TRENER OKOLIE CHCE TERAZ UNIFIKACJI PASÓW WBO/WBC Z MAKABU

Ilunga Makabu (29-2, 25 KO) - panujący mistrz WBC, to obecnie cel numer jeden dla Lawrence'a Okolie (18-0, 14 KO), championa federacji WBO kategorii cruiser.

Na niedawnej walce Okolie z Michałem Cieślakiem, którą Brytyjczyk wygrał jednogłośną decyzją sędziów, był Mairis Brideis (28-1, 20 KO), mistrz według IBF. Ale Łotysza czeka 11 maja ciężka, wyjazdowa potyczka z Jai Opetaią (21-0, 17 KO).

Makabu jest teoretycznie wolny. Liczył na majowe starcie ze sławnym Saulem Alvarezem (57-1-2, 39 KO), ten jednak wybrał Dmitrija Biwoła i wolny będzie najwcześniej w grudniu. A przecież Makabu nie może czekać aż do grudnia...

BOXREC: MASTERNAK NAJLEPSZY W POLSCE - CZY ON POSTAWIŁBY SIĘ OKOLIE? >>>

- Makabu siedział i czekał na walkę z Canelo, ale to już nieaktualne. Dlatego moim zdaniem świetną walką byłoby starcie Lawrence'a właśnie z Makabu. Chcemy unifikować pozostałe pasy, więc on jest naszym celem. A gdy już zunifikujemy tytuły, pójdziemy do wagi ciężkiej - powiedział Shane McGuigan, szkoleniowiec Okolie.

- W walce z Cieślakiem Lawrence boksował bardzo dobrze przez pierwsze siedem rund. Potem walka zrobiła się brzydka. To było trochę irytujące, bo wiem, że stać go na dużo więcej. W rewanżu znokautowałby Cieślaka - dodał z przekonaniem trener Brytyjczyka. Poniżej przypominamy Wam tarczę Okolie z McGuiganem na trzy dni przed starciem z Michałem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 16-03-2022 22:05:28 
Okolie jest zakałą tej kategorii. Ze średniakami pozuje na wielkiego zabijakę, ale czując choćby odrobinę zagrożenia przekształca walkę w odrażający festiwal klinczów i zapasów. Może i urywa rundy, zwłaszcza że zawsze walczy u siebie, z przychylnym ringowym, ale tych walk nie da się oglądać. Są po prostu obrzydliwe. Walkę z Cieślakiem obejrzałem wyłącznie dlatego, że przeciwnikiem był Cieślak. Kolejnej walki tego gościa oglądać nie zamierzam, stracony czas. Lepsze są już nawet lokalne żenady w stylu Bodzioch vs Paździoch. Bezwartościowe ale chociaż zabawne.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-03-2022 22:17:31 
No to Makabu ma teraz problem. Za walkę z Okoliem dostałby niezłą kasę, ale przegrywając (co bardzo prawdopodobne) pozbawiłby się szans na miliony od Canelo. Czekać do grudnia to też ryzykowne, bo jeszcze się WBC zdenerwuje i pozbawi go pasa, a wtedy to już całkiem dupa zbita i goła. Wypadałoby pasa bronić, ale z kim? Obowiązkowym rywalem miał być Papin, ale jako Russian jest objęty sankcjami, więc odpada, a następny w kolejce to... posiadacz pasa WBC Silver Noel Gevor. Byłyby jaja, jakby bokser Sauerlanda wygrał z Makabu i dostał walkę z Canelo. A trzeba jeszcze brać pod uwagę, że Canelo może się w każdej chwili rozmyślić. Wnioskując z historii to obstawiam, że Makabu tych canelowskich milionów nie zobaczy. Afrykanom to zawsze jak nie wiatr w oczy, to ch.. w dupę.
 Autor komentarza: Bonnte
Data: 17-03-2022 07:36:25 
Jak dla mnie to łatwa walka dla Okolie. Wynik to raczej pełny dystans UD.
Makabu może chwilowo postraszyć ciosem, o ile w ogóle zdoła przedrzeć się do półdystansu. Natomiast sam Brytyjczyk nie ma aż tak dużo ciekawych opcji. Najlepsza to zdecydowanie Briedis,ale ten ma obronę w Nowej Zelandii/Australii.
 Autor komentarza: slovik
Data: 17-03-2022 11:14:25 
Makabu nie sprzeda pasa dla Okolie bo cały czas liczy, że dostanie walkę z Canelo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.