KOWALIOW WRÓCI W LUTYM JAKO ZAWODNIK WAGI CRUISER

Na początku roku Siergiej Kowaliow (34-4-1, 29 KO) miał walczyć z Bektemirem Melikuzijewem, lecz wpadka dopingowa sprawiła, że pauzuje już od ponad dwóch lat. Pora jednak znów założyć rękawice na dłonie.

"Krusher" już w maju - po serii wyrywkowych testów antydopingowych, dostał zielone światło na powrót. Potem zadeklarował, że wyjdzie do rewanżu z Canelo za darmo, nie pobierając ani centa za taką walkę. Wtedy emerytowany mistrz Grigorij Drozd zasugerował swojemu rodakowi, by ten poszedł tą samą drogą i już nie wracał. Jak widać jednak nie przekonał Kowaliowa...

KOWALIOW: CANELO W CRUISER? SKOPIĘ MU DUPĘ >>>

Były trzykrotny mistrz świata wagi półciężkiej ma wrócić między liny już w lutym. Przy czym w grę wchodzi walka w Rosji, gdzie przez dekadę wystąpił tylko dwukrotnie. 38-letni bombardier od teraz będzie już zawodnikiem kategorii cruiser.

Konkretna data, a także nazwisko rywala, mają zostać podane już w nowym roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 26-12-2021 12:45:17 
Dawać mu na dzień dobry Masternaka. To szybko odeśle go do LHW
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 26-12-2021 13:03:18 
Jedna, maks dwie walki i ktoś go poskłada.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 26-12-2021 14:09:15 
BlacK1111 : a powiem Ci że to znakomity pomysł, i chętnie bym to zobaczył !
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-12-2021 14:30:25 
Nie widzę nikogo w Cruiser, kto mógłby z nim popić:)
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 26-12-2021 14:32:10 
A ja myślę, że to właśnie może być ostra pijatyka. Pardon, bijatyka.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 26-12-2021 14:42:20 
Nawet lubiłem Sergiusza ale z przykrością muszę stwierdzić że z tego Pana już nic nie będzie.

Wiek, używki plus przejście do wagi do której tak naprawdę nie pasuje. Kowaliow to zawsze był suchy facet z nikłym umięśnieniem. Taki kurde wyżyłowany patyczak z naturalną mocą. W cruser wszystko straci bo stanie się zawodnikiem niskim i słabym a jego naturalna moc w pięściach również ulegnie degradacji przynajmniej częściowej.

https://www.thesun.co.uk/wp-content/uploads/2021/09/Screenshot-2021-09-22-at-10.30.09.png

Nie widzę tego. Nawet jak zyska te 5-10% na jakości przez brak cięcia wagi to straci całą masę atutów.

Gdyby to jeszcze było wcześniej ale teraz Kowaliow może być już również rozbity o ambicjach nie wspominając bo już szopka z Alvarezem pokazała że dla kasy jest w stanie się podłożyć właściwie.

