HAYE: MAKABU JEST STWORZONY DLA CANELO W WADZE CRUISER

Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) w przyszłym tygodniu spotka się ze swoim trenerem i mentorem Eddym Reynoso. Wtedy też mamy poznać następnego rywala Canelo na 7 maja.

Jedną z opcji jest przeskok o blisko piętnaście kilogramów w górę na walkę z mistrzem WBC kategorii cruiser. Zasiadający na tronie Ilunga Makabu (28-2, 25 KO) za dokładnie dwa tygodnie skrzyżuje rękawice z obowiązkowym pretendentem, Thabiso Mchunu (23-5, 13 KO). I właśnie lepszy z tej dwójki mógłby stanąć naprzeciw meksykańskiej gwiazdy w pierwszy weekend maja. Choć są i tacy, którzy powątpiewają w tak odważny ruch Canelo.

Zwolennikiem tego pomysłu jet natomiast dawny król kategorii cruiser - David Haye. Jego zdaniem Makabu jest skrojony dla Alvareza.

- To interesująca walka dla kibiców, ale też idealna dla Canelo jeśli chodzi o ten limit. Makabu to dobry mistrz, ale stosunkowo mały jak na wagę junior ciężką. On nie jest takim olbrzymem jak na przykład Lawrence Okolie, który z powodzeniem mógłby startować też w wadze ciężkiej. Tak więc Makabu to rywal stworzony dla Canelo w kategorii cruiser. On może tego dokonać. Moim zdaniem ma duże szanse na wygraną z Makabu i zostanie mistrzem świata w piątym limicie - przekonuje "Hayemaker".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 16-01-2022 06:45:45 
To wychodzi na to że jednak Canelo powinien to odpuścić... Przepowiednie Haye zawsze spełniają się na odwrót.
 Autor komentarza: fighter777
Data: 16-01-2022 14:51:19 
Canelo to bardzo dobry bokser, ale niech wreszcie zacznie walczyć z najlepszymi, a nie stwarzanie pozorów, że z nimi walczy. Dla mnie większym osiągnieciem jest wygranie przez Usyka z AJ i zdobycie 3 pasów, niż pokonanie przez Canelo trzehc panów Smitha, Saundersa, Planta i zdobycie 4 pasów. Jeżeli przed walką z nimi Canelo był wielkim faworytem buków to jak można mówić, że Ci panowie to były wyzwania dla Canelo. Brawo za zunifikowanie superśredniej, tyle że to była najsłabsza historycznie kategoria w okresie unifikacji Canelo. Niech Canelo wreszcie podejmie realne wyzwania i pokona najlepszych zawodników, pięściarzy z którymi w konfrontacji Canelo nie będzie zdecydowanym faworytem, pięściarzy, którzy realnie mają szansę go pokonać. Od czasów GGG Canelo z nikim takim nie walczył. Taka prawda. Żeby stać się legendą nie wystarczy kolekcjonowanie pasów z dobrymi bokserami, trzeba pokonywać innych wielkich pięściarzy a dorobek Canelo jest w tym temacie mizerny bo jak na razie to przegrał z Floydem i przegrał z GGG. Żaden z pozostałych dotychczasowych rywali Canelo nie zapisze się złotymi zgłoskami w historii boksu.
 Autor komentarza: essa7
Data: 16-01-2022 15:05:21 
fighter777

takiego debila jak ty dawno tu nie widzialem , skoro Canelo nie walczy z najlepszymi to napisz nazwisko piesciarza co ma lepsze resume w ostatnich latach
 Autor komentarza: babyfat
Data: 16-01-2022 16:36:44 
fighter777

