WHYTE I JOSHUA WPADLI NA SIEBIE NA ULICY

Redakcja, Instagram

2022-05-04

Przypadkowe spotkanie na ulicy doprowadzi deo czegoś ciekawego? Do tego jeszcze długa droga, ale wpadli na siebie Anthony Joshua (24-2, 22 KO) i Dillian Whyte (28-3, 19 KO).

Joshua trzymał kciuki za Whyte'a w konfrontacji z Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO). - Wiecie czemu Joshua to mówi? Bo on i Whyte należą do grona "przegrywów" - ripostował Fury. A potem zrobił swoje, nokautując Dilliana w szóstej rundzie prawym podbródkowym.

Przed Joshuą lipcowy rewanż z Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO). Jeśli wygra i odzyska pasy IBF/WBA/WBO, będzie mógł wyjść z Furym do pełnej unifikacji, albo stoczyć walkę kasową z kimś innym. Na przykład z Whyte'em, z którym mają zadawnione porachunki. W czasach amatorskich, gdy obaj dopiero zaczynali przygodę z boksem, na punkty wygrał Whyte (2009), mając AJ-a na deskach. W rewanżu, już w gronie zawodowców (2015), Joshua zrewanżował się z nawiązką (KO 7).

- Wpadliśmy na siebie i porozmawialiśmy o ewentualnym rewanżu w przyszłości, tak by raz na zawsze wyrównać porachunki. Najpierw jednak musimy obaj wrócić na drogę zwycięstwa - napisał Whyte w swoich mediach społecznościowych.