Sergiejowi karierę i dziedzictwo zniszczył Ward z którym niepotrzebnie walczył. 2 x perfidnie go zwałowali na rzecz Warda- coś ala Gołowkin vs Alvarez. Pozbyli się facetów nie do ruszenia innymi sposobami.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 26-12-2021 14:47:53 
Nie zdziwię się jak wywróci się na pierwszym chociażby solidnym rywalu. Po walkach z Canelo naprawdę mało kto już jest taki sam, a tutaj jeszcze ten nokaut wyglądał fatalnie patrząc od strony Kowaliowa + 2 lata przerwy no i jest jednak zaawansowany wiek.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 26-12-2021 16:30:17 
Kowalew w cruiser to folklor. Może powalczyć z kimś w stylu Arslana, Włodarczyka, Jeżewskiego czy Durodoli, ale to wszystko. Cała czołówka go nokautuje, tym bardziej że już wiadomo, jak z nim walczyć. Podsumowując, on sobie różne rzeczy może myśleć, ale realnie nic nie zdziała a stosunek potencjalnie zebranych ciosów do potencjalnie zarobionej kasy wygląda żałośnie. No chyba że Sergeja już do reszty wyżyłowały te silikonowe lampucery i potężnie dziaduje. Stąd taka desperacja...
 Autor komentarza: babyfat
Data: 26-12-2021 17:57:37 
A moim zdaniem nie ma nic do stracenia. Chce powoli kończyć z boksem, to widać i czuć. Ma dość zbijania wagi również. Ja chętnie to zobaczę, choć nie widzę tego poki co.
 Autor komentarza: Granat
Data: 26-12-2021 19:30:25 
Zgadzam się z BlacK1111. Masternak byłby faworytem walki z obecnym Kowaliowem, i to możliwe że nawet przed czasem.
 Autor komentarza: BumPromotion
Data: 26-12-2021 20:41:05 
Master by go ubił w schaby ; d
 Autor komentarza: marcinm
Data: 26-12-2021 20:57:42 
To, ze Kowalow nie jest jakims bykiem to prawda. Ale nie oszukujmy sie, niemal w kazdej kategorii sie zbija (sa wyjatki) i Kowalow tez na pewno zbijal do LHW, on czasami na wadze wygladal jak taki kurwa przepity robol (mimo ze nie byl wyzylowany jak kulturysta to po prostu taki obozowicz). Teraz majac juz pod 40-tke pewnie dla niego przejebanym jest schodzic do 175 funtow. Co pokaze w CW? mysle, ze nie wiele. Malo kto pamieta ale jeszcze przed walkami z Wardem dalo sie zauwazyc, ze Kowalow odczuwa ciosy przeciwnikow (zwlaszcza na dol). Warto jednak tez miec na uwadze ze Kruszer to nie tylko kopyto, ten facet swego czasu mial jeden z najlepszych jabow (wieloplaszczyznowy) w ostatnich latach (nie tylko w lhw). O ile z takim Materem faktycznie nie bylby faworytem to jednak ja stawiam teze ze bylby wstanie pogonic wielu. Byc moze nie bylby na straconej pozycji z obecnym Diablo czy Glowackim. Zreszta patrzac na zawodnikow CW mamy tak naprawde; Breidis, Okolicie, Dorticos, Makabu, Cieslak, Masternak i ?? Niemal do 20-tego miejsca ciezko cos ulozyc (oczywiscie ktos z tej grupy poscigowej byc moze wygralby z wymienionej przeze mnie 6-tki np. taki Mchunu, Perez czy nawet Glowacki w formie. CW obecnie jest dobrym rozwiazaniem dla starawych gwiazd LHW. Kilka lat temu nawet taki prime Kowalow, Ward czy ktokolwiek inni nie mieliby tam czego szukac bo byliby po prostu ubici - nikt chyba nie ma watpliwosci ze zlota era cruiser to czas turnieju wygranego przez Usyka.
 Autor komentarza: Minister1989
Data: 26-12-2021 21:20:24 
Jprdl, a czemu nikt nie pisze, że oszust, koks i takie tam?????? Co, BlackDog?????????
 Autor komentarza: babyfat
Data: 26-12-2021 21:32:32 
Minister

Bo to nie rozmowa o tym czy Koval powinien być w boksie w ogóle, tylko kwestia jego przejścia do CW. Koval jest leniwy i lubi zabalować. Szuka motywacji, jak każdy. Moze zrobi fajną formę i będzie coś z tego. Kto wie ...
 Autor komentarza: Hugo
Data: 26-12-2021 22:01:41 
Za późno na taka zmianę. Trzeba było to zrobić 5 lat temu zamiast walczyć z Wardem. Ze sportowego punktu widzenia, bo z finansowego to pewnie opłaciło mu się, to co zrobił. W każdym razie w tej chwili ma zbyt naruszoną odporność, by coś zwojować w cruiser, zwłaszcza że wiek ma dość zaawansowany. Ciekawe, czy zmierzy się z jakimś rosyjskim cruiserem, bo na zaczynanie od latynoskich bumów w nowej wadze to on już nie ma czasu. Być może poradziłby sobie z także porozbijanymi Fajferem lub Kaszyńskim, ale dla Jegorowa, Papina, Izmaiłowa i Tiszczenki to już bardziej sam będzie się nadawał na łup w postaci cennego skalpu w bilansie.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 26-12-2021 22:06:28 
Autor komentarza: marcinm
Data: 26-12-2021 20:57:42

