RUNOWSKI: TA WALKA DUŻO MI DAŁA

- Takie zwycięstwa smakują najlepiej - pisze w mediach społecznościowych Przemysław Runowski (20-2, 5 KO), po udanej wyprawie do Kanady i najcenniejszej wygranej w dotychczasowej karierze zawodowej.

Polak w szóstej rundzie po prawym na dół rzucił faworyzowanego Samuela Vargasa (31-8-2, 14 KO) na deski lewym sierpowym. Przypieczętował tą akcją swoje zwycięstwo na punkty u wszystkich sędziów. Co dalej?

- Ciężka praca wielu osób w moim zespole, ciężka praca mojej osoby i jest wygrana. Vargas okazał się naprawdę twardym wojownikiem. Ta walka dużo mi dała, wracam na salę i zasuwam dalej - dodał "Kosiarz".