ANDRE WARD STAWIA PYTANIA DOTYCZĄCE PRZYSZŁOŚCI JARONA ENNISA

Jaron Ennis (29-0, 27 KO) to jedna z największych nadziei amerykańskiego boksu i puka już do drzwi walk mistrzowskich w wadze półśredniej. Rodak Ennisa, mistrz olimpijski z Aten i były zawodowy mistrz świata w kategoriach super średniej i półciężkiej - Andre Ward - stawia tymczasem ważne pytania dotyczące przyszłości zawodnika z Filadelfii.

- "Boots" Ennis musi odpowiedzieć na wszystkie trudne pytania, na które musieli odpowiadać wszyscy najlepsi. Co się stanie, kiedy dostaniesz konkretnie w twarz po raz pierwszy  w życiu? Co się stanie, kiedy walka nie będzie szła po twojej myśli? Co się stanie, kiedy zostaniesz zraniony i ktoś tobą zachwieje? - powiedział Ward.

- Ostatnie pytanie to: co się stanie, kiedy poziom rywali wzrośnie? Musiał na nie odpowiedzieć każdy wielki czempion. Natomiast jeśli chodzi o tzw. test oka, o to, jak wygląda na razie w ringu Ennis, to oczywiście zdaje ten test celująco - dodał jeden z najlepszych amerykańskich zawodników XXI wieku.

Ward powinien w przyszłym roku doczekać się wielkich walk z udziałem Ennisa. Jego ludzie naciskają m.in. na federację IBF w sprawie obowiązkowej obrony, w której Errol Spence Jr - mistrz IBF, WBC i WBA - miałby się zmierzyć z Ennisem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DrX
Data: 17-11-2022 18:44:10 
A myślalem, że Andre spyta go czy umie walić poniżej pasa.
 Autor komentarza: Graham
Data: 17-11-2022 22:32:38 
@DrX

i kolejne pytanie od Warda co jak dostanie propozycje walki poza USA gdzie nie będzie miał swoich sedziów :)

Abstrahując po co takie rozkminy, puki jest w formie niech robi swoje a jak trafi na mocniejszego to trudno przegra i wroci silniejszy, porażka powinna istniec w boksie jak w mma a nie bronienie 0 w rekordzie jak nie wiadomo czego.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 17-11-2022 22:51:28 
Andre też sobie odpowiedział kiedyś na takie pytanie i jak konkretnie dostał w twarz to się stało to, że ciosami w klejnoty odwrócił losy walki.
 Autor komentarza: szerciu0512
Data: 17-11-2022 23:54:04 
Panowie trochę was poniosło z tymi komentarzami. Co by nie mówić o Andre to był pięściarzem wybitnym. Wygrana w super six w tamtych czasach z takimi pięściarzami, w szczycie formy naprawdę pokazuje to, że był elitarny.
 Autor komentarza: szerciu0512
Data: 18-11-2022 00:02:25 
Jeśli chodzi o ringowe IQ to ciężko znaleźć pięściarza, który potrafi w taki sposób się dostosować do przeciwnika podczas walki.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 18-11-2022 04:43:53 
"Co się stanie, kiedy walka nie będzie szła po twojej myśli?" Wtedy dobrze miec swoich sedziow jak Andre z Kowaliiwem czy kilka razy Canelo
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 18-11-2022 08:08:41 
szerciu0512
to jest oczywista oczywistość i tym większe było rozczarowanie jak tak wybitny zawodnik uciekał się do ciosów w jaja i jeszcze większy był skandal z zachowania sędziego w walce o tak wysoką stawkę i pomyśleć, że Gołotę to chciano na miejscu zlinczować za coś podobnego.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-11-2022 11:31:23 
Ward był genialny pod względem strategicznego boksu, prawdziwa MENSA między linami i Hopkins 2.0 w tamtym okresie. Karierę zakończył z przytupem serwując nam jajecznice o której nie da się zapomnieć, co zaowocowało odkurzeniem starej techniki kończenia pojedynków( wydaję się ,że jej prekursorem był nasz Andrzej Gołota), ale jak widać ostatecznie nie weszła na stałe do kanonów rozstrzygania pięściarskich batalii.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.