O ile z takim Materem faktycznie nie bylby faworytem to jednak ja stawiam teze ze bylby wstanie pogonic wielu


Pamiętaj, że mowa o Krusherze, który najpierw został mentalnie wyj**any w walkach z Wardem, później dwukrotnie znokautowany (i niewiele brakowało, a z Yarde też przegrałby przed czasem), teraz wróci po ponad dwuletnim rozbracie z ringiem, po wpadce dopingowej i znając Kovaleva, cholera wie jakich jeszcze problemach poza ringowych. Ja nie wiem czy on po tych wszystkich historiach, przechodząc do wagi wyżej w tym wieku, kogokolwiek z top 20 będzie w stanie pogonić...
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 26-12-2021 22:16:34 
Nie zgadzam się, że Kowaliowa możemy już skreślić. Jeszcze tego nie wiemy. Nawet jeśli nie jest teraz w szczycie kariery, to trzeba pamiętać, z jakiego pułapu schodzi. IMO może spokojnie być poważnym graczem lokującym się zaraz za ścisłym topem.
 Autor komentarza: Minister1989
Data: 26-12-2021 22:21:07 
Autor komentarza: babyfat

Nie zrozumiałeś mnie :) Jakby by była mowa np. o Canelo to by była inna narracja...
 Autor komentarza: Polakos
Data: 26-12-2021 22:27:35 
Jeszcze gdyby to był rok 2019 przed walką z Canelo to tutaj można by spokojnie rozważać powrót Kowaliowa nawet szczyt kategorii półciężkiej, można by dyskutować jak by sobie poradził w kategorii junior ciężkiej bo wtedy Usyk już przenosił się wyżej. Nie mówię, że Kowaliow by tam wygrywał z tymi najlepszymi, ale na pewno nie można byłoby go skreślać.

Ale teraz? Przede wszystkim walka z Canelo zabrała mu strasznie dużo zdrowia, ten nokaut wyglądał bardzo źle z perspektywy Rosjanina. Canelo swoją mocą złamał już niejedną karierę i Rosjanin tutaj jest odpowiednim przykładem, że bo walce / walkach z Canelo mało kto już wraca do dawnej dyspozycji. Tutaj oczywiście dochodzą jeszcze ponad 2 lata przerwy i prawie 39 lat na karku. Ktoś na jego nazwisku powinien się fajnie wybić teraz.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 26-12-2021 23:48:08 
Ja bym Kowala nie skreslal Do walki z Canelo wyszedl z marszu, mial niecale 2 miesiace przygotowan po walce z Yarde i zero odpoczynku, no i w dodatku poki co to w ostatnich latach wlasnie to on dal najciezsza walke Canelo. Dostal czasowke, ale Canelo mial do niego respekt, a do czasu nokautu walka wcale nie byla taka jednostronna. Kowal w cw moze nadal uspic jednym ciosem. Jak sobie przypomne jakie to bylt piekne czasy kiedy w cw rzadzil Lebiediev a w lh Kowaliov.. Kowal to byl typowy zabijaka, postrach. Ale najlepsze lata ma za soba, ale skreslanie go jest glupota.
 Autor komentarza: mchy
Data: 27-12-2021 02:01:10 
mam takie pytanko - jakie to kariery złamał nam Canelo? Coś tam by się oczywiście znalazło, ale to brzmi tak, jakby jeden po drugim - nie wiem - miał trwały uszczerbek na zdrowiu, bał się swojego cienia itd. Pod tą teorię pasowałby Khan, pasowałby pewnie i Kowaliow (choć ten był już po swoich najlepszych czasach), może zaliczy się Saunders (który najzwyczajniej w świecie..ustawił się finansowo. To nie Canelo niszczy kariery, tylko po wielkich wypłatach inni nie muszą najzwyczajniej w świecie wracać do drabinki i obijać się za średni grosz.
 Autor komentarza: filozofo
Data: 27-12-2021 04:26:26 
@mchy,
Spokojnie, kolega @Polakos to znany laik i psychofan na tym forum. Przypomnę co pisał przed walką Joshua - Usyk:

"Autor komentarza: PolakosData: 20-09-2021 15:49:28
Jakbyście Joshue sklasyfikowali pod względem umiejętności na tle dotychczasowych rywali Usyka? Moim zdaniem gorszy na pewno od Breidisa czy Gassijewa. Niekoniecznie lepszy od Bellew czy Głowackiego czy Huntera.

