JOYCE DO USYKA: DZIŚ JESTEM ZUPEŁNIE INNYM ZAWODNIKIEM

Redakcja, Sky Sports

2022-09-28

Joe Joyce (15-0, 14 KO) przeszedł długą drogę od czasu porażki z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO) w lidze WSB. Dziś jest zupełnie innym zawodnikiem i mógłby sprawić mistrzowi IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej wiele problemów.

W marcu 2013 roku, gdy Brytyjczyk był jeszcze stosunkowo "zielony", Ukrainiec - wtedy już mistrz olimpijski w wadze -91kg, dał mu lekcję i wygrał u wszystkich sędziów każdą z pięciu rund. Ale dziś Joyce to prawdziwy potwór idący do przodu, który potrafi przyjąć wszystko bez zmrużenia oka. W sobotę na własnej skórze przekonał się o tym Joseph Parker (30-3, 21 KO).

- Usyk jest świetnie wyszkolony, ale na tym etapie już wszystkie walki i rywale będą trudni. Tym razem mielibyśmy inne, mniejsze rękawice, a ja miałbym aż dwanaście rund. Byłbym też na niego zupełnie inaczej, dużo lepiej przygotowany. Tamta walka odbyła się bardzo dawno temu, dziś jestem już innym zawodnikiem. Mocno się rozwinąłem od tamtego czasu i nie mogę się już doczekać następnych walk - mówi wicemistrz olimpijski wagi super ciężkiej z Rio sprzed sześciu lat.

Joyce pokonując Parkera (KO 11) nabył status obowiązkowego pretendenta do pasa WBO, który należy właśnie do Usyka.