EKIPA DANIELA DUBOIS CHĘTNA NA WALKĘ Z DILLIANEM WHYTE'EM

Daniel Dubois (18-1, 17 KO) rozprawiając się przed czasem z Trevorem Bryanem (22-1, 15 KO) sięgnął po pas WBA Regular wagi ciężkiej. Jak dalej potoczy się jego kariera? Kolejnym rywalem może być Dillian Whyte (28-3, 19 KO).

- Teraz bardzo chętnie spotkamy się z Whyte'em - zadeklarował Shane McGuigan, szkoleniowiec bombardiera z Londynu.

- O tak, jestem na niego gotowy. Jestem gotowy na nich wszystkich. Cieszę się tym momentem. Dzięki tej wygranej można mnie konfrontować z najlepszymi. Przede mną świetne walki, a ja z każdym kolejnym startem będę coraz lepszy - zapowiada "Dynamit".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 12-06-2022 10:07:52 
Po tym KO co Fury zafundowal Dillianowi to mysle, ze Dubois by wygral przed czasem.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 12-06-2022 11:37:45 
Dzisiaj w zasadzie każdy kto nie głaszcze i coś potrafi może Whytowi zaserwować KO. Nie dość, że porozbijany to jest do skoszenia jednym ciosem.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 12-06-2022 15:03:07 
Whyte lekkim faworytem. Nie ma to jak robić z gościa kaleki po jednej walce z Furym, albowiem przed tą walką był ścisłym topem, który wygrywał z czołówką
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 12-06-2022 15:03:51 
oczywiście duże znaczenia miałoby to gdzie ta walka mogłaby się odbyć. Jednak ze względu na to że Dubois ma teraz Kinga, więc wątpię by szybko doczekał się szansy na takie walki
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 12-06-2022 15:04:50 
Polakos to co może Whyte Canelo, skoro Dereck to taki rozbitek, a Canelo szuka wyzwań
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 12-06-2022 15:11:26 
Z Dubois tez nie ma co robic buma i przecietnego boksa bo przegral z niedocenianym Joycem, zwlaszcza ze przegral przez powazna kontuzje, a na punkty wygrywal. Ta walka dala mu znacznie wiecej, niz ktokolwiek moze sobie wyobrazic.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 12-06-2022 15:56:54 
Z Joycem był przede wszyskim bardzo zły matchmaking ze strony Warrena i byłem w szoku, że do tej walki doszło, bo nie wierzyłem w to od pierwszych zapowiedzi. No i był to zły pomysł, ponieważ okazało się, że ciosy którymi Dubois przewracał poprzednich przeciwników na JJ nie robią wrażenia i do p...nięcia trzeba było jeszcze dołożyć rzeczy bokserskie, których DD na tamtą chwilę nie miał. Czyli choćby jakaś fundamentalna obrona przed jabem. Do zatrzymania walka była w miarę równa z lekką przewagą JJ, sędziowie nieco dodali DD ale nie jakoś mocno. Dla mnie kluczowy w tym wszystkim jest taki fakt, że DD jest młody, więc teoretycznie może się rozwinąć. I na tle Bryana wyglądał wczoraj bardzo dobrze, nie dawał się trafiać i potrafił złożyć takiego kloca ciosem z przedniej ręki. Wiadomo, Bryan nie jest nawet solidnym gatekeeperem, ale jeśli DD faktycznie dołożył trochę lepszy boks, to p...nięcie, którym dysponuje, czyni go niebezpiecznym dla samej czołówki. Z Whytem bym jeszcze nie ryzykował, ale z gośćmi typu Chisora czy Pulew (bez końskiej odporności i bez pojedynczego nokautującego uderzenia) to mogłaby być już ta półka.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 12-06-2022 17:54:33 
Ale ja jako jedyny lub jeden z niewielu przed walka Dubois z JJ pisalem, ze Joyce to wyggra. Bo wiedzialem, ze ma szczeke z tytanu i ma kondycje na 30 rund. Dla mnie Joyce niedoceniany bardzo, bardzo mocno, a przegrana z kims takim nie moze odbierac solidnosci jaka ma Dubois. On dzisiaj jest w stanie wszystkich powyzej top5 lekko skonczyc, poza Joycem, bo ten ma umiejetnosci na najwyzszym poziomie o czym swiadcza tez sukcesy na amatorstwie, no i kondycja i leb z betonu. Cala reszta jest do zrobienia przez Dubois.
 Autor komentarza: ThePinEffect
Data: 13-06-2022 15:40:24 
Widział bym go w walce z Wallinem, Kownakim, Hunterem, Millerem bądź Jenningsem.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 13-06-2022 20:25:03 
Z Kownackiego zrobiłby marmoladę albo raczej pulpety. Jennings też raczej przed czasem. Z Wallinem dla mnie byłby faworytem. Z Millerem nie wiem - z wersją bez koksu pewnie też. Z kolei Hunter mógłby go obskoczyć.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.