Joshua z kimś tak dobrym jak Usyk jeszcze nie walczył i nigdy nie zawalczy.

A i tak brutalna prawda o tym pojedynku jest taka, że będzie to łatwa robota dla Antka. Rozmiar w tym przypadku ma znaczenie."

Temat: http://www.bokser.org/content/2021/09/20/143947/index.jsp#CommentsAnchor

zwróćcie uwagę na ostatnie zdanie:

"A i tak brutalna prawda o tym pojedynku jest taka, że będzie to łatwa robota dla Antka. Rozmiar w tym przypadku ma znaczenie."

Mamy tu do czynienia z człowiekiem który jest psychofanem Canelo i po prostu nie zna się na boksie. No a że się już trochę nim interesuje, łatwo można założyć, że jest po prostu idiotą.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 27-12-2021 06:46:52 
"A i tak brutalna prawda o tym pojedynku jest taka, że będzie to łatwa robota dla Antka. Rozmiar w tym przypadku ma znaczenie."


Rzeczywista prawda okazała się dużo bardziej brutalna, niż prawda z przewidywań.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 27-12-2021 08:18:35 
Kowaliow moze sobie wracac, ale na bumy. Jest roz(p)bity. Porazka z Canelo jest wrecz smieszna, tyle zostalo po Krusherze. On nawet w tej walce nie probowal skrzywdzic Canelo. Tzn Kraszer moze pacnac , ale jak dla odmiany ktos go pacnie 3-4x to nasze dzielny Siergiej robi sie niedzielny Siergiej.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 27-12-2021 08:31:17 
Złamaną karierą można równie dobrze nazwać poważny regres zawodnika z którym walczył z Canelo. I tutaj idealnie wpisuje się chociażby Giennadij Gołowkin. Wiadomo, ktoś powie, że zawodnik wiekowy, że już mu się nie chciało, ale też nie chce mi się wierzyć, że przyjmowanie ciosów przez 24 rundy od kogoś takiego jak Canelo nie miało żadnego wpływu na jego późniejszą dyspozycję bo moim zdaniem miało i to duży. Też taka walka w której zawodnik dużo przyjmuje przez cały dystans (tutaj nawet przez dwa dystanse) jest dużo gorsze niż szybki nokaut.

Zobaczymy w jakiej formie wróci Plant - też nie chce mi się wierzyć, że wróci do formy w jakiej był przed pojedynkiem z Alvarezem bo jednak w tej końcówce dużo zdrowia zostawił. Regres formy można też zauważyć u Danny Jacobsa, ale zobaczymy co pokaże w tym roku, bo nie jest jeszcze specjalnie wiekowy i być może się odbuduje bo jednak aż tyle mocnych ciosów nie przyjął z tego co pamiętam.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 27-12-2021 10:10:58 
Polakos chyba jestes odklejony. GGG wygral obie walki z Canelo, to ktora walka go zepsula jako zawodnika?
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 27-12-2021 10:16:54 
Trzeba przyznać że trolling Polakos jest mocno wkurwiający, aczkolwiek skuteczny..
 Autor komentarza: Polakos
Data: 27-12-2021 11:05:35 
To czy wygrał czy nie wygrał akurat w tym przypadku nie ma żadnego znaczenia - tak czy siak był okładany przez Alvareza przez 24 rundy i to naprawdę dużą dawką soczystych ciosów, które musiały zostawić ślad na jego późniejszej karierze. Kazach ma granitową szczękę i m.in dlatego Alvarez miał problem żeby tę walkę rozstrzygnąć przed czasem, ale to też w pewnym stopniu okazało się przekleństwem Gołowkina bo dzielnie znosił wszystkie ciosy, które na dystansie dwóch walk się nieźle skumulowały i Kazach nie wrócił już nigdy do takiej formy. Takie pójście na wymianę z Alvarezem z reguły źle się kończy - nawet jeżeli tego nie widać w samej walce to można to zauważyć w kolejnych miesiącach / latach.
 Autor komentarza: UFO
Data: 27-12-2021 13:22:02 
Kowaliow to najgorszy możliwy ściek w boksie zawodowym i szkoda strzępić ryja na takiego brudasa.
 Autor komentarza: filozofo
Data: 27-12-2021 14:00:39 
@GarbatyPredator

