanie wrócić na ring.

Z takich bokserów którzy niekoniecznie wrócili czy chcieli wracać po podobnym urazie, ale w miarę w pełni wrócili do zdrowia to Zab Judah. W swojej ostatniej walce zaliczył kolejny raz swój słynny "Judah dance" co samo w sobie wygląda niepokojąco. W walce z Seldinem wkroczył sędzia i przerwał na stojąco. Całe szczęście dla Zaba.
Mam nadzieję że Wawrzyk jednak odpuści kontynuowanie kariery bo też miał swój "Wawrzyk dance" plus te nokauty.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 18-11-2022 20:07:09 
Puncher, ja słyszałem, że tydzień wczesniej przyjął szczepionkę. "Oczywiście niczego nie sugeruję, ale ludzie myślący wyciągną wnioski"
;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.