ANDRZEJ WAWRZYK W RUSHH KIELCE, CELEM IGRZYSKA W PARYŻU

Były pretendent do tytułu WBA Regular wagi ciężkiej Andrzej Wawrzyk wraca do boksu. Podpisał kontrakt z klubem RUSHH Kielce na występy w pięściarstwie olimpijskim. Jego celem jest awans na igrzyska w Paryżu. Będzie toczył także pojedynki profesjonalne w grupie Heroes Boxing Promotions.

- Chcę spełnić marzenia z dzieciństwa i awansować na Igrzyska Olimpijskie. Bardzo mnie ciągnie do boksu, wznowiłem karierę siedem miesięcy temu i chciałbym spróbować w kwalifikacjach olimpijskich - mówi Wawrzyk.

Do podpisania stosownych dokumentów doszło w siedzibie Kieleckiego Klubu Bokserskiego RUSHH. W wydarzeniu wzięli udział Andrzej Wawrzyk, jego trener Zbigniew Raubo, prezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Nowaczek, prezes Suzuki Motor Poland Piotr Dulnik i prezes Heroes Boxing Promotions Jarosław Chrobociński.

- Uważam, że to bardzo dobry transfer, Andrzej będzie walczył w boksie olimpijskim w barwach klubu RUSHH Kielce, a w boksie zawodowym w grupie Heroes Boxing Promotions. Chcemy aby 30 września zaboksował na gali Suzuki Boxing Night. Będzie mocnym punktem w drużynie kieleckiego RUSHH-a - powiedział prezes Nowaczek.

Planem są igrzyska i walka o medal olimpijski w Paryżu w 2024 roku. Od dłuższego czasu Wawrzyk trenuje w Warszawie ze Zbigniewem Raubo, a do Kielc będzie przyjeżdżał na zgrupowania kadry narodowej i mecze międzypaństwowe. W koszulce RUSHH Kielce wystartuje w tegorocznych Mistrzostwach Polski Seniorów.

- Mam nadzieję, że będę mógł pokazać w jakiej jestem formie 30 września na gali SBN. Toczyłem w przeszłości 10-rundowe walki, boksowałem o mistrzostwo świata, więc teraz w ostatnim etapie mojej kariery chcę realizować kolejne cele. Zejdę z obecnych 112 kg do 106 kg, będę szybki i silny. Kiedyś ciężko nokautowałem przeciwników. Pojedynki trzyrundowe po trzy minuty są bardzo dynamiczne - podkreślił Wawrzyk.

- Andrzej zrzucił już 19 kg, a będzie ważył jeszcze trochę mniej, ale też nie chcemy przesadzić, bo przecież on ma prawie dwa metry wzrostu. Gdyby nie widział sensu pracy, gdyby nie było nadziei i iskierki, to nie brałbym się za to. Andrzej sam mówi, że nie do końca jest spełniony w boksie, chce sprawdzić swoje możliwości, a ja mu pomogę - mówi trener Raubo.

Dużych ambicji nie ukrywa Jarosław Chrobociński, prezes Heroes Boxing Promotions: - Bardzo byśmy chcieli, aby pojawił się medal olimpijski i tego szczególnego koloru. W boksie zawodowym też mamy kilka planów. Jesteśmy bardzo dobrej myśli.

- Pojawił się Andrzej Wawrzyk i myślę, że wniesie wiele kolorytu do pięściarstwa olimpijskiego. Zobaczymy jak powalczy na imprezach mistrzowskich, począwszy od MP Seniorów - powiedział Piotr Dulnik.

30 września Wawrzyk miałby stoczyć walkę zawodową. - Pomysły rodzą się z dnia na dzień, mnóstwo rozmawiamy i wszystko możliwe. Głównym celem SBN jest promocja boksu olimpijskiego, pomagamy młodym zawodnikom i zawodniczkom w rozwoju sportowym, także finansowo, otrzymują wynagrodzenia za walki. Chciałbym też dodać, że w najbliższym czasie podpiszemy ok. osiem umów na walki zawodowe z pięściarzami boksu olimpijskiego. Może tak się zdarzyć, że gala SBN będzie opierała się na zawodnikach boksu olimpijskiego, ale toczących walki na zasadach boksu zawodowego. Nasze imprezy będą coraz ciekawsze - dodał Dulnik.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 15-07-2022 21:13:07 
Powodzenia cycu..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.