MAGSAYO vs RUSSELL: WYPOWIEDZI, PUNKTACJA, STATYSTYKI

- To spełnienie moich marzeń. Jestem dumny z tego co osiągnąłem - mówi Mark Magsayo (24-0, 16 KO), nowy mistrz świata federacji WBC wagi piórkowej.

- Nie walczyłem prawie dwa lata, a do tego dwa tygodnie przed pojedynkiem nabawiłem się kontuzji barku. To stary uraz. Mimo wszystko dałem mu lekcję boksu. Walczyłem praktycznie tylko jedną ręką, a i tak zasłużyłem na wygraną - irytował się były już champion.

- Jestem otwarty na każdego. Następnego rywala wybierze mój zespół - wtrącił Magsayo. Poniżej punktacja runda po rundzie oraz statystyki ciosów.

Russell 69/323 (21%) - Magsayo 150/543 (28%)

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-01-2022 11:10:16 
Nie wiem, czy Russell ma strasznego pecha, czy też coś u niego nie tak z psychiką. Jak można przystąpić do obrony mistrzowskiego pasa z kontuzją praktycznie zmuszającą do używania tylko jednej ręki? Przegrał zasłużenie, choć na pewno jest bokserem lepszym niż Magsayo. W ogóle odnośnie rodziny Russellów to się nasuwa wiele pytań. Czterech braci jest wysokiej klasy bokserami zawodowymi, a ich ojcu amputują nogę z powodu cukrzycy, jak jakiemuś bezdomnemu. Najstarszy i najlepszy (który nieznacznie uległ Łomaczence) traci z pełną świadomością pas mistrzowski, bo tak potrzebuje forsy, że nie może przełożyć walki i zaleczyć kontuzji? Wcześniej boksuje raz na 2 lata za gówniane pieniądze, podczas gdy w tej samej i sąsiednich kategoriach dużo słabsi bokserzy z USA i Meksyku robią błyskotliwe kariery i zarabiają krocie? Jakaś klątwa ciąży nad rodziną Russellów, czy co?

Dużo ciekawsza była walka Subriela Matiasa z Petrosem Ananianem w super lekkiej. Pełnych 9 rund półdystansowego mordobicia bez ewidentnej przewagi żadnego z rywali. W końcu Portorykańczyk przełamał rywala, który wyglądał, jakby zaraz miał zejść. Udany rewanż i miejmy nadzieję, że Ananian nie podzieli tragicznego losu Dadaszewa.
 Autor komentarza: VVD
Data: 23-01-2022 12:11:22 
"ich ojcu amputują nogę z powodu cukrzycy, jak jakiemuś bezdomnemu"... JPRD, jak można się tak kompromitować?!! Bo tylko bezdomni chorują na cukrzycę a amputacja kończyny nie bywa najcięższym powikłanie cukrzycy.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-01-2022 13:19:36 
@VVD
Amputacja nogi to efekt bardzo zaawansowanej i latami nie leczonej cukrzycy. Jak w porę zacznie się brać leki i przestrzegać higienicznego tryby życia, to do czegoś takiego nie dochodzi, a już na pewno nie w tak młodym wieku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.