O tym kto ma jakie osiągnięcia nie decyduje subiektywana opinia kogokolwiek, tylko "liczby". Przescrolluj rywali Canelo, te wspaniałe nazwiska. To one składają się na to jakim fenomenalnym bokserem jest on sam. Tacy bokserzy to prawdziwy wyjątek. Jak wcześnie zaczął walczyć, i w jakiej pozycji jest teraz będąc jeszcze tak młodym zawodnikiem. Nie będę porównywał Usyka do Canelo, bo to dwie różne historie, które ciągle są pisane. Poza tym to jak porównywanie Pacmana i Floyda. Każdy był wspaniały na swój sposób, każdy napisał wyjątkową historię. Dla mnie wspanialszy był Pacman (za którym też stoją niesamowite wariackie wręcz liczby), ze swoją żywiołowością, refleksem, siłą. Prawdziwy brylant. Co nie znaczy, że nie powiem o Floydzie TBE, bo tym świadczą liczby. Jeżeli tak śmiało piszesz o dokonaniach Canelo, to chyba dużo boksu Cię omineło ...
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-01-2022 16:48:42 
fighterowi raczej chodzilo o to, ze w resume Canelo trudno doszukac sie zwyciestw nad zawodnikami wybitnymi. Żaden z jego skalpow (pomijajc wałki [nie walki] z GGG) nie byl/nie jest imponujacy. Co prawda nie jest to wina samego Canelo, po prostu obecnie w średniej i super-sredniej nie ma dominatorow/gwiazd/zawodnikow postrzeganych jako b. groznych/mistrzow z wieloma obronami lub kogos o podobnym resume - nikogo, kto bylby faworytem w staricu z rudym. Wielu b. dobrych lub swietnych bokserow tego doswiadczalo na przestrzeni lat, moznaby wymienic chociazby braci Kliczko czy nawet M. Tysona.

Takimi rywalami dla Canelo mogliby byc obecnie zawodnicy, ktorzy sami sie wyczyszcza np. w sredniej Andrade/Charlo/Golowkin - ten ktory posklada dwoch pozostalych i zunifikuje srednia.
W super sredniej mozna zrobic zestawienie (z tymi samymi zawodnikami) + benavidez + zwyciestwo nad np. plantem/saundersem /znow przynajmniej 2-3 skalpy. W polciezkiej obecnie kims takim jest Beterbiev/Bivol - a najlepiej jakby zawalczyli wczesniej miedzy soba.

Patrzac uczciwie (na czas w ktorym odbyla sie walka) to najwiekszym skalpem na resume Canelo jest Lara, a sama wynik przez wielu uważany za kontrowersyjny. Cotto - blisko ze starym malym Miguelem, GGG - wałki, Kovalow - trup z 5 tyg na przygotowania, 2 miesiace po ciezkiej walce. Jacobs/Saunders/Plant - b. dobrzy zawodnicy ale nie wybitni, Smiht - obsrany ze strachu.

Nie chce umniejszac Canelo bo to znakomity zawodnik, być może nawet wybitny ale po prostu w swoich czasach nie starł się z nikim podobnym w prime (może oprócz Gieni), a nawet z tymi b. dobrymi zawodnikami mial przeprawy ciezkie/bliskie
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-01-2022 16:51:00 
ps.
jest jednak prawdopodobienstwo, ze ktorys z rywali Canelo (np. Plant, Saunders) jeszcze dopisza cos do swojej kariery i beda postrzegani jaco "wielcy" i wtedy te osiagniecia Canelo nabiora wiekszego znaczenia
 Autor komentarza: nyger1
Data: 16-01-2022 17:47:53 
z golowkinem pierwsza przegral druga moim zdaniem wygral ,walek byl w pierwszej walce chc byla bliska ,walka nie bylo w drugiej walce choc tez byla bliska proponuje na spokojni
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 16-01-2022 18:09:54 
essa7

Sobota to konfident!
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-01-2022 18:12:34 
To twoja opinia, moze wskazesz rundy wygrane przez Cynamona w drugiej walce ;. Wiekszosc srodowiska również drugą walke uważa za wałek (podobnie jak i ja), ale faktycznie nie ma sie co nad tym rozwodzic. Rozumiem, ze proponujesz na spokojnie obejrzec walke po raz kolejny - tak ogladalem ja kilkukrotnie na spokojnie ;p nie jestem tez jak niektorzy fanatykiem GGG czy hejterm Canelo bo obydwu doceniam za wielkie umiejetnosci, w mojej opinii jednak tej walki rudy nie wygral. A jezeli wygral uczciwie (a ja i wiekszosc ekspertow sie kompletnie nie zna) to przyjmijmy, ze to drugie elitarne nazwisko zapisane jako zwyciestwo na liscie Canelo - biorac pod uwage prime i klase. Co nie zmienia calego przekazu mojego poprzedniego wpisu - Canelo moze byc nieodceniany, bo na jego liscie nie ma zawodnikow elitarnych w swoim prime, oczywiscie pelne podsumowanie bedzie mozna zrobic po zakonczeniu kariery zarowno przez meksa jak i przez jego dotychczasowych oponentow
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.