TRENER CRAWFORDA O WALKACH ZE SPENCE'EM I CHARLO

Mówi się, że trwają zaawansowane negocjacje w sprawie walki mistrza świata WBO wagi półśredniej Terence'a Crawforda (38-0, 29 KO) z mistrzem IBF, WBC i WBA Errolem Spence'em Juniorem (28-0, 22 KO), do której ma dojść 19 listopada. Oto ostatnie spojrzenie Briana McIntyre'a - trenera, z którym współpracuje Crawford - na ten pojedynek.

- Spence Jr to wyjątkowy zawodnik, ale wiem, jak bardzo "Bud" Crawford chce tej walki i tego zwycięstwa. Panowania w wadze półśredniej. To trudne wyzwanie, ale mój człowiek jest gotowy. Fizycznie i mentalnie - powiedział "Bomac" McIntyre.

- Jestem zmęczony ludźmi twierdzącymi, że Crawford z nikim mocnym nie walczył. Kiedy pokona Spence'a, zamknie usta ignorantom. Po walce ze Spence'em "Bud" chce się bić z królem wagi junior średniej Jermellem Charlo. Spence Jr i Charlo mają podobny styl, ale Spence to trudniejszy rywal. Charlo został już pobity, Spence nie doznał na zawodowstwie porażki - dodał trener Crawforda.

Przypomnijmy na koniec, że innego podopiecznego McIntyre'a - wicemistrza olimpijskiego Keyshawna Davisa, jednego z najlepiej się zapowiadających bokserów młodego pokolenia - zobaczymy w akcji w najbliższy weekend na gali Stevenson vs Conceicao. Davis zmierzy się z Omarem Tiendą Baheną.

- Crawford i Spence Jr są w najlepszych momentach swoich karier. Ich rywalizacja będzie niesamowicie intensywna. W boksie decydują małe, ale istotne szczegóły. Być może przeważy to, że etyka pracy Crawforda jest nienaganna, absolutnie wzorowa - stwierdził wczoraj "Businessman" Davis, który wielokrotnie sparował z Crawfordem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Marduk
Data: 22-09-2022 00:02:20 
Za tydzień Crawford ma 35 lat, to naprawdę ostatni dzwonek do dużych walk. Jeśli nie teraz to nigdy, nie oszukujmy się. Jest w takim wieku, że jego prime powoli mija. Szkoda, że Crawford tyle czasu zmarnował u Aruma.
 Autor komentarza: Scross
Data: 22-09-2022 01:11:58 
Akurst z brakiem poważnych walk Crawforda to fuckt.
 Autor komentarza: Flakon
Data: 22-09-2022 05:27:56 
Zgadza się ostatni dzwonek dla Crawforda
Co do Errolka Spencea Jr to ostał pokonany ale zrewanżował się w świetnym stylu
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 22-09-2022 09:20:08 
Tym bardziej mimo, że człowiek się cieszy z takiej walki to wkurwiają go już pojawiające się pomysły przyszłej trylogii Crawforda ze Spence'em, że niby jedną walką tego nie załatwią. Takie aprioryczne stwierdzenie, że po pierwszej trzeba będzie coś jeszcze wyjaśniać a potem jeszcze o zgrozo po drugiej jest wkurwiające. Taka przeciągnięta w czasie trylogia udowadnia tylko kto się szybciej zestarzał a nie kto jest lepszy. Z kolei szybko przeprowadzona trylogia też trochę trwa i blokuje inne duże walki zawodnika w jego jako takim prime. Przez takie podejście blokuje się różne inne opcje, konfiguracje walk. Crawford powinien trochę zagęścić ruchy dot. dużych walk a unikać trylogii, klauzul rewanżowych. Fjury już dawno by walczył a AJem gdyby nie trylogia z Łajlderem, Gienek już był za stary do trzeciej walki z Canelo. To może nabija kabzę ale zabija boks - ten i tak mały ułamek z całego biznesu o tej samej nazwie.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-09-2022 11:11:48 
Marzą im się trylogie, bo to się przekłada na moneylogie, a wszystkie takie długotrwałe spektakle cechuje to, że emanowały wielkimi emocjami i działy się spontanicznie, a nie były projektowane jak budżet państwa vide Fury - Wilder,Holyfield - Bowe, czy czteropak Pacquiao - Marquez.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.