No widzieliśmy wszyscy co nasz dyletant @Polakos pisał przed walką Joshua - Usyk:


"Autor komentarza: PolakosData: 20-09-2021 15:49:28
(...) A i tak brutalna prawda o tym pojedynku jest taka, że będzie to łatwa robota dla Antka. Rozmiar w tym przypadku ma znaczenie."

Temat: http://www.bokser.org/content/2021/09/20/143947/index.jsp#CommentsAnchor

Myślę, że to wyraża więcej niż tysiąc słów co do tego, jaką wiedzą o boksie dysponuje nasz adwersarz.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 27-12-2021 15:41:52 
UFO

Chyba masz coś z głową? Musisz boksu nie kochać, żeby takie głupoty pisać ...
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 27-12-2021 16:01:58 
Ja mam inne pytanie. Gołowkin 24 rundy przyjmował od Alvareza i to go zniszczyło. Pytanie co w tym czasie robił Alvarez? Przypadkiem nie przyjmował 24 rundy? Przypadkiem nie od tego gościa, co połamał Brookowi oko?
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 27-12-2021 16:11:30 
Ariosto

Od wczoraj znasz Polakosa ? ;)
 Autor komentarza: Polakos
Data: 27-12-2021 16:16:51 
Alvarez tez przyjmował natomiast kompletnie nie widać u niego skutków tych walk, co według mnie potwierdza w pewnym sensie teorię, że Gołowkin wcale nie bije aż tak mocno. To ciosy Alvareza robiły dużo większe spustoszenie w tych pojedynkach. Powiem więcej, według mnie Canelo poszedł do góry jeśli chodzi o rozwój w stosunku do tego dwumeczu, walki z Kazachem to były dla niego 24 rundy niezbędnego doświadczenia, jego te dwie walki jeszcze bardziej wzmocniły. Po Gołowkinie zunifikował pasy w kategorii średniej, zgarnął wszystkie pasy w kategorii super średniej i zgarnął mistrzostwo w półciężkiej - to wszystko w 3 lata.

Brook został wyciągnięty z półśredniej i w zasadzie rzucony na pożarcie przez gościa, który całą karierę boksuje w kategorii średniej. Nie ma za bardzo widzę związek.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 27-12-2021 17:46:59 
Koval nić nie wskura.. będzie za mały za słaby za stary..
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 27-12-2021 20:02:17 
Polakos, a gdzie Ty widzisz spadek formy u GGG? Zawsze swoje przyjal, a poza tym, zobaczymy jak Canelo bedzie wygladac w walkach jak skonczy tyle lat co ma ggg. Obecnie GGG ma juz swoj czas za soba, nic nie musi a tylko moze. A tylko on byl w stanie wygrac z Canelo, druga walka byla blizsza, ale nikt inny nie dal tak ciezkich walk Canelo, a to raczej swiadczy tylko o swietnosci GGG.
 Autor komentarza: mchy
Data: 27-12-2021 22:16:40 
Już zadając pytanie wiedziałem, że odpowiedź będzie zawierała nazwisko Gołowkina :) Cóż..szkoda mojego czasu. Niech tak będzie - Canelo Alvarez złamał karierę Giennadija Gołowkina :) :)
Wszystkim czytelnikom włącznie z Polakosem najlepsze życzenia na rok 